- Gdyby przyjąć, że Piechociński wejdzie do rządu, to ja inaczej nie widzę sprawy jak tylko na stanowisko wicepremiera - powiedział w "Tak jest" w TVN24 honorowy prezes PSL Józef Zych.
Zastrzegł jednak, że tak się powinno stać "jeśli przyjmiemy, że rozmowa premiera i Janusza Piechocińskiego pójdzie w dobrym kierunku". - A sądzę, że tak - powiedział Zych.
Pytany o to, czy Piechociński mógłby być wicepremierem, ale nie ministrem, poseł stwierdził: - Na ten temat były w różnych rządach i koalicjach różne koncepcje i myślę, że to byłoby sensowne - dodał.
Nie chciał powiedzieć kto w takim razie byłby ministrem gospodarki. - To jest przedwczesne rozważanie. Piechociński dziś wyraźnie oświadczył, że w środę będzie narada prezesów zarządów wojewódzkich, 1 grudnia jest Rana Naczelna, czyli pójdzie w sposób całkowicie kolegialny - ocenił honorowy prezes PSL.
Na później
Były prezes PSL Waldemar Pawlak odszedł w poniedziałek z rządu. Premier Donald Tusk zaakceptował jego dymisję z funkcji wicepremiera i ministra gospodarki. Szef rządu pogratulował też nowemu prezesowi PSL Januszowi Piechocińskiemu. Nadal nie wiadomo, czy Piechociński wejdzie do rządu. Zgodnie z zapowiedzią złożoną jeszcze w sobotę, po tym gdy ogłoszono, że to Piechociński został nowym prezesem PSL, Pawlak w poniedziałek złożył na ręce premiera dymisję, o czym poinformował też prezydenta Bronisława Komorowskiego. W poniedziałek wieczorem Pawlak spotkał się w kancelarii premiera z Tuskiem. Po tym spotkaniu Centrum Informacyjne Rządu podało, że premier zaakceptował rezygnację dotychczasowego wicepremiera i ministra gospodarki.
Autor: mn/tr / Źródło: tvn24.pl, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24