Związkowcy podsumowali strajk. Protestowało 85 tys. osób, "plan wykonany w 100 proc."

Aktualizacja:
Związkowcy podsumowali strajk
Związkowcy podsumowali strajk
tvn24
Związkowcy blokowali tory w pobliżu katowickiego dworca kolejowegotvn24

We wtorkowym strajku generalnym na Śląsku wzięło udział niespełna 85 tys. osób. Protest unieruchomił 105 pociągów, z opóźnieniem na trasy wyjechało 120 autobusów i 65 tramwajów - oszacował we wtorek Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy.

Strajk zakończył się o godz. 10.00, jako ostatni protestować przestali pracownicy kolei, którzy blokowali pociągi od 8 rano. Wcześniej nie kursowała komunikacja miejska, strajkowały też zakłady przemysłowe, energetyczne, szpitale oraz nauczyciele.

Dane te różnią się od wcześniejszych informacji podawanych przez przewoźników, według których poranny protest był znacznie mniej dokuczliwy, niż wynikałoby to ze związkowych deklaracji. Według związków czynny protest objął także ok. 160 placówek oświatowych. Według kuratorium oświaty - dwa razy mniej. - Rozbieżności są zawsze, takie mamy dane od naszych komitetów strajkowych i nie mamy żadnych podstaw, żeby im nie ufać ( ). Zawsze druga strona zaniża skalę protestów - skomentował rozbieżności szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz.

Jak poinformował rano rzecznik Tramwajów Śląskich Andrzej Zowada, na trasy nie wyjechało 49 tramwajów, które nie wykonały łącznie 79 kursów.

Apel do premiera

Związkowcy zaapelowali do premiera Donalda Tuska, by przyjechał na Śląsk i spotkał się z komitetem protestacyjno-strajkowym. Kolorz zapowiedział, że po świętach wielkanocnych związki ponowią swoje zaproszenie do rozmów ze stroną rządową. Jeżeli rozmów nie będzie - planują "dalsze kroki", nie zdradzając na razie jakie. Mają to być działania spójne z ewentualnymi działaniami związków na szczeblu krajowym.

Sukces

Związkowcy uznali, że wtorkowy strajk był sukcesem strony związkowej. - Wykonaliśmy plan w 100 proc.; strajk był ogromnym sukcesem, przebiegał dokładnie tak, jak go sobie zaplanowaliśmy, bez żadnych incydentów - podkreślił lider Sierpnia 80 Bogusław Ziętek. I dodał: - Naszym celem nie było pokazanie naszej sprawności organizacyjnej (...) ale przekonanie rządu do dobrych rozwiązań, które mamy, i które uratują miejsca pracy i poziom życia mieszkańców naszego regionu - ocenił.

O tym, że strajk przebiegał zgodnie założonym harmonogramem mówił wcześniej też rzecznik śląsko-dąbrowskiej Solidarności Grzegorz Podżorny.

Koniec strajku generalnego na Śląsku
Koniec strajku generalnego na Śląskutvn24

Kolej stanęła

Strajk na kolei rozpoczął się o godz. 8 rano i trwał do 10. Protesty powodujące utrudnienia w ruchu pociągów polegały na wejściu na tory w czterech miejscach: przed nastawnią w Katowicach, Czechowicach, Tarnowskich Górach i Rybniku.

Opóźnionych było 46 pociągów PKP. Jak poinformował rzecznik Kolei Śląskich Maciej Zaremba, we wtorek rano nie zrealizowano 2/3 połączeń.

Między godz. 7 a 10 rano wstrzymany został ruch niektórych pociągów towarowych, aby komunikacja pasażerska mogła szybciej wrócić do normy po strajku.

"Niektórzy pasażerowie nie byli zadowoleni, ale wiele osób nas popiera"
"Niektórzy pasażerowie nie byli zadowoleni, ale wiele osób nas popiera"tvn24

Przemysł i energetyka

Większość zakładów - m.in. kopalnie, huty, niektóre fabryki motoryzacyjne (nie strajkowały np. fabryki Opla i Fiata) rozpoczęło pracę z opóźnieniem - zamiast o godz. 6-6.30 - dwie godziny później. W tym czasie - jak w kopalniach - odbywały się tzw. masówki, czyli spotkania związkowców z załogą.

Z informacji największego w regionie dostawcy energii, spółki Tauron Ciepło, wynikało, że trwający od rana strajk generalny na Śląsku nie spowodował przerw w dostawach ciepła do odbiorców.

Szef regionalnej sekcji ciepłownictwa Solidarności Dariusz Gierek informował, że od pracy wstrzymały się m.in. służby remontowe oraz administracja, jednak dostawy ciepła realizowane miały być normalnie. Związkowiec deklarował, że tam, gdzie jest to możliwe, zmniejszano parametry cieplne w dostawach do obiektów administracji rządowej.

Nauczyciele strajkują. Uczniowie nie mają zajęć do 10
Nauczyciele strajkują. Uczniowie nie mają zajęć do 10tvn24

Służba zdrowia

Strajk w służbie zdrowia rozpoczął się o godz. 7 i zakończył o 9, w części szpitali trwał nieco dłużej. W wielu placówkach ochrony zdrowia w regionie pojawiły się związkowe flagi. Rozdawano ulotki informujące o przyczynach protestu.

Pracownicy służby zdrowia, którzy przyłączyli się do strajku, zgodnie z zapowiedziami nie odeszli od łóżek pacjentów, lecz wybrali łagodniejsze, często jedynie symboliczne formy protestu.

Tak było np. w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Jastrzębiu Zdroju, gdzie rano związkowcy zorganizowali też kilkunastominutowe spotkanie informacyjne dla personelu. - Można z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że pacjenci w żaden sposób nie odczuli strajku - powiedziała kierowniczka działu kadr w jastrzębskim szpitalu Agata Twardowska.

Autobusy wyjechały na trasy z opóźnieniem
Autobusy wyjechały na trasy z opóźnieniemtvn24

Szkolnictwo

Do wtorkowego protestu na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim przystąpiła ponad połowa z 350 szkół, które poparły strajk generalny we wcześniejszych referendach. Tam zajęcia rozpoczęły się dopiero od trzeciej lekcji. Jak poinformowała po zakończeniu strajku rzeczniczka Śląskiego Kuratorium Oświaty w Katowicach Anna Wietrzyk, do protestu przystąpiło ponad 730 nauczycieli zatrudnionych w szkołach i przedszkolach. Wietrzyk dodała, że z zebranych informacji wynika, że w strajku udział wzięło 78 placówek oświatowych woj. śląskiego - szkół i przedszkoli. Kuratorium podaje, że protestowało 738 z ok. 91 tys. zatrudnionych w całym województwie nauczycieli. Liczb tych nie można jednak bezpośrednio zestawiać, ponieważ strajk generalny nie objął całego woj. śląskiego, a jedynie teren dawnego woj. katowickiego. Największe grupy protestowały w delegaturach rybnickiej - 387 nauczycieli w 28 placówkach i gliwickiej - 210 osób w 11 placówkach.

Szef regionalnej Solidarności w oświacie Lesław Ordon przekazał, że najwięcej szkół strajkowało m.in. w Jaworznie, Dąbrowie Górniczej, Rybniku.

Problemu nie było w przedszkolach czy żłobkach, gdzie akcja protestacyjna miała charakter jedynie solidarnościowy, polegający np. na informacjach czy oflagowaniu.

Strajk w środku nocy

Strajk na Śląsku rozpoczął się o 3.15 w nocy od protestu pracowników komunikacji miejskiej. Tramwaje i autobusy w aglomeracji katowickiej wyjechały z godzinnym opóźnieniem.

Jak podał z kolei szef Solidarności w komunikacji miejskiej Andrzej Badura, w tych samych godzinach strajk odbył się w przedsiębiorstwach komunikacji miejskiej w Katowicach, Gliwicach, Sosnowcu, Świerklańcu i Jaworznie. W ocenie związkowca, przerwa w pracy dotknęła ok. 500 autobusów. - Zaczęły one wyjeżdżać na trasy punktualnie o 4.15 - zapewnił Badura.

Tramwajarze chcą osłony dla zakładu ze względu na pakiet klimatyczny
Tramwajarze chcą osłony dla zakładu ze względu na pakiet klimatycznytvn24

To dopiero początek

Związkowcy szacowali, że w proteście wziąć udział miało ok. 100 tys. osób. Protest nie objął całego woj. śląskiego, ale teren działania śląsko-dąbrowskiego regionu związku, czyli dawne województwo katowickie.

- Ten strajk jest początkiem działań, które mają doprowadzić do zmiany polityki społeczno-gospodarczej rządu. Oczekujemy, że rozpocznie on nową rundę rozmów - zadeklarował w poniedziałek szef związku Sierpień 80 Bogusław Ziętek, wyrażając przekonanie, że "strajk uda się w 100 proc.".

Wojewoda śląski o przebiegu strajku
Wojewoda śląski o przebiegu strajkutvn24

- To nie strajk przeciwko mieszkańcom; on ma służyć temu, by region śląsko-dąbrowski nie uległ degradacji społecznej i gospodarczej - zapewnił Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności, tłumacząc wczesną porę protestu w komunikacji miejskiej, a stosunkowo późną (od godz. 8 rano) na kolei. Związkowcy deklarowali, że strajk miał służyć ochronie przemysłu i miejsc pracy na Śląsku i w Zagłębiu oraz obronie regionu przed społeczną i gospodarczą degradacją. Miała to być również forma walki z nadużywaniem umów śmieciowych oraz starań o sprawiedliwy system emerytalny, dążenie do naprawy systemu opieki zdrowotnej w regionie oraz właściwego finansowania systemu szkolnictwa. Protestujący sprzeciwiali się proponowanym przez rząd zmianom w zakresie wydłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy. Żądali też m.in. utrzymania systemu emerytur pomostowych oraz wsparcia dla przemysłu energochłonnego. Oczekiwali również wprowadzenia skutecznych mechanizmów antykryzysowych dla firm zagrożonych z powodu pogarszającej się sytuacji gospodarczej.

Przemawiając o 6 rano pod Hutą Pokój w Rudzie Śląskiej Kolorz tłumaczył, że postulaty związkowców dotyczą głównie sytuacji gospodarczej na Śląsku. Mówił, że obecnie w regionie odnotowano 200 tys. bezrobotnych, a istnieje obawa, że ta liczba wzrośnie do ćwierć miliona. - Nie możemy sobie pozwolić na powtórkę z rozrywki sytuacji, która miała miejsce na Śląsku na przełomie wieków, czyli w latach 1999/2001, kiedy na skutek źle przemyślanej restrukturyzacji na Śląsku było największe strukturalne bezrobocie - oznajmił szef lokalnej Solidarności. Kolorz pytany co planują związkowcy, jeśli wtorkowy strajk nic nie da powiedział, że "wtedy trzeba będzie powiedzieć rządzącym basta, nie nadajecie się i trzeba będzie ten rząd zmienić". - Jeśli nadal będzie polityka prowadzona przez PR i takiej "fałszywej miłości", to będziemy musieli sięgnąć po ten najostrzejszy argument, czyli dymisji rządu - powiedział Kolorz.

Zakończył się strajk generalny na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim
Zakończył się strajk generalny na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskimtvn24

Pikiety

W Katowicach pikietowany był Śląski Urząd Wojewódzki, w Siemianowicach Śląskich Urząd Miasta. Przemarsze odbyły się też w Siemianowicach Śląskich, Świętochłowicach, Rybniku i Sosnowcu.

Pikiety zorganizowali także związkowcy w Szczecinie i Gdańsku.

Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy powołały w październiku ubiegłego roku największe regionalne centrale związkowe. W ostatnich miesiącach związkowcy przeprowadzili referenda strajkowe w zakładach pracy zatrudniających w sumie ok. 300 tys. osób. Uczestniczyło w nich niespełna 150 tys. osób, z których ponad 95 proc. opowiedziało się za strajkiem.

Autor: mn, nsz/tr/kdj,ja / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prezydent Andrzej Duda ocenił w wywiadzie dla szwajcarskiego dziennika "Neue Zuercher Zeitung", że prezydent elekt USA Donald Trump nie zostawi Ukrainy "na lodzie". Powołując się na spotkania z Trumpem, mówił, że jego sposób myślenia "jest jak na polityka nietypowy, ale jego oceny są bardzo klarowne".

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Źródło:
PAP

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

W Kraju Zabajkalskim w Rosji w niedzielę zderzyły się dwa pociągi towarowe. Wykoleiły się 42 wagony z węglem - podała Prokuratura do spraw Transportu Wschodniosyberyjskiego. Przyczyny zdarzenia są wyjaśniane.

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Źródło:
Interfax, tvn24.pl

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl