W czwartek późnym wieczorem znów został podpalony młyn w Raciborzu - zaalarmował portal tvn24.pl internauta. Jego informacje potwierdza straż pożarna. Informacje o zdarzeniu przysłał nam internauta. To kolejne podpalenie tego budynku. Po pierwszym, z 12 lutego, młyn był już przeznaczony do rozbiórki.
Nasz internauta jest pewien, że pożar to efekt działania podpalacza. - Dzisiaj wieczorem, o podobnej godzinie jak ostatnio, czyli około 22.40 zaczął się pożar starego młyna w Raciborzu - już po raz drugi! Nie był już tak okazały jak poprzednio. Widocznie komuś się podobał tamten i chciał powtórki z "rozrywki" - stwierdził w mailu do redakcji tvn24.pl dadek1989, który również po ostatnim pożarze przesyłał nam jego fotografie.
Wersję o podpaleniu potwierdziła miejscowa straż pożarna. - Pożar został szybko ugaszony, bo w środku niewiele zostało po poprzednim podpaleniu - mówił tvn24.pl oficer dyżurny. Według wstępnych ustaleń podpalenie było celowe.
"To był pożar na cały Racibórz"
Poprzedni pożar z 12 lutego był dużo okazalszy. W gaszeniu go brało udział kilkanaście jednostek straży pożarnej. Pożar rozpoczął się o godz. 22.40. Przybyli na miejsce strażacy zabezpieczyli sąsiednie budynki. - Cały młyn był w ogniu, o wejściu do środka nawet nie było mowy. Nie mogliśmy dopuścić by ogień się rozprzestrzenił - mówił Stefan Kaptur z raciborskiej straży pożarnej.
Straż ustaliła, że pożar był wynikiem podpalenia. Budynek został niemal kompletnie zniszczony przez płomienie.
Źródło: tvn24.pl, www.raciborz.com
Źródło zdjęcia głównego: dadek1989