6 tys. zł grzywny musi zapłacić znany aktor Zbigniew B. za wyłudzenie zaświadczenia kursu na prawo jazdy. Czwartkowy wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach jest prawomocny.
Prokuratura oskarżyła Zbigniewa B. oraz jego znajomego Mirosława S. o to, że popełnili oszustwo i nie przeszli prawidłowo kursu na prawo jazdy kategorii B i E oraz załatwili sobie egzamin poprzez znajomości w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Suwałkach.
Według prokuratury obaj mężczyźni w sierpniu 2006 roku mieli sobie załatwić prawo jazdy za pośrednictwem znajomych w jednym z barów koło Augustowa. B. i S. przy alkoholu mieli ustalić z egzaminatorem Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Suwałkach, że nie przystąpią do egzaminu, ale dostaną zaświadczenie, że go zdali.
Zdali, choć kłamali
Obaj mężczyźni byli raz skazani, a drugi raz uniewinnieni od tych zarzutów przez sądy. Prokuratura nie zgodziła się z tym drugim wyrokiem i złożyła kasację do Sądu Najwyższego. Sąd Najwyższy uznał w lipcu tego roku, że suwalski sąd w procesie apelacyjnym nieprecyzyjnie uzasadnił wyrok wobec oskarżonych, uniewinniając ich i zwrócił sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Sąd Okręgowy w Suwałkach rozpatrując w czwartek sprawę, utrzymał wyrok pierwszej instancji z 2008 roku. Wówczas sąd rejonowy uznał, że obaj oskarżeni odbyli kurs, ale nie w całości, gdyż zabrakło kilku godzin jazdy. Sąd uznał, że kłamali w przypadku szkoleń i za to skazał Zbigniewa B. na 6 tys., zaś Mirosława S. na 5 tys. zł grzywny.
Sąd uznał także, że oskarżeni prawidłowo zdali egzamin prawa jazdy. Świadczyły o tym zeznania osób, które wówczas zdawały w ośrodku egzamin.
Filmografia Zbigniewa B.
Zbigniew B. to jeden z˙bardziej znanych polskich aktorów. Oprócz wielu seriali, m.in. "Graczykowie", "Święta wojna", "Polskie Drogi", "Dom", zagrał w˙filmach: "Przepraszam, czy tu biją?", "Miś", "Człowiek z˙żelaza" oraz "Dzień świra" i˙"Wszyscy jesteśmy Chrystusami".
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24