Atak na prezydenta Gdańska zasługuje na najwyższe potępienie. Wszyscy jesteśmy z prezydentem i z jego rodziną - oświadczył w poniedziałek prokurator generalny i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Głos zabrał też nadzorujący śledztwo zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak. - Przesłuchano ponad 20 świadków, zabezpieczono liczne nagrania ze zdarzenia od obserwatorów koncertu, zabezpieczono również komputery, telefon - przekazał.
Zbigniew Ziobro oświadczył w poniedziałek na konferencji prasowej, że atak na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza zasługuje na "najwyższe potępienie". - Brak słów dla opisania tego zła, które wczoraj niestety miało miejsce - podkreślił prokurator generalny.
- W tej sprawie jesteśmy wszyscy z prezydentem i z jego rodziną, najbliższymi. Łączymy się w modlitwie z nadzieją, że uda się z tej strasznej i trudnej sytuacji wyjść panu prezydentowi i uratować jego życie i zdrowie - zaznaczył Ziobro. Dodał, że "najważniejsze jest teraz w rękach Opatrzności".
"Powaga sytuacji wymaga od nas niezwykłej precyzji i rzetelności w informowaniu"
Ziobro podkreślił, że jego rolą jako prokuratora generalnego jest "zapewnienie, aby w tej sprawie było prowadzone profesjonalne i rzetelne śledztwo". - Od wczoraj tak właśnie było - powiedział.
- Powaga sytuacji wymaga od nas niezwykłej precyzji i rzetelności w informowaniu - zastrzegł Ziobro. Dodał, że prokuratura będzie "na bieżąco - jeśli ustalenia będą na to pozwalały - informować o kolejnych szczegółach sprawy, tak aby nie zaszkodzić postępowaniu, ale także, aby odpowiedzieć na oczekiwanie rzetelnej informacji na temat przebiegu śledztwa i okoliczności zdarzenia".
Minister poinformował też, że bezpośredni nadzór nad śledztwem w związku z usiłowaniem zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza sprawuje zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak, który jest w stałym kontakcie z prokuratorami w Gdańsku.
Ruszyło śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa
- W dniu dzisiejszym prokurator okręgowy w Gdańsku wszczął śledztwo w sprawie usiłowania zabójstwa prezydenta miasta Gdańska Pawła Adamowicza i spowodowania jego ciężkich obrażeń ciała zagrażających życiu - powiedział Sierak na poniedziałkowej konferencji.
Jak dodał, wcześniej, w niedzielę, prokuratorzy wraz z funkcjonariuszami policji "wykonywali intensywne czynności śledcze (...), aby zabezpieczyć wszystkie dowody, które pozwolą wszechstronnie wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia".
Sierak poinformował, że do sprawy ataku na prezydenta Gdańska zostało oddelegowanych pięciu prokuratorów. Jak dodał, prokurator dyżurny z Prokuratury Rejonowej w Gdańsku udał się na miejsce o godzinie 20.12.
Zastępca prokuratora generalnego podkreślił, że w trakcie czynności zabezpieczono narzędzie ataku - nóż o ostrzu 14,5 centymetra. - W sprawie przesłuchano ponad 20 świadków, zabezpieczono liczne nagrania ze zdarzenia od obserwatorów koncertu, zabezpieczono również komputery, telefony, które będą podlegały badaniu - powiedział Sierak.
- Czekamy również na badania krwi na zawartość alkoholu i środków psychotropowych, które do chwili obecnej do prokuratorów jeszcze nie dotarły - dodał.
W śledztwie możliwy wątek organizacji imprezy
- Prokuratorzy rozważają, czy będzie może w sprawie badany wątek organizacji przedmiotowej imprezy, na której doszło do zdarzenia. Będzie ustalane, na jakiej podstawie, na jakich przepisach zorganizowano tę imprezę, jak była ona zabezpieczona, aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno osobom na scenie, jak i poza tą sceną - przekazał Sierak.
Jak dodał, ustalane będzie także, czy podmioty, które "miały obowiązek ochrony, wypełniły swoje zadania".
Odrębne śledztwo
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła osobne śledztwo, w którym będzie sprawdzać prawidłowość organizacji i zabezpieczenia niedzielnego gdańskiego finału WOŚP, w czasie której to imprezy zaatakowany został prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
O wszczęciu odrębnego postępowania poinformowała PAP w poniedziałek Grażyna Wawryniuk rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, która to jednostka prowadzi już śledztwo pod kątem usiłowania zabójstwa prezydenta Adamowicza.
Wawryniuk poinformowała, że ta sama jednostka prowadzić będzie śledztwo dotyczące prawidłowość organizacji i zabezpieczenia niedzielnego gdańskiego finału WOŚP. - Będziemy w ramach tego śledztwa ustalać, czy nie doszło do niedopełnienia obowiązków, które mogły skutkować właśnie takim zdarzeniem – poinformowała.
Rzecznik wyjaśniła też, że materiały dowodowe na potrzeby tego postępowania zaczęto gromadzić tuż po zdarzeniu, równolegle z innymi czynnościami prowadzonymi w śledztwie dotyczącym usiłowania zabójstwa.
Autor: ads / Źródło: PAP