Były prezydent Zielonej Góry z ramienia SLD, a obecnie szef klubu radnych LiD w tym mieście został w czwartek zwolniony z aresztu. Razem ze swoim zastępcą został w środę zatrzymany przez policję pod zarzutem narażenia miasta na duże straty finansowe.
Byłemu prezydentowi miasta Zygmuntowi L. oraz jego zastępcy - Zenonowi B. postawiono zarzuty nigospodarności i działania na szkodę miasta. Grozi im za to do 10 lat pozbawienia wolności. Po zastosowaniu poręczenia majątkowego, zostali zwolnieni do domu.
Wobec Zygmunta L. zastosowano poręczenie majątkowe w wysokości 50 tys. złotych, wobec drugiego z zatrzymanych poręczenie w wysokości 10 tys. zł
Zenon B. jest obecnie prezesem zielonogórskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Biuro prasowe marszałka województwa poinformowało w czwartek w komunikacie, że "w trybie pilnym zwołane zostanie posiedzenie Rady Nadzorczej ARR.
Obaj mężczyźni są podejrzani o sprzedaż działek po zaniżonej cenie, czym mieli narazić miasto na straty. Obu zatrzymanym mężczyznom prokuratura postawiła już zarzuty. Czyny, których mogli się dopuścić zagrożone są karą 10 lat pozbawienia wolności.
- Przedmiotem postępowania są działki na terenie strefy aktywności gospodarczej, które sprzedano po zaniżonej cenie. Po dwóch zakończonych niepowodzeniem przetargach na te nieruchomości, zarząd miasta podjął decyzję o ich uzbrojeniu i zmianie przeznaczenia. Decyzja ta spowodowała wzrost ich wartości - informuje lubuska policja. - Pomimo tego ich sprzedaż odbywała się na zasadach sprzed podjęcia tej decyzji. W efekcie jedna z tych działek została sprzedana za nieco ponad milion złotych, a następnie nabywca sprzedał ją za ponad 6 mln zł - czytamy w policyjnym komunikacie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24