- Chciałem podziękować i pogratulować liderowi opozycji - powiedział w programie "Jeden na jeden" były minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. Odniósł się w ten sposób do propozycji wyciszenia politycznych sporów i emocji na czas Euro 2012, jaką dziś ma przedstawić prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Kwiatkowski pytany, czy na czas Euro 2012 Platforma przestanie krytykować PiS, odpowiedział, że "tego typy porozumienia polityczne wymagają zgodnego współdziałania obu stron".
Potem jednak szybko zaznaczył: - Jestem absolutnie za tym, żeby ten miesiąc w polskiej polityce był okresem, w którym ci, którzy nie potrafią powstrzymać języka za zębami, będą wielkimi milczkami, a pozostali niech mówią o sporcie, dumie z Polski, o tym, co dla nas stanowią emocje związane z wybiegnięciem na murawę tych jedenastu, którzy nas wszystkich reprezentują.
"Polacy pozostawią doskonałe wspomnienia"
Dlatego - jak powiedział Kwiatkowski - dziękuje i gratuluje liderowi opozycji.
- Cieszę się, że wydaje się, że mamy za sobą sytuację związaną z nawoływaniem do bojkotu (Euro 2012 z powodu więzienia Julii Tymoszenko - red.), a także taką, kiedy jeden z parlamentarzystów PiS-u, były piłkarz, reprezentant narodowy (Jan Tomaszewski - red.) mówi, że wstydzi się koszulki, na której jest umieszczony orzeł, czy o pluciu w twarz trenerowi reprezentacji narodowej - powiedział Kwiatkowski.
I dodał: - Jestem przekonany, że w wymiarze zewnętrznym, wizerunkowym Polacy pozostawią doskonałe wspomnienia tym, którzy przyjeżdżają do naszego kraju.
"Koncyliacyjne" stanowisko
Były minister sprawiedliwości, gratulując prezesowi PiS, zaznaczył jednak, że szkoda jest, że do takiej inicjatywy doszło tak późno.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział w niedzielę, że jego partia zajmie we wtorek "koncyliacyjne" stanowisko dotyczące Euro 2012. - Jeśli chodzi o sprawę wystąpień w czasie Euro, to nasza partia wypowie się w tej sprawie we wtorek. To będzie wypowiedź, nazwijmy to koncyliacyjna - poinformował prezes PiS.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24