W Warszawie po raz kolejny rusza elektroniczne znakowanie psów, zwanego popularnie czipowaniem. Urząd miasta na akcję przeznaczy w tym roku 900 tys. zł.
Do 12 grudnia właściciele psów mieszkający w Warszawie mogą zgłaszać się do wybranych lecznic weterynaryjnych i zaczipować psa na koszt miasta. Ratusz planuje oznakować ok. 20 tys. psów. Aby skorzystać z bezpłatnego oznakowania trzeba wypełnić wniosek i okazać dowód psa, czyli rodowód albo książeczkę szczepień.
Podobne akcje przeprowadzane są w wielu miastach Polski m.in. w Łodzi, Szczecinie, Białymstoku, ale nigdzie nie na taką skalę jak w Warszawie. W niektórych, jak np. w Suwakach, czipowanie psów jest nawet obowiązkowe.
Sposób na bezpańskie psy
Czipowanie jest jednym z najlepszych sposobów przeciwdziałania bezdomności zwierząt. Jak czytamy na stronach urzędu miasta, dane elektronicznie oznakowanych psów i ich właścicieli są wprowadzone do miejskiej bazy danych AnimalUM. Dzięki mikroprocesorowi znalezionego psa można od razu odwieźć go do właściciela. Bez czipu pies trafi najpewniej do schroniska. Elektroniczna ewidencja zwierząt obniża więc też koszty utrzymywania schronisk.
Znakowanie jest bezpieczne
"Czip" jest wielkości ziarenka ryżu, nie powoduje reakcji alergicznych i w niczym zwierzęciu nie przeszkadza. Wszczepiany jest podskórnie w szyję lub między łopatki czworonoga. Zabieg jest praktycznie bezbolesny.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: www.um.warszawa.pl