8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata - takie wyroki usłyszała piątka oskarżonych w głośnej sprawie "Constaru" . Dyrektor zakładu, Marek Cz., został częściowo uniewinniony.
Były powiatowy lekarz weterynarii Witold S., lekarze weterynarii Piotr Ś. i Małgorzata M. oraz inspektor weterynarii Janusz P. usłyszeli wyroki skazujące na 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Dyrektor Marek Cz. został częściowo uniewinniony, ale za pozostałe zarzuty również został skazany na 8 miesięcy w zawieszeniu na dwa lata.
Prokurator domagał się dla oskarżonych od ośmiu do dziesięciu miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata, a także grzywien w wysokości 2-4,2 tysiąca złotych. Zdaniem prokuratury, "odświeżane" produkty mogły zaszkodzić zdrowiu ich konsumentów. Cała piątka twierdziła, że są niewinni.
Wpadli dzięki dziennikarzom
O sprawie "Constaru" zrobiło się głośno po tym, jak "Rzeczpospolita" i program "Uwaga" w TVN doniosły o "odświeżaniu" starych, spleśniałych kiełbas przez pracowników starachowickich zakładów mięsnych. Na etykietach zmieniano potem daty ważności i nowe-stare wędliny mogły trafić na sklepowe półki.
Rada nadzorcza "Constaru" w wyniku afery odwołała prezesa i wstrzymała produkcję w Starachowicach. Po przeprowadzonych później kontrolach wznowiono wytwarzanie tam wędlin.
jr/iga/kwj/k
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24