Premier przekonuje, że publikacja wyroku Trybunału nie jest wstrzymywana

Aktualizacja:
[object Object]
Na publikację czekają już dwa wyrokiTVN 24
wideo 2/25

Nic nie jest wstrzymywane. Publikujemy akty prawne, ale tylko wtedy, kiedy nie mają wad prawnych - powiedziała w poniedziałek Beata Szydło. W ten sposób szefowa rządu odniosła się do zamieszania z publikacją wyroku TK z 3 grudnia. Dziś mija termin, w którym orzeczenie to powinno się znaleźć w Dzienniku Ustaw. Według informacji TVN24, premier nie wydała zgody na jego publikację, jak również na ogłoszenie drugiego wyroku Trybunału, z 9 grudnia.

- Rządowe Centrum Legislacji nie wydało żadnego oficjalnego komunikatu ani oświadczenia, jeśli chodzi o druk wyroku. Ja takiego (oświadczenia - red.) nie znam - mówiła w poniedziałek Beata Szydło.

- Zastanawiamy się, czy wyrok TK został rzeczywiście wydany zgodnie z obowiązującymi aktami prawnymi, publikujemy akty prawne wtedy, gdy nie mamy wątpliwości, że nie było wady prawnej przy ich podjęciu - tłumaczyła.

- Było merytoryczne pytanie skierowane do prezesa TK, w którym chodziło o to, by wątpliwości, które się nasunęły, zostały wyjaśnione ze względu na to, że nie możemy opublikować wyroku, który mógłby być podjęty w opinii prawnej z wadami prawnymi - powiedziała Szydło. Według premier odpowiedzi na to pytanie nie ma, dlatego prawnicy w jej kancelarii pracują teraz nad rozwiązaniem tego "pata konstytucyjnego".

Jednocześnie premier zapewniała, że publikacja wyroku nie jest wstrzymywana, choć w piśmie szefowej jej kancelarii do prezesa TK padło takie sformułowanie.

- Nic nie jest wstrzymywane, to jest fałszywa teza - podkreśliła Szydło.

Czekają na zgodę

Jak tłumaczy reporter TVN24, wszystkie wyroki Trybunału korzystają z domniemanej zgody szefa rządu na ich publikację w Dzienniku Ustaw. Jednak według jego informacji, Beata Szydło cofnęła taką zgodę dla dwóch ostatnich wyroków TK: z 3 i 9 grudnia.

Pierwszy z nich dotyczył ustawy o Trybunale autorstwa PO. W wyroku tym TK stwierdził m.in., że Sejm poprzedniej kadencji wybrał zgodnie z konstytucją trzech nowych sędziów Trybunału, a prezydent ma obowiązek niezwłocznie odebrać od nich ślubowanie.

Zgodnie z wytycznymi Rządowego Centrum Legislacji (RCL), dziś mija termin na publikację tego wyroku.

Drugi z wyroków stwierdził natomiast niekonstytucyjność zaskarżonych przepisów z nowelizacji ustawy o TK autorstwa PiS. W wyroku zakwestionowano m.in. przepis pozwalający Sejmowi tej kadencji na ponowny wybór sędziów Trybunału.

Publikacja wyroków w Dzienniku Ustaw stanowi warunek, by ich postanowienia były prawnie wiążące. Za wydawanie tego dziennika urzędowego odpowiada odpowiedni departament w kancelarii premiera.

RCL: 7-dniowy termin publikacji wynika z wewnętrznych zasad

Według dyrektora Departamentu Dzienników Urzędowych i Systemów Informacyjnych w Rządowym Centrum Legislacji, wciąż nie ma zgody premier Beaty Szydło na publikację wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 3 grudnia. - Czekam na zgodę, którą w tym przypadku ma osobiście wydać pani premier - powiedział Jarosław Deminet. Dyrektor przypomniał, że termin na publikację mija właśnie w poniedziałek, ale nie wynika to z przepisów. - Przepisy mówią wyłącznie tyle, że jest to niezwłocznie - podkreślił Deminet. Jak dodał, termin siedmiu dni roboczych na publikację w dziennikach to wewnętrzna zasada ustanowiona w Rządowym Centrum Legislacji po problemie z publikacją ustawy o rajach podatkowych. - W zeszłym roku wprowadziliśmy nasze wewnętrzne zasady, że w normalnych warunkach, gdy nie ma dużej kolejki aktów do ogłoszenia, wyroki TK powinny być ogłaszane nie później niż w siódmym dniu roboczym po dniu otrzymania - zaznaczył Deminet. Chodzi także o to, by organy nadsyłające wiedziały, kiedy mogą się spodziewać ogłoszenia aktu. - Nie jest to termin twardy, nie ma żadnego umocowania, jest to rodzaj naszej jednostronnej deklaracji - podkreślił dyrektor. Ustawa, dzięki której rząd chciał od przyszłego roku ograniczyć wyprowadzanie przez firmy zysków za granicę, powinna była zostać opublikowana do końca września 2014 roku, a została trzy dni później, w efekcie istniały obawy, że nowe przepisy wejdą w życie z rocznym opóźnieniem. Według Demineta publikacja aktu to czynność, która "jest wspólna dla wszystkich dzienników urzędowych, zarówno dla Dziennika Ustaw i Monitora Polskiego, jak i dla np. dzienników wojewodów", a "rola prezesa Rady Ministrów jest analogiczna do roli np. wojewody w województwie". Jak tłumaczył, te osoby odpowiadają za to, co się pojawi, "oczywiście nie w sensie merytorycznym, lecz w sensie formalnym". Jak mówił, organ odpowiedzialny za publikację aktu wydaje wizę i "póki nie nada wizy, póty my nie możemy ogłosić aktu" - dodał. Według Demineta rutynowo prezes Rady Ministrów upoważnia do wydania wizy w jego imieniu prezesa i wiceprezesów RCL. Jak dodał, w każdym jednak momencie premier może cofnąć upoważnienia w ogóle lub w przypadku jednego aktu; wtedy nikt go nie zastępuje i prezes RM nadaje wizę sam. - Pani premier w tym przypadku wyraziła życzenie, że chce zapoznać się z aktem, i że ona sama wyrazi zgodę na jego ogłoszenie - dodał. Drugi wyrok TK z 9 grudnia, według szefa departamentu, powinien zostać opublikowany 21 grudnia. Ten wyrok również został przekazany do premier i czeka na wyrażenie zgody. W tym przypadku - jak mówił Deminet - premier postanowiła, że sama wyda zgodę na publikację.

Zamieszanie wokół pierwszego wyroku

W zeszły czwartek szefowa kancelarii Beata Kempa wystosowała list do prezesa Trybunału, w którym napisała, że w jej ocenie wyrok z 3 grudnia jest nieważny, ponieważ został wydany - jej zdaniem - przez niezgodny z przepisami skład TK i z tego powodu wstrzymała publikację wyroku. Dzień później w trakcie konferencji prasowej wspólnie z rzecznik rządu zadeklarowała, że wyrok "będzie drukowany".

W jednym z wywiadów telewizyjnych ważność wyroku podał w wątpliwość także prezes PiS Jarosław Kaczyński. Z kolei Beata Kempa wczoraj w "Kawie na ławie" w TVN24 tłumaczyła, że zgodnie z wytycznymi RCL czas na publikację wyroku wynosi od 5 do nawet 9 dni roboczych.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła już postępowanie sprawdzające w sprawie ewentualnego opóźnienia w publikacji wyroku, co stanowi przestępstwo urzędnicze.

Autor: ts,mart//gak / Źródło: tvn24.pl, PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Łotewska armia rozpoczęła kopanie rowów przeciwczołgowych wzdłuż granicy z Rosją. Pierwszy odcinek ma być ukończony w ciągu czterech miesięcy. Docelowo wzdłuż granicy Łotwy z Rosją i Białorusią ma powstać łańcuch umocnień, w którego skład wejdą sztuczne i naturalne przeszkody - bagna, lasy i rzeki.

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Łotewska armia zaczęła kopać rowy przeciwczołgowe wzdłuż granicy z Rosją

Źródło:
PAP

W Ukrainie mamy do czynienia ze zderzeniem dwóch parametrów - ilością i jakością. (...) Na poziomie ilości moim zdaniem nie można próbować konkurować z Rosją. Trzeba szukać jakościowych rozwiązań - mówił w "Faktach po Faktach" gen. Stanisław Koziej. Jerzy Marek Nowakowski wskazał z kolei trzy scenariusze rozstrzygnięcia wojny, które są według niego najbardziej prawdopodobne.

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Generał Koziej o "najważniejszym parametrze" wojny w Ukrainie

Źródło:
TVN24

Burze z ulewami nawiedziły w czwartek wschodnią Chorwację. Jak przekazały lokalne media, woda szybko wypełniła ulice miasta Slavonski Brod, porywając ze sobą samochody. Żywioł przyniósł ze sobą również intensywne opady gradu.

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Auta spływały ulicami, miasto pokryła płachta gradu

Źródło:
PAP, startnews.hr

Donald Trump po ewentualnym zwycięstwie w wyborach zamierza zażądać od państw NATO zwiększenia wydatków na obronność do poziomu trzech procent PKB, jako cenę dalszego zobowiązania USA na rzecz obrony Europy - podał w piątek brytyjski "The Times". Trumpa zainspirować miał do tego prezydent Andrzej Duda.

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

"The Times": po rozmowie z Dudą Trump chce zażądać od państw NATO trzech procent PKB na obronność

Źródło:
PAP

Pożar w zakładach metalurgicznych w Berlinie. Firma Diehl Metal należy do grupy, która produkuje system obrony dla Ukrainy. Z ogniem walczy co najmniej 170 strażaków, ale wiatr utrudnia ich akcję. Władze miasta apelują o zamknięcie okien i unikanie terenu, nad którym unosi się toksyczny dym. Nie ma informacji o poszkodowanych.

Pożar w Berlinie. Toksyczny dym nad miastem, apel do mieszkańców

Pożar w Berlinie. Toksyczny dym nad miastem, apel do mieszkańców

Źródło:
PAP

Węże coraz częściej atakują mieszkańców południowej Chorwacji. Do ostatniego ataku doszło w tym tygodniu, kiedy to gad pokąsał kobietę na jej własnym podwórku. W kraju żyją trzy gatunki jadowitych żmij, których populacje stają się coraz większe.

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Ataki jadowitych węży coraz częstsze w Chorwacji. "Mieszkańcy są zaniepokojeni"

Źródło:
PAP, Slobodna Dalmacija, dnevno.hr

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godziny 13 przy ulicy Vogla w Wilanowie. Samochód osobowy uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Jak informuje straż pożarna, w wyniku wypadku zginęły trzy osoby.

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Samochód wbił się w drzewo i spłonął. Nie żyją trzy osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W naszych czasach prawo, a zwłaszcza jego interpretacja, staje się narzędziem walki politycznej - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, była rzeczniczka praw obywatelskich. Oceniła, że mamy obecnie do czynienia z "horrorem prawniczym".

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Profesor Ewa Łętowska o "horrorze prawniczym"

Źródło:
TVN24

Policja szuka mężczyzny, który dziś rano strzelił w Krakowie z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Zajście zarejestrował monitoring. Sprawca po chwili uciekł. Poszkodowanym jest 23-letni mężczyzna. 

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Strzelił z wiatrówki do przypadkowego przechodnia. Poszkodowany 23-latek trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci ustalili tożsamość osoby, której ciało zostało odnalezione w spalonym samochodzie w powiecie nowotomyskim (woj. wielkopolskie). - To 44-mężczyzna, był poszukiwany - przekazał młodszy aspirant Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

W aucie znaleźli zwęglone ciało. Już wiadomo, kto zginął

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Rosjanie wycofali około 40 samolotów różnego typu z lotniska w Kuszczewsku na obiekty bardziej oddalone od linii frontu - przekazało w piątkowej aktualizacji wywiadowczej brytyjskie ministerstwo obrony. Powodem miał być ukraiński atak na to lotnisko, do którego doszło w ostatnią sobotę.

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Brytyjski wywiad: Rosjanie wycofują samoloty, powodem ukraiński atak

Źródło:
PAP

Rosyjscy żołnierze weszli do bazy lotniczej 101, położonej w pobliżu międzynarodowego lotniska Diori Hamani w stolicy Nigru, Niamey. Stacjonują w niej także wojska USA - poinformował w piątek Reuters, cytując anonimowego, wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika do spraw obrony.

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Siły rosyjskie weszły do bazy, w której są wojska USA

Źródło:
PAP

Gostyńska policja odzyskała warte 40 tysięcy złotych instrumenty brytyjskich muzyków z zespołu Metasoma. Artyści wysłali je kurierem do Polski. Gdy przyjechali do studia nagraniowego w Gostyniu (woj. wielkopolskie), dowiedzieli się, że instrumenty zaginęły.

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Przyjechali nagrać płytę, w Polsce zaginęły ich instrumenty

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego wjechał najpierw w kobietę z dzieckiem, a potem uderzył w ścianę budynku w Gdańsku. Z ustaleń policjantów wynika, że 50-latek zasłabł za kierownicą. Mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu pracuje policja. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek

Źródło:
tvn24.pl

Ogród zoologiczny w Lubinie przekazał za pomocą mediów społecznościowych informację o śmierci kozy, która umarła po ostrym zatruciu. Z wpisu wynika, że zwierzę było dokarmiane przez odwiedzających ogród.

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Przyszli do zoo, karmili kozę. Zwierzę nie przeżyło

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek późnym wieczorem na niebie nad Polską można było zobaczyć nietypowe zjawisko. Była to rozległa, jasna chmura, kierująca się na północ. Jej zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24. Pojawiły się pytania na temat tego, co mogło być przyczyną tego widoku.

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Tajemnicze światło na niebie. Co leciało nad Polską

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Funkcjonariusze Państwowej Służby Granicznej Ukrainy uniemożliwili przemyt cennych skrzypiec. Próbowano przewieźć je w bagażniku przez ukraińsko-polskie przejście graniczne. Instrument ma być dziełem włoskiego lutnika Antonio Stradivariego. Skierowano je do ekspertyzy.

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Chcieli przewieźć przez granicę skrzypce Stradivariusa

Źródło:
PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Weekend przyniesie dalsze burze, obejmujące swoim zasięgiem coraz więcej województw. Niebezpieczna aura towarzyszyć nam będzie także w przyszłym tygodniu.

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Prognoza ostrzeżeń IMGW. Weekend pełen niebezpieczeństw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

Poseł rządowej narodowo-konserwatywnej partii Finowie, podejrzewany o strzelanie z broni palnej na ulicy przed restauracją w Helsinkach, został wyrzucony z klubu parlamentarnego. Decyzja o wykluczeniu Timo Vornanena była jednomyślna - przekazały w czwartek władze partii.

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Poseł podejrzewany o strzelanie przed restauracją wyrzucony z klubu parlamentarnego

Źródło:
PAP

Te trzy dni maja to wielki maraton patriotyczno-historyczny, pokazujący, skąd idziemy, gdzie jesteśmy, ale może także i przede wszystkim dokąd zmierzamy - powiedział prezydent Andrzej Duda w przemówieniu na placu Zamkowym podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Obchody Święta Konstytucji 3 Maja. Uroczystości na Placu Zamkowym

Źródło:
PAP, TVN24

My robimy wielkie inwestycje, nie mówimy o nich tak wiele może jak nasi poprzednicy. Oni więcej mówili, mniej robili. My to odwróciliśmy - powiedział w piątek wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

"My to odwróciliśmy". Kosiniak-Kamysz o przemówieniu Dudy

Źródło:
TVN24
"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

"Jeśli Donald Tusk nie poprze naszych postulatów, protestów będzie więcej"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24