53-letni mężczyzna zginął w wypadku motolotni w rejonie miejscowości Gierałtowiczki nieopodal Wadowic (Małopolskie). Na miejscu pracują specjaliści, którzy ustalają przyczyny tragedii.
Według świadków do wypadku doszło niedługo po starcie z niewielkiego, prywatnego lądowiska w Gierałtowiczkach. Natychmiast wezwano służby medyczne. Motolotniarza nie udało się uratować, pomimo trwającej kilkadziesiąt minut reanimacji.
Nieznane przyczyny wypadku
Jak poinformowała Katarzyna Padło z biura prasowego małopolskiej policji, motolotniarz - mieszkaniec województwa śląskiego - wzbił się w powietrze i zaczął oddalać od lotniska. Po chwili wykonał nawrót, a krótko potem runął na ziemię.
Katarzyna Padło powiedziała, że nie można obecnie odpowiedzieć na pytanie, co doprowadziło do tragedii. Przyczyny ustali Komisja Badania Wypadków Lotniczych, której przedstawiciele zostali wezwani na miejsce wypadku.
Autor: km//gak / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24