Senat przeciw ustawie o głosowaniu korespondencyjnym. O jej dalszych losach zdecyduje Sejm

Źródło:
TVN24, PAP
Senat odrzucił ustawę w sprawie głosowania korespondencyjnego. Teraz trafi ona do Sejmu
Senat odrzucił ustawę w sprawie głosowania korespondencyjnego. Teraz trafi ona do SejmuTVN24
wideo 2/26
Senat odrzucił ustawę w sprawie głosowania korespondencyjnego. Teraz trafi ona do SejmuTVN24

Senat odrzucił ustawę w sprawie głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich. Głosowanie, początkowo planowane na środę, odbyło się we wtorek po godzinie 21, po całym dniu debaty. Teraz ustawa trafi do Sejmu. Senator Jan Maria Jackowski (PiS) uznał, że "bardzo dobrze się stało, że ta ustawa została wreszcie rozpatrzona". Zdaniem Bogdana Klicha (KO) była to "zwycięska batalia w obronie polskiej demokracji".

W głosowaniu wzięło udział 86 senatorów. Za odrzuceniem ustawy opowiedziało się 50, przeciw było - 35, a jeden wstrzymał się od głosu. Był nim senator Józef Zając (Porozumienie Jarosława Gowina, w parlamencie klub PiS).

Wcześniej tego samego dnia Zając zagłosował przeciwko wnioskowi PiS o zmianę trybu prac Senatu - z hybrydowego na stacjonarny. - Nie było moją intencją, aby posiedzenie izby zostało przeciągnięte - wyjaśniał.

Jak wynika z informacji na stronie Senatu, za odrzuceniem ustawy było 42 senatorów Koalicji Obywatelskiej, 3 senatorów koła Koalicji Polskiej-PSL, 2 senatorów Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy, 2 senatorów Koła Senatorów Niezależnych oraz 1 senator niezrzeszony.

Przeciw odrzuceniu ustawy głosowało 34 senatorów PiS i jeden z KO - Władysław Komarnicki.

Do sposoby głosowania Komarnickiego odniósł się w mediach społecznościowych jego klubowy kolega senator Marcin Bosacki. "Informuję też, w imieniu senatora Władysława Komarnickiego, że jego głosowanie to pomyłka. Jest dzień po operacji. Cały dzień głosował z nami. Tu się pomylił" - napisał Bosacki na Twitterze.

Udziału w głosowaniu nie wzięło 13 senatorów PiS i Lida Staroń należąca do Koła Senatorów Niezależnych.

Ustawą zajmie się Sejm

Wieczorne głosowanie, które początkowo było planowane na środę, poprzedziła całodniowa debata. Senat przerwał obrady i ma je wznowić w środę o godzinie 10.

ZOBACZ NASZĄ RELACJĘ Z WTORKOWYCH OBRAD SENATU >>>

Teraz ustawa wróci do Sejmu. Do odrzucenia w tej izbie sprzeciwu Senatu wymagana jest bezwzględna większość głosów - o jeden głos więcej niż wszystkich pozostałych głosów (przeciw i wstrzymujących się). W Sejmie, w którym zasiada 460 posłów, obecnie klub PiS liczy 235 osób, spośród których 18 to posłowie koalicyjnego Porozumienia, którego lider Jarosław Gowin sprzeciwia się wyborom w maju.

"Decyzja mogła być tylko jedna – odrzucenie tej kuriozalnej ustawy"

Wyniki wieczornego głosowania komentowali senatorowie. - Ostatnie dni spędziliśmy na ciężkiej pracy merytorycznej, na posiedzeniach komisji, zapoznaliśmy się z kilkudziesięcioma opiniami, ekspertyzami, druzgocącymi dla tej ustawy o pseudowyborach - wskazywał w rozmowie z TVN24 Krzysztof Brejza z Koalicji Obywatelskiej.

- Senat dzisiaj podjął decyzję, a decyzja mogła być tylko jedna: odrzucenie tej kuriozalnej ustawy - ocenił. Jego zdaniem jest to ustawa, która "tworzy system wybierania prezydenta z wycieraczki".

Brejza: decyzja mogła być tylko jedna – odrzucenie tej kuriozalnej ustawy
Brejza: decyzja mogła być tylko jedna – odrzucenie tej kuriozalnej ustawyTVN24

"Przeprowadziliśmy głosowanie, które okazało się zwycięską batalią w obronie polskiej demokracji"

Bogdan Klich, senator Koalicji Obywatelskiej, przekonywał, że "nie było sensu czekać do jutra". - Dzisiaj przeprowadziliśmy głosowanie, które okazało się zwycięską batalią w obronie polskiej demokracji. Mówię batalią, a nie całą kampanią, dlatego że ostatnie słowo i kopka nad i należy do Sejmu – mówił.

- Wypełniliśmy swoje zadanie i mandat, który dali nam wyborcy – dodał.

Klich przyznał, że ma nadzieję, iż "jest większość w Sejmie, żeby tę ustawę też odrzucić". - Bo ona (ustawa - red.) jest bardzo szkodliwa, podważa fundamenty demokracji w Polsce. Bo nerwem demokracji są wolne wybory, a ona podważa ich powszechność, równość, bezpośredniość i uczciwość, czyli te przymioty, które decydują, że wybory nie są pseudowyborami, tylko faktycznie wolnymi wyborami - przekonywał.

Klich: przeprowadziliśmy głosowanie, które okazało się zwycięską batalią w obronie polskiej demokracji
Klich: przeprowadziliśmy głosowanie, które okazało się zwycięską batalią w obronie polskiej demokracjiTVN24

Borusewicz: próba obstrukcji obrad przez senatorów PiS nie powiodła się

- Mimo że senatorowie PiS próbowali zablokować obrady i głosowanie, to się nie udało i przegłosowaliśmy uchwałę - komentował z kolei senator Bogdan Borusewicz (KO). Jak dodał, "ta próba obstrukcji dzisiejszych obrad nie powiodła się".

Podkreślił, że do odrzucenia ustawy doszło dużą większością głosów. - Ta różnica w głosowaniu to nie jest różnica jednego, tylko kilkunastu głosów - zauważył Borusewicz. Wstrzymujący głos senatora Józefa Zająca z Porozumienia ocenił pozytywnie.

Większość senacka "wypełniła misję"

Senator Gabriela Morawska-Stanecka z Lewicy na wspólnej z innymi senatorami opozycji i niezrzeszonymi konferencji prasowej uznała, że "politycy Prawa i Sprawiedliwości dzisiaj przez cały dzień nawoływali nas do głosowania (…) jednocześnie robiąc wszystko, aby Senat nie mógł w ogóle podjąć uchwały w tej sprawie".

Wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (KP-PSL) mówił z kolei, że większość senacka "wypełniła misję, do której została powołana". - Odrzucając pomysł wyborów kopertowych, o których szef PKW w Senacie właśnie powiedział, że na pewno wolne nie będą, pomogliśmy polskiej wolności - powiedział Kamiński.

- Dzisiaj głosując przeciwko wyborom kopertowych, głosowaliśmy zgodnie z wolą przytłaczającej większości Polaków, którzy nie chcą pseudowyborów, chcą w bezpiecznym kraju w wolny sposób decydować o swojej przyszłości - dodał.

Kamiński: odrzucając pomysł wyborów kopertowych pomogliśmy polskiej wolności
Kamiński: odrzucając pomysł wyborów kopertowych pomogliśmy polskiej wolności TVN24

Senator niezrzeszony Krzysztof Kwiatkowski uznał natomiast, że decyzja senatorów "jest otwartą drogą do przeprowadzenia wyborów w momencie, kiedy będzie to bezpieczne dla życia i zdrowia Polaków". - W momencie, kiedy kartami wyborczymi będą dysponować obywatele, a nie służby, prokuratura czy sami kandydaci na prezydenta - dodał.

Kwiatkowski o decyzji Senatu w sprawie głosowania korespondencyjnego
Kwiatkowski o decyzji Senatu w sprawie głosowania korespondencyjnego TVN24

"Bardzo dobrze się stało, że ta ustawa została wreszcie rozpatrzona"

Senator Prawa i Sprawiedliwości Jan Maria Jackowski ocenił, że "bardzo dobrze się stało, że ta ustawa została wreszcie rozpatrzona". - To był nasz postulat, żeby jak najszybciej Senat to rozpatrzył - dodał.

Według niego odrzucenie ustawy "nie jest dla nikogo zaskoczeniem, kto obserwuje scenę polityczną". - Ponieważ takie były zapowiedzi - zauważył.

Według niego "w tej chwili rzeczywiście napięcie wzrasta". - Dlatego że o ile wynik prac senackich był do przewidzenia (…), o tyle faktycznie, jakie będą dalsze losy tej ustawy w Sejmie, to w tej chwili nikt nie jest w stanie na 100 procent odpowiedzieć - ocenił Jackowski.

Jak mówił, nie jest wykluczony wariant, ze ustawa zostanie odrzucona, a wtedy "trzeba będzie podjąć decyzje, które będą zapewniały zachowanie konstytucji". - Jedną z takich decyzji może być na przykład wprowadzenie stanu nadzwyczajnego. W ten sposób, w sposób zgodny z konstytucją, nastąpiłoby zamrożenie terminu wyborów i wtedy można by było mówić o zmianie tego terminu - powiedział Jackowski.

Jackowski: bardzo dobrze się stało, że ta ustawa została wreszcie rozpatrzona
Jackowski: bardzo dobrze się stało, że ta ustawa została wreszcie rozpatrzonaTVN24

Karczewski: wynik był, można powiedzieć, z góry przesądzony

Wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski (PiS) ocenił, że "wynik był, można powiedzieć, z góry przesądzony". - Natomiast tryb prowadzenia całych obrad od poranka do godzin wieczornych jest skandaliczny. Senatorowie Platformy Obywatelskiej z marszałkiem Grodzkim na czele przechodzili już sami siebie, gwałcili wszelkie możliwe zasady parlamentaryzmu. Głosowanie było nagle, niespodziewane, wbrew zapewnieniom marszałka Grodzkiego, wbrew zapewnieniom, na Konwencie Seniorów mówił wyraźnie, że głosowanie w sprawie tej ustawy będzie jutro po południu - powiedział wicemarszałek.

- Jeszcze mnie tak w życiu nikt nie oszukiwał, jak oszukuje mnie marszałek Grodzki - dodał. Jego zdaniem "burzy to wszelkie zasady parlamentaryzmu, jeśli człowiek mówi, że będzie głosowanie jutro po południu, a w zaciszu gabinetów ustalają, że głosowanie będzie nagle, odrzucają wniosek klubu PiS o krótką przerwę, tak żeby nie pozwolić naszym zaskoczonych senatorom przybyć na głosowanie". - To jest zupełnie niezrozumiałe, tym bardziej że mają większość, więc zademonstrowali brak kultury politycznej - powiedział Karczewski.

Autorka/Autor:akr//dap

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Dochodzą do mnie sygnały, że w niektórych urzędach te procedury znowu stają się barierą dla ludzi. Niektórzy urzędnicy wymagają danych, które nie są potrzebne - powiedział Donald Tusk na zakończeniu posiedzenia sztabu kryzysowego. Premier zwrócił się do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor". Podkreślił, że na szczegółową weryfikację przyjdzie jeszcze czas.

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Tusk do urzędników z "uwagą, która może niektórym zepsuć humor"

Źródło:
tvn24.pl

Dziś zapowiada się pracowita noc dla naszego lotnictwa, nasze śmigłowce będą zrzucać big bagi - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Wiesław Kukuła. Przekazał, że w środę w akcję niesienia pomocy pokrzywdzonym było zaangażowanych łącznie 12 tysięcy wojskowych, a w czwartek to będzie 16 tysięcy. Poinformował też, że w poniedziałek rusza operacja "Feniks", podczas której wojsko zaangażuje się we wsparcie odbudowy na terenach, które dotknęła powódź.

Dziś "pracowita noc", w poniedziałek rusza "największa operacja w historii"

Dziś "pracowita noc", w poniedziałek rusza "największa operacja w historii"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

W ciągu 48 godzin w większości miejsc powinno być po kulminacji - mówił podczas środowych obrad powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu premier Donald Tusk. - Pytanie jednak, czy wały wytrzymają. Najważniejsze jest, by dbać o wały - stwierdził szef rządu.

Tusk: to jest teraz najważniejsze

Tusk: to jest teraz najważniejsze

Źródło:
PAP

Zmarł Felicjan Andrzejczak, były wokalista Budki Suflera - potwierdził w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Zeliszewski, perkusista zespołu. Andrzejczak śpiewał przeboje takie jak "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" czy "Noc komety". Miał 76 lat.

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Nie żyje Felicjan Andrzejczak

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Przetrwaliśmy. Były chwile trudne, były chwile grozy, ale na szczęście niewiele złego się stało - mówiła w "Tak jest" prezydentka Świdnicy (województwo dolnośląskie) Beata Moskal-Słaniewska. Jak opowiadała, podczas przygotowań zabrakło regularnej dostawy worków. - Wszystkie procedury trzeba zweryfikować, bo taka sytuacja może się powtórzyć - mówiła gościni TVN24.

"Czekanie trwało kilka godzin. Mieszkańcy się niecierpliwili, my także"

"Czekanie trwało kilka godzin. Mieszkańcy się niecierpliwili, my także"

Źródło:
TVN24

Gdzie jest burza? W środę wieczorem 18.09 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Grzmotom i błyskom towarzyszą opady deszczu. W Głuchołazach spadł grad. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi w pięciu województwach, miejscami spadł grad

Gdzie jest burza? Grzmi w pięciu województwach, miejscami spadł grad

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Fala wezbraniowa na Odrze zmierza w kierunku Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Źródło:
tvn24.pl

Fala wezbraniowa na Odrze przemieszcza się przez Oławę i zbliża do Wrocławia. Z prognozy IMGW wynika, że kulminacji we Wrocławiu należy spodziewać się w nocy ze środy na czwartek.

Tej nocy fala wezbraniowa ma dotrzeć do Wrocławia

Tej nocy fala wezbraniowa ma dotrzeć do Wrocławia

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Według najnowszych prognoz kulminacyjna fala ma dotrzeć do Wrocławia w nocy ze środy na czwartek. W czasie wieczornego sztabu kryzysowego prezeska Wód Polskich Joanna Kopczyńska powiedziała, że przewidywany stan wody w czasie fali kulminacyjnej to 559 cm, „co wynosi 170 cm mniej niż maksimum z 1997 roku". "Czyli to powinno przejść przez Wrocław bez większych szkód" - podkreśliła. Prezydent miasta przyznał, że "największym zmartwieniem będzie utrzymująca się wysoka woda".

"To powinno przejść przez Wrocław bez większych szkód"

"To powinno przejść przez Wrocław bez większych szkód"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W Nowogrodzie Bobrzańskim poziom wody osiągnął 470 centymetrów. Służby pracują nad umacnianiem wałów. Największy niepokój budzi obecnie sytuacja w Oławie i Brzegu, gdzie w tej chwili jest największy stan wody.

Apogeum fali w Nowogrodzie Bobrzańskim. Groźnie w Oławie i Brzegu

Apogeum fali w Nowogrodzie Bobrzańskim. Groźnie w Oławie i Brzegu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

- To miasto nie jest gotowe na zarządzanie kryzysowe, te władze nigdy nie przeżywały czegoś takiego. Służby siedzą na chodniku i nie wiedzą, co mają robić, bo nikt nimi nie zarządza - mówiła na antenie TVN24 pani Katarzyna, mieszkanka Stronia Śląskiego. Zareagował premier Donald Tusk i poinformował o przejęciu zarządzania kryzysowego. Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, który odwiedził miejscowość, powiedział, że na miejscu jest 600 żołnierzy. - Różnego rodzaju sprzęt ciężki dociera i dotarł już - zapewnił wicepremier.

"Siedzą na chodniku i nie wiedzą, co mają robić". Zareagował premier

"Siedzą na chodniku i nie wiedzą, co mają robić". Zareagował premier

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24
"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

"Jaka ewakuacja? Ja nic nie wiem. Przydałaby się szczekaczka, żeby ktoś mówił, co robić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Czeska policja poinformowała w środę, że odnaleziono ciało zaginionej 70-letniej kobiety z miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w regionie Jesionika. To już czwarta śmiertelna ofiara powodzi. Po raz pierwszy od czterech dni liczba zagrożonych powodzią terenów jest niższa niż sto. W 23 miejscach obowiązuje najwyższy poziom alarmu powodziowego.

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Wróciła do domu z centrum ewakuacyjnego. Jej ciało znaleziono zaplątane w ogrodzenie

Źródło:
PAP, Reuters

Hubert Różyk złożył w środę rano rezygnację z funkcji rzecznika prasowego Ministerstwa Klimatu i Środowiska. W ostatnim czasie pojawiły się kontrowersje związane z zapowiedziami programów pomocowych resortu klimatu, w którym zatrudniony był Różyk.

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Dymisja w ministerstwie po kontrowersyjnej wypowiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Beata Kempa, była europosłanka PiS, ma nowe stanowisko. Będzie doradzać prezydentowi. "Czas trudny, w moim regionie kataklizm powodzi i ogrom cierpienia. Pierwsze sprawy związane z kierunkami działań zostały omówione" - napisała.

Beata Kempa ma nowe stanowisko

Beata Kempa ma nowe stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

Salon sukien ślubnych z Kłodzka został kompletnie zniszczony. Anna Gdowik prowadziła go w tym miejscu od ośmiu lat. Udało się uratować tylko kilka sukien i maszyny do szycia. - Nie mogę patrzeć na to, co tam się stało - mówi właścicielka. Ale nie przestaje pracować.

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

"Była kryzysowa narzeczona, są powodziowe panny młode"

Źródło:
tvn24.pl

Kiedy po ucieczce przed powodzią mieszkańcy wsi pod Kłodzkiem wrócili w końcu do swojego domu, zauważyli na szczycie instalacji fotowoltaicznej budę. W środku był pies. - Dryfował z nurtem gigantycznej fali, po obolałym i poranionym psiaku widać, że w ciągu ostatnich dni przeżył wiele - komentuje Konrad Kuźmiński z Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt.

Dryfował w budzie z nurtem fali. "Przeżył wiele"

Dryfował w budzie z nurtem fali. "Przeżył wiele"

Źródło:
TVN24

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy osoby zginęły, a setki są ranne w wyniku kolejnych eksplozji w Libanie w środę - podał Reuters, powołując się na źródła. Znów doszło do wybuchów urządzeń elektronicznych, tym razem są to krótkofalówki.

Kolejne eksplozje w Libanie. Tym razem krótkofalówki

Kolejne eksplozje w Libanie. Tym razem krótkofalówki

Źródło:
Reuters, PAP

Nowy podwariant wirusa SARS-CoV-2 o nazwie XEC rozprzestrzenia się na świecie i za kilka tygodni może być dominujący - ostrzega BBC News. Stwierdzono go już między innymi w Norwegii, Ukrainie i Niemczech, w Polsce eksperci na razie nie potwierdzają wykrycia podwariantu. - Pojawienie się XEC być może da się odczuć jeszcze tej zimy - przewiduje w rozmowie z tvn24.pl wirusolog prof. dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Źródło:
PAP, The Independent, tvn24.pl

W ostatnią sobotę policja zatrzymała dowód rejestracyjny pojazdu, którym podróżował Jarosław Kaczyński. Kierowca samochodu został dodatkowo ukarany mandatem. Powodem interwencji były zbyt ciemne szyby auta. Co przepisy mówią o takich modyfikacjach?  

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Modyfikacja, która unieruchomiła samochód wożący Jarosława Kaczyńskiego. Kiedy jest niedozwolona?

Źródło:
tvn24.pl

Na 25 lat pozbawienia wolności Sąd Okręgowy w Tarnowie skazał Czesława K. oskarżonego o zabójstwo swojej żony w nocy z 3 na 4 stycznia 2019 roku w Borzęcinie. Ciało 35-latki zostało znalezione w rzece Uszwica, ponad miesiąc po jej zaginięciu. Wyrok nie jest prawomocny.

Wróciła z Anglii do Polski i ślad po niej zaginął. Mąż skazany za zabójstwo

Wróciła z Anglii do Polski i ślad po niej zaginął. Mąż skazany za zabójstwo

Źródło:
PAP

Mieszkał na szczycie Pałacu Kultury i Nauki. Sokół Franek nie żyje. Jego szczątki na jednym z dachów Pałacu znalazła grupa FalcoFans. Stowarzyszenie Na Rzecz Dzikich Zwierząt Sokół przyjrzy się sprawie.

"Żegnaj Franiu, byłeś wspaniałym ojcem". Sokół z Pałacu Kultury znaleziony martwy

"Żegnaj Franiu, byłeś wspaniałym ojcem". Sokół z Pałacu Kultury znaleziony martwy

Źródło:
PAP

Podczas gdy południowo-zachodnia Polska zmaga się z katastrofalnymi powodziami, wschodnio-centralna część kraju odnotowuje susze. Jednak wątpiących w ocieplenie klimatu nawet to nie przekonuje, że właśnie doświadczamy jego skutków. Eksperci tłumaczą, dlaczego przeciwne zjawiska występują jednocześnie. I przestrzegają, że tak już będzie.

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Powódź i susza jednocześnie? "Nienormalność staje się nową normalnością"

Źródło:
Konkret24

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl

Tony składowanej rosyjskiej amunicji w pobliżu okupowanego Mariupola wyleciały w powietrze w wyniku akcji przeprowadzonej przez siły ukraińskie - podało dowództwo ukraińskiej marynarki wojennej. W środę w nocy Ukraińcy zaatakowali magazyn amunicji w obwodzie twerskim w Rosji.  

Tony rosyjskiej amunicji wyleciały w powietrze

Tony rosyjskiej amunicji wyleciały w powietrze

Źródło:
Ukraińska Prawda, NV, tvn24.pl, PAP

Warren Buffett, zaliczający się do grona najbogatszych ludzi na świecie, odesłał córkę do banku, gdy ta poprosiła go o pieniądze na remont kuchni. Ujawniono to w raporcie firmy Benzinga, zajmującej się publikowaniem informacji finansowych i rynkowych.

Multimiliarder w sprawie pożyczki zaproponował córce wizytę w banku

Multimiliarder w sprawie pożyczki zaproponował córce wizytę w banku

Źródło:
PAP