To inspektor Rafał Batkowski, nazywany przez kolegów "Batman", najprawdopobniej pokieruje pracą 100 tysięcy polskich policjantów i niemal 20 tysięcy wspierających ich cywili - dowiedział się nieoficjalnie tvn24.pl.
Z całą pewnością wiemy, że na czwartek został zamówiony do Komendy Głównej Policji oficjalny sztandar Policji. Na co dzień spoczywa on w wydziale prewencji stołecznej policji. Oznaczać to może jedno: odbędzie się uroczyste wprowadzenie nowego komendanta głównego policji - nadzorującego pracę niemal 100 tysięcy policjantów i kilkunastu tysięcy cywili.
Silni kandydaci
Według naszych rozmówców najmocniejszym kandydatem jest 43-letni inspektor Rafał Batkowski, który dziś kieruje pracą wielkopolskich policjantów. Informacji, że to on stanie na czele policji, nie udało nam się oficjalnie potwierdzić - w resorcie spraw wewnętrznych i administracji nikt nie chciał udzielić oficjalnej odpowiedzi. Nieoficjalnie jednak nasi rozmówcy z samego resortu, a także komendy głównej policji ją potwierdzają.
Batkowski ma zaledwie 43 lata, w policji służy od 1993 roku. Zdążył już kierować dwiema komendami wojewódzkimi. Najpierw dowodził policją na Mazowszu a od lata 2013 kieruje wielkopolskim garnizonem.
- "Batman" to siła spokoju, duża wiedza o współpracy policji ze społeczeństwem, samorządami - mówią nam współpracownicy z czasów, gdy jeszcze kierował komendą w Radomiu.
Podobnie oceniają go funkcjonariusze, którzy dziś współpracują z nim w Poznaniu. Batkowski jest zwolennikiem debat między policjantami a obywatelami. Ich serie organizował zarówno w mazowieckiej jak wielkopolskiej policji.
Duże uznanie wśród swoich podwładnych zdobył niedawno - w związku ze sprawą zaginięcia i jak się okazało zabójstwa Ewy Tylman. Wsparł funkcjonariuszy w ich sporze na tym tle z prokuraturą. Nie przestraszył się również byłego polityka i byłego detektywa Krzysztofa Rutkowskiego. To policjanci doprowadzili do postawienia zarzutów karnych jego współpracownikowi za utrudnianie śledztwa w tej głośnej sprawie.
Batkowski zdążył także zrobić doktorat na Akademii Obrony Narodowej. Tytułu jego pracy doktorskiej nie ma w bazie danych polskiej nauki ale wg naszych informacji poświęcony on był problemowi terroryzmu.
Wirówka
Co ciekawe - jak ustaliliśmy - dopiero przed kilkoma dniami do MSWiA trafiły teczki kilku wybijających się oficerów: komendantów wojewódzkich i zastępców. To spośród tych kandydatur minister Mariusz Błaszczak i nadzorujący policję Jarosław Zieliński wybierali nowego komendanta głównego policji.
- To, że teczki trafiły dopiero przed kilkoma dniami, oznacza, że wcześniej poważnie rozważano kandydaturę spoza policji, cywila na to stanowisko - zauważa doświadczony poseł z komisji spraw wewnętrznych.
Wiadomo, że dobrą opinię o Batkowskim mają szefowie mundurowych związków zawodowych. A związki - w przeciwieństwie do czasów rządów Platformy Obywatelskiej - są dobrze przyjmowane przez ministrów Błaszczaka i Zielińskiego.
Wiemy, że silnym kandydatem był również szef policji z Krakowa Mariusz Dąbek. Jednak w Krakowie odbędą się latem Światowe Dni Młodzieży na które swój przyjazd - obok kilkuset tysięcy młodych ludzi - zapowiedział papież. To priorytetowe wydarzenie, które oznacza konieczność mobilizacji całej policji i pozostałych służb odpowiadających za bezpieczeństwo. Już odchodzący komendant główny Krzysztof Gajewski poinformował wszystkich policjantów w kraju, że nie mogą brać urlopów w lipcu przyszłego roku.
Autor: Robert Zieliński (r.zielinski@tvn.pl) / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja / KWP w Poznaniu / mw