"Oczekujemy niezwłocznej dymisji premiera". Klub KO zapowiada wniosek do prokuratury po wyroku WSA

Źródło:
TVN24, PAP
Budka: oczekujemy niezwłocznej dymisji premiera
Budka: oczekujemy niezwłocznej dymisji premieraTVN24
wideo 2/9
Budka: oczekujemy niezwłocznej dymisji premieraTVN24

Sąd stanął na straży prawa. Prokuratura zyskuje kolejny dowód, by zintensyfikować swoje działania śledcze w sprawie tak zwanych "niewyborów" - ocenił poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek. Skomentował wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który uchylił decyzję premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie zlecenia przygotowania kopertowych wyborów prezydenckich. Szef klubu KO Borys Budka zapowiedział, że klub ponownie złoży wniosek do prokuratury o zbadanie "bezprawnych działań premiera Morawieckiego w związku z wyrokiem WSA".

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił we wtorek zarządzenie premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie zlecenia przygotowywania kopertowych wyborów prezydenckich, które miały odbyć się 10 maja. W ocenie sądu decyzja szefa rządu "rażąco narusza prawo i została wydana bezpodstawnie". Sąd uznał, że jedynym organem właściwym w sprawie przeprowadzenia wyborów 10 maja była Państwowa Komisja Wyborcza.

Tego samego dnia Poczta Polska przekazała TVN24, że nie komentuje wyroku "do czasu otrzymania pisemnego uzasadnienia, które zgodnie z przepisami ma zostać doręczone w terminie 30 dni". "Po zapoznaniu się z uzasadnieniem nieprawomocnego jeszcze wyroku, podejmiemy stosowne kroki, nie wykluczając wniesienia środka odwoławczego" - dodano.

Decyzję sądu skomentowali we wtorek politycy.

- Wszyscy ostrzegali PiS. Opozycja, konstytucjonaliści, prawnicy, że taka decyzja jest sprzeczna z podstawowymi zasadami państwa prawa. Władza powinna działać na podstawie przepisów prawa i w granicach obowiązującego prawa. Ani z jednym, ani z drugim nie mieliśmy do czynienia w przypadku zlecania organizacji wyborów Poczcie Polskiej - powiedział wiceszef klubu Lewicy Krzysztof Śmiszek.

Ocenił, że "sąd stanął na straży prawa, na straży przepisów regulujących organizację wyborów".

Poseł dodał, że dzisiaj prokuratura zyskuje kolejny dowód, kolejną wskazówkę, by zintensyfikować swoje działania śledcze w sprawie tak zwanych "niewyborów". - Dzisiaj jest sądny dzień dla ministra (aktywów państwowych Jacka - red. ) Sasina - skwitował.

Śmiszek o wyroku WSA ws. wyborów kopertowych
Śmiszek o wyroku WSA ws. wyborów kopertowychTVN24

"Jest jeszcze w Polsce niezależny wymiar sprawiedliwości"

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (Koalicja Polska-PSL-Kukiz'15) powiedział, że "teraz już chyba nikt nie ma wątpliwości, po co PiS-owi tak szybko był ten projekt o bezkarności urzędników państwowych".

- Jest jeszcze w Polsce niezależny wymiar sprawiedliwości, który jednoznacznie wskazał, że całe to kopertowe zamieszanie, które PiS chciał przeprowadzić, nazywając wyborami, było rażącym naruszeniem prawa - dodał.

Budka: oczekujemy niezwłocznej dymisji premiera

Szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka powiedział na konferencji prasowej w Sejmie, że WSA potwierdził stanowisko w sprawie wyborów korespondencyjnych, które od początku prezentowała KO. - To nie koniec, to dopiero początek, każde działanie bezprawne musi zostać rozliczone - powiedział Budka.

- Całkowitą odpowiedzialność za bezprawne działania Poczty Polskiej ponosi premier Mateusz Morawiecki. Z tego miejsca oczekujemy niezwłocznej dymisji premiera. To nie jest kwestia już tylko honoru, ale to jest kwestia oczywistej, elementarnej przyzwoitości. Mateusz Morawiecki ponosi polityczną i prawną odpowiedzialność - oświadczył Budka.

Dodał, że wszelkie umorzone śledztwa i dochodzenia dotyczące premiera powinny być zweryfikowane. Zapowiedział, że w środę klub KO ponownie złoży wniosek do prokuratury o zbadanie "bezprawnych działań premiera Morawieckiego w związku z wyrokiem WSA".

"Kolejny dowód na wielką i kosztowną kpinę z Polaków"

"Dzisiejszy wyrok sądu ws. wyborów korespondencyjnych to kolejny dowód na wielką i kosztowną kpinę z Polaków, której dopuścił się PiS" - ocenił na Twitterze były szef Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Dodał, że "jedyną, która wzięła na siebie ciężar wycofania się z tej farsy wyborczej, była Małgorzata Kidawa-Błońska", która zrezygnowała z kandydowania w wyborach prezydenckich. Zastąpił ją Rafał Trzaskowski.

Do wyroku WSA odniosła się też wicemarszałek Sejmu. "Spowodowali wyborczy chaos, wydali decyzję bez podstawy prawnej i zmarnowali 70 mln zł. Sąd dziś potwierdził, że decyzja premiera Morawieckiego ws. wyborów kopertowych rażąco narusza prawo" - napisała na Twitterze Kidawa Błońska. "Wyraźnie widać, komu zależy na przepisach o bezkarności urzędników" - dodała.

"Morawiecki nie jest premierem na 100 procent"

Zdaniem posła PSL-Kukiz'15 Dariusza Klimczaka ten wyrok jest dowodem na to, "w jakim celu została stworzona ustawa, która ma chronić urzędników przed odpowiedzialnością za naruszenia prawa, kiedy walczyli z koronawirusem". - Dzisiaj już wiemy, że o żadnych urzędników, którzy walczą z koronawirusem nie chodziło, tylko chodziło o dwóch najważniejszych przedstawicieli naszego rządu, czyli pana premiera Mateusza Morawieckiego, który wydał bezpodstawnie decyzję z naruszeniem rażącym prawa, oraz wicepremiera Jacka Sasina, który naraził się co najmniej na naruszenie dyscypliny finansów publicznych - powiedział Klimczak. W ocenie posła ludowców wyrok ten "stawia w bardzo złym świetle premiera Mateusza Morawieckiego, szczególnie w okresie, kiedy jesteśmy przed rekonstrukcją rządu". - Dzisiaj pan premier Morawiecki nie jest premierem na 100 procent. Szef rządu, który łamie prawo administracyjne, oznacza, że nie ma kompetencji do swoich funkcji albo został wstawiony na minę. Jeśli tak, to niech powie, przez kogo - dodał Klimczak.

Kanthak: będzie przysługiwać droga odwoławcza

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Kanthak zaznaczył, że to wyrok pierwszej instancji. Dodał, że będzie przysługiwać droga odwoławcza do decyzji Naczelnego Sądu Administracyjnego.

- Całe zawirowania związane z przeprowadzeniem wyborów prezydenckich w maju były związane z działalnością opozycji, która chciała wyłącznie wymienić kandydata - ocenił.

Kanthak: to wyrok pierwszej instancji, jest droga odwoławcza
Kanthak: to wyrok pierwszej instancji, jest droga odwoławczaTVN24

Wybory, które się nie odbyły

Zarządzone na 10 maja wybory prezydenckie nie odbyły się. Państwowa Komisja Wyborcza stwierdziła w wydanej tego dnia uchwale, że "brak było możliwości głosowania na kandydatów" i dodała, że fakt ten jest równoważny w skutkach z przewidzianym w artykule 293. Kodeksu wyborczego brakiem możliwości głosowania ze względu na brak kandydatów.

Ile Poczta Polska wydała na wybory? "To informacja o charakterze tajemnicy przedsiębiorstwa">>>

Portal tvn24.pl ujawnił, że majowe wybory prezydenckie miały kosztować Pocztę Polską przynajmniej 70 milionów złotych. 68 896 820 złotych - na taką kwotę opiewają faktury, które w związku z przygotowaniami do organizacji wyborów Poczcie Polskiej wystawiły co najmniej cztery firmy. Z dokumentów, do których dotarł tvn24.pl, wynika, że poczta wypłaciła z tego tytułu już ponad 26 milionów złotych, choć wybory prezydenckie się nie odbyły.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wybory, których nie było, kosztowały Pocztę Polską blisko 70 milionów. Ujawniamy dokumenty >>>

Autorka/Autor:ads,js, akr/kab

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Publicznie wszyscy mówią, że to jest świetna decyzja, ale już nieoficjalnie jest na razie wyczekiwanie - mówiła dziennikarka "Faktów" TVN Arleta Zalewska o reakcji polityków PiS na kandydaturę Karola Nawrockiego na prezydenta. - "Bez szału, ale do ukształtowania" - to jedna wiadomość od znanego polityka. "Mogło być lepiej, ale i mogło być gorzej" - to drugi SMS - cytowała Zalewska w programie "W kuluarach".

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

"Bez szału, ale do ukształtowania". Co w kuluarach mówi się o Nawrockim

Źródło:
TVN24

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się po wylądowaniu na lotnisku w Antalyi w Turcji. Wszystkich 89 pasażerów i 6 członków załogi zostało bezpiecznie ewakuowanych.

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Rosyjski samolot pasażerski zapalił się na lotnisku w Antalyi

Źródło:
Reuters

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Na stacji benzynowej przy ulicy Radzymińskiej w Warszawie jeden z samochodów uderzył w dystrybutor gazu, który zaczął się intensywnie wydobywać. Łącznie w wypadku uczestniczyło pięć samochodów. Jak przekazał młodszy brygadier Artur Kamiński z warszawskiej PSP, dwie osoby zostały poszkodowane. Strażacy ewakuowali ludzi przebywających na stacji oraz w pobliskiej restauracji, a także odcięli gaz i prąd.

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Wypadek na stacji benzynowej. "Było bardzo duże zagrożenie wybuchu"

Źródło:
TVN24

IMGW przestrzega przed zagrożeniami pogodowymi. Nadchodzące dni przyniosą nam powrót silnego wiatru, a miejscami będą snuły się gęste mgły. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Prognoza zagrożeń IMGW. Na horyzoncie mgła i silny wiatr

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl