Jesteś Wołodymyrze człowiekiem absolutnie wyjątkowym - mówił prezydent Andrzej Duda po tym, jak uhonorował Zełenskiego Orderem Orła Białego. Ukraiński przywódca dziękował polskim władzom i społeczeństwu za "drogę, którą przeszliśmy razem". Prezydenci odbyli w Pałacu Prezydenckim również rozmowy w cztery oczy, a także w towarzystwie delegacji.
Prezydent Andrzej Duda powitał przed południem w Pałacu Prezydenckim w Warszawie ukraińskiego przywódcę Wołodymyra Zełenskiego. Polski prezydent odznaczył Zełenskiego Orderem Orła Białego "w uznaniu zasług w pogłębianiu stosunków między Polską a Ukrainą, działalność na rzecz bezpieczeństwa, niezłomność w obronie praw człowieka".
Duda: jesteś Wołodymyrze człowiekiem absolutnie wyjątkowym
Duda mówił w czasie uroczystości, że Order Orła Białego "jest najstarszym i najcenniejszym polskim odznaczeniem". - Jest wręczany wyjątkowo wyjątkowym osobom, które swoim życiem i swoją służbą publiczną, swoją pracą dokonały wyjątkowych zasług na rzecz Rzeczypospolitej Polskiej w szerokim tego słowa znaczeniu, także w znaczeniu jej sąsiedztwa, także w znaczeniu tego wszystkiego, co nas otacza - oświadczył.
ZOBACZ TEŻ: Atak na Ukrainę. Relacja na żywo w tvn24.pl
- Nie ma żadnych wątpliwości, że jest pan panie prezydencie, że jesteś Wołodymyrze człowiekiem absolutnie wyjątkowym, który otrzymawszy mandat od swoich rodaków, by pełnić urząd prezydenta Ukrainy, spełnił misję zupełnie wyjątkową, której nikt nie mógł przewidzieć, a w której obserwując twoją służbę dla ojczyzny, trudno ukryć zły wzruszenia - kontynuował.
Wskazywał, że ukraiński przywódca nie porzucił swojego kraju ani swoich rodaków "w najtrudniejszej sytuacji, w jakiej się znaleźliście w ogóle w historii Ukrainy". - Wobec agresji, która miała zniszczyć wasze państwo, która miała zniszczyć także i wasz naród - powiedział prezydent Duda. Jak dodał, "co istotne, prawdopodobnie miała również zniszczyć i przyszłość naszej części Europy, nie tylko Ukrainy, ale również i sąsiedztwa Ukrainy, a więc także i Polski".
- Nikt z nas rok temu, w lutym 2022 roku, po rosyjskiej agresji, w jej momencie, nie wiedział, jaki będzie los Ukrainy, jaki będzie twój los. Nie mamy żadnych wątpliwości, że twoja postawa w połączeniu z bohaterstwem ukraińskich żołnierzy uratowała Ukrainę. Nie mamy żadnych wątpliwości, że twoja postawa w ogromnej części ratuje dziś Europę przez zalewem rosyjskiego imperializmu - powiedział Duda, zwracając się do ukraińskiego prezydenta.
Podkreślił również, że - jako prezydent RP - nie ma żadnych wątpliwości, że Wołodymyr Zełenski jest dziś "wzorem nie tylko przywódcy państwa i narodu, ale także i człowieka, który niezłomnie stoi na straży praw człowieka, praw obywatelskich, praw do suwerenności, praw niepodległości, prawa do samostanowienia narodów". - Z puntu widzenia tego odznaczenia, najbardziej w Polsce honorowego, z całą pewnością jesteś jedną z najbardziej znamienitych osób, które to oznaczenie otrzymały. Jest to dla mnie zaszczyt, że mogłem ci je w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej wręczyć - dodał.
Zełenski: dziękuję za tę drogę, którą przeszliśmy razem
Głos zabrał również Zełenski, który dziękował prezydentowi, rządowi i parlamentowi oraz wszystkim Polakom "za tę drogę, którą przeszliśmy razem". - Jest to dla nas wielkie wyzwanie i wasze wsparcie bardzo, bardzo cenimy - dodał.
- Osobiście tobie Andrzeju pragnę podziękować, mojemu przyjacielowi, za tak ciepłe stosunki między nami i między naszymi krajami. Wydaje mi się, że nigdy historii nie było tak ciepłych i bliskich stosunków pomiędzy Polską a Ukrainą - mówił. Wskazywał, że "właśnie na takim fundamencie dziś budowane są nasze relacje, naszych dwóch przyjacielskich narodów".
- W imieniu milionów Ukraińców, którzy znaleźli dla siebie tutaj dom i przebywają teraz w Polsce, pragnę ponownie podziękować za tak ciepłe przyjęcie całemu narodowi polskiemu - kontynuował. Przekazał, że "odczuwamy to przez cały ten okres, ale zwłaszcza odczuliśmy to na początku, w pierwszych tygodniach, miesiącach wojny, gdy miasteczka, wsie przygraniczne otwierały się na Ukraińców".
- Jestem pewny, że to był początek czasu, kiedy między Polską a Ukrainą nie będzie już granic politycznych, ekonomicznych, a co najważniejsze, historycznych. Zrobimy dla tego wszystko, dla naszych narodów. Ale do tego powinniśmy najpierw zwyciężyć - mówił Zełenski.
Jego zdaniem "powinniśmy jeszcze trochę przejść na tej naszej wspólnej drodze, ramię w ramię, i na pewno zwyciężymy".
Order Orła Białego to najstarsze i najwyższe odznaczenie Rzeczypospolitej Polskiej, nadawane za duże zasługi cywilne i wojskowe dla kraju. Otrzymują go najwybitniejsi Polacy oraz najwyżsi rangą przedstawiciele państw obcych.
Spotkanie w cztery oczy i rozmowy delegacji
Później prezydenci rozmawiali ze sobą w cztery oczy.
Następnie kolejno odbyły się rozmowy prezydentów w wąskim gronie, a także rozmowy plenarne delegacji. Z polskiej strony wzięli w nich udział m.in. szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, szef BBN Jacek Siewiera, minister infrastruktury Andrzej Adamczyk i minister rozwoju Waldemar Buda.
W części otwartej dla mediów Duda wyraził nadzieję, że w niedalekiej przyszłości Ukraina będzie częścią Unii Europejskiej i wspólnoty transatlantyckiej. Jak wskazał, oprócz spotkania delegacji odbędzie się też forum biznesowe. Według prezydenta rozmowy nie będą dotyczyły tylko kwestii odbudowy Ukrainy ze zniszczeń wojennych. - Głęboko wierzymy w to, że odbudujemy wspólnie Ukrainę piękniejszą, niż była - powiedział.
Duda: patrzymy w przyszłość dalszą, nie tylko w samą odbudowę
Podkreślił, że także w czasie spotkań z obywatelami Ukrainy w Polsce, głównie kobietami, mówi im: - Nie martwcie się, Ukraina będzie piękniejsza niż wtedy, kiedy ją opuszczałyście, będzie nowoczesna, będzie wszystko nowe, będzie zupełnie nowa przyszłość i już będziemy się o to razem starali.
- Przede wszystkim chcę podkreślić jedno: patrzymy w przyszłość dalszą, nie tylko w samą odbudowę, ale patrzymy także w przyszłą współpracę, jak budować te więzi, jak rzeczywiście wygenerować maksymalnie pozytywne rezultaty ze współpracy naszych krajów, przedstawicieli naszego biznesu i to są te kwestie, o których będziemy rozmawiali dzisiaj w trakcie tego posiedzenia - podkreślił polski prezydent.
Jak zauważył, "Polska jest w tej chwili największym partnerem gospodarczym Ukrainy". - Te dane jasno pokazują, że jest w tej chwili największy obrót pomiędzy Polską a Ukrainą - mówił. Przyznał, że "oczywiście to jest związane z sytuacją, którą mamy i generalną zmianą, że kierunek wschodni zamknął się dla Ukrainy". Wyraził jednak przekonanie, że "ten trend utrzyma się w przyszłości, że Ukraina będzie współdziałała z Zachodem jako część wspólnoty Zachodu, jako część Unii Europejskiej".
Zełenski: Walczyć w pojedynkę byłoby bardzo trudno. Jestem wdzięczny, że jesteście z nami
Prezydent Zełenski podkreślił zaś, że wizyta w Polsce jest dla niego bardzo ważna i jest gestem wdzięczności. - Wdzięczności za to, co mamy dziś, po to, byśmy mogli porozmawiać o naszej wspólnej przyszłości, w Unii Europejskiej, w NATO. W tym kierunku powinniśmy jeszcze bardzo wiele uczynić. Przede wszystkim, jak Andrzeju powiedziałeś, będzie zwycięstwo, to będzie wszystko inne - mówił.
- Chcę podziękować za to, że wy robicie wszystko, co możliwe, dla naszego zwycięstwa. Chcę podziękować za to, że wzmacniacie nas na polu walki - wyliczał.
Przekonywał, że "dziś cała Europa musi jeszcze bardziej się zjednoczyć, by wspierać nas na polu walki, bo jest to bardzo ważne". - Jest to wymagającym wyzwaniem: trzeba sprawić, by druga armia świata stała się ostatnią armią świata - zaznaczył. Jak mówił, Ukraińcom "walczyć w pojedynkę byłoby bardzo trudno". - Jestem wdzięczny, że na tej drodze jesteście z nami - dodał.
Zełenski podziękował za wsparcie ukraińskich sił zbrojnych. Podziękował również Polsce i innym przyjaciołom za wspieranie ukraińskiej drogi do Unii Europejskiej. Przypomniał w tym kontekście, że Ukraina uzyskała status kandydata do Wspólnoty. - Dziękuję ci Andrzeju, że jeździłeś, przekonywałeś, byłeś naszym adwokatem, żebyśmy uzyskali ten status kandydata - dodał.
Źródło: TVN24, PAP