Woda we Wrzeszczu już zdrowa

Mieszkańcy Gdańska mogą już bezpiecznie napić się wody
Mieszkańcy Gdańska mogą już bezpiecznie napić się wody
Źródło: TVN24

Woda w dzielnicy Gdańska Dolny Wrzeszcz jest już całkowicie bezpieczna, nie trzeba jej gotować przed spożyciem - poinformował po zakończeniu badań w piątek po południu dostawca wody, firma Saur Neptun. Przyczyn zatrucia nie wykryto.

Uważaj na wodę. Tam czai się bakteria

Uważaj na wodę. Tam czai się bakteria

Zalecenie gotowania wody dotyczyło około sześciu tys. mieszkańców domów znajdujących się w obszarze ograniczonym ulicami: Hallera, Kościuszki i al. Grunwaldzką - na odcinku od Opery do Galerii Bałtyckiej, a także budynków wzdłuż Grunwaldzkiej od Opery do wiaduktu Braci Lewoniewskich.

W sieci wodociągowej dostarczającej wodę do tego obszaru natrafiono na śladowe ilości bakterii pochodzenia kałowego o nazwie clostridium.

- Zakończone w piątek po południu badanie próbek wody, pobranych dzień wcześniej w różnych punktach wspomnianego obszaru, wykazały, że jest ona już całkowicie wolna od bakterii. Odwołujemy zalecenie mówiące o konieczności jej przegotowywania przed spożyciem - powiedziała rzecznik firmy Saur Neptun Grażyna Pilarczyk.

Skąd się wzięły? Nie wiadomo

Jak poinformowała, nie udało się ostateczne rozstrzygnąć, skąd w sieci wzięły się śladowe ilości bakterii. Pracownicy Saur Neptun podejrzewali, że przyczyną skażenia wody może być pękniecie ścian w którejś z czterech komór zbiornika Sobieski, z którego rozprowadzana jest woda w Dolnym Wrzeszczu.

Firma wyłączyła z użytkowania dwie z czterech komór zbiornika, w których natrafiono na bakterie. Początkowo planowano, że po świętach zbiorniki zostaną opróżnione, by sprawdzić ściany i wydezynfekować je.

- Udało się nam zrobić to już teraz. Nie natrafiliśmy na żadne pękniecie. Będziemy dalej badać sprawę - powiedziała Pilarczyk.

Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: