Rozszczelnienie instalacji tlenowej we Włoszczowie. Komunikat szpitala

Szpital Powiatowy we Włoszczowie
Rozszczelnienie instalacji tlenowej w szpitalu we Włoszczowie
Źródło: TVN24

W szpitalu we Włoszczowie (województwo świętokrzyskie) doszło w czwartek po południu do rozszczelnienia instalacji tlenowej. Do opanowania sytuacji zostało zaangażowanych 10 zastępów straży pożarnej – przekazała placówka w komunikacie. Awaria została już usunięta. Nikt nie został poszkodowany.

Od początku roku Zespół Opieki Zdrowotnej we Włoszczowie – Szpital Powiatowy im. Jana Pawła II działa jako podmiot hybrydowy, udzielając świadczeń zdrowotnych zarówno osobom zakażanym koronawirusem, jak i pacjentom z innymi dolegliwościami – czytamy na stronie internetowej placówki.

Straż pożarna oraz starosta i rzecznik wojewody potwierdzili TVN24, że w czwartek w szpitalu doszło do rozszczelnienia instalacji tlenowej. Zastępczo podstawione zostały butle tlenowe z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

ZOZ poinformował w komunikacie, że do awarii doszło około godziny 16. "Do opanowania sytuacji zostało zaangażowanych 10 zastępów straży pożarnej. Na oddział covidowy na bieżąco dostarczany jest tlen. Mają również zostać dostarczone zapasy tlenu z Kielc" – przekazał.

"O godzinie 17.30 instalacja tlenowa została ponownie uruchomiona. W wyniku tego zdarzenia nikt nie został poszkodowany" – czytamy w komunikacie.

W szpitalu w Poznaniu zabrakło tlenu

Kłopoty z dostępnością tlenu wystąpiły we wtorek w szpitalu tymczasowym w Poznaniu. Nie stwierdzono tam awarii instalacji, lecz opóźnienie w dostawie tlenu. Ewakuowano 12 chorych.

- Wydaje się, że błąd miał charakter czynnika ludzkiego – informował w środę dyrektor placówki, dodając, że winni zostali już ukarani.

We wtorek w szpitalu zmarło sześć osób, dzień wcześniej jednak przypadków śmiertelnych było pięć, co zdaniem kierownictwa placówki nie daje podstaw do bezpośredniego wiązania tych zgonów z problemami z tlenem. Sprawę ma zbadać powołana w tym celu komisja medyczna. W środę poznańska prokuratura przystąpiła do "działań procesowych" po zawiadomieniu o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, złożonym przez wojewodę wielkopolskiego.

Czytaj także: