Padający od rana śnieg i porywisty wiatr poważnie utrudniają jazdę. Na krajowej 7 silny wiatr przewrócił tira. Krajową 19 przez kilka godzin blokowały ciężarówki, które nie mogły wjechać na wzniesienia. Podobna sytuacja jest na krajowej 28. Dodatkowo w wielu miejscach na drogach zalegają połamane drzewa.
Trudne warunki drogowe: sypiący śnieg oraz błoto doprowadziły także do zderzenia samochodu osobowego z samochodem gaśniczym straży pożarnej, jadącym do wezwania. W wypadku, do którego doszło między Bratkowicami a Miłocinem koło Rzeszowa, rannych zostało trzech strażaków i kierująca autem osobowym.
Zablokowana 28
Tiry, które na skutek ataku zimy nie mogły wjechać na wzniesienia oraz powalone konary drzew na kilka godzin zablokowały na Podkarpaciu dwie drogi krajowe: nr 19 Rzeszów - Lublin w miejscowościach Jeżowe i Górki oraz drogę nr 28 prowadzącą w Bieszczady, w miejscowości Zalesie. Po prawie 3 godz. służbom udało się przywrócić ruch.
Tuż po tym jak drogę krajową 28 udało się odblokować, kolejne powalane przez porywisty wiatr drzewa i konary zablokowały jej następny odcinek. Utrudnienia powstały na trasie z Przemyśla do Sanoka, na serpentynie w górach Słonnych.
- Z powodu leżących na drodze drzew nieprzejezdna jest ta sama droga w miejscowości Zalesie - poinformowała Sabina Moskwa z zespołu prasowego podkarpackiej policji.
Brak objazdów
Ze względu na śnieg leżący na lokalnych drogach nie można zorganizować objazdów.
Utrudnienia kierowcy mogą napotkać jeszcze w Hadykówce w powiecie kolbuszowskim, na drodze krajowej nr 9. Tam jeden pas jezdni blokuje tir, który nie może wjechać na wzniesienie. Ruch odbywa się wahadłowo.
Spadające na jezdnie gałęzie blokują także przejazd na drodze Trepcza - Mrzygłód w powiecie sanockim.
Od rana na Podkarpaciu pada mokry śnieg. Drogi są śliskie, a obfite opady znacznie ograniczają widoczność.
Rozjeżdżony śnieg na drogach
Jak zapewniają drogowcy, wszystkie główne drogi regionu są przejezdne, choć na wielu odcinkach, zwłaszcza w rejonie górskim, leży zajeżdżony śnieg i błoto. Pracuje także sprzęt odśnieżający i piaskarki. Od rana strażacy otrzymali ponad 100 wezwań do powalonych drzew i konarów, leżących na drogach.
Natomiast w miejscowości Wocławy odcinek drogi krajowej nr 7 zablokowało przewrócone przez wichurę drzewo. Trwa usuwanie przeszkody. Na tej samej trasie w Starych Babkach k. Nowego Dworu silny wiatr przewrócił tira przewożącego styropian.
Jak poinformowała Beata Domitrz z biura prasowego pomorskiej policji, w miejscu wypadku ciężarówki zorganizowany został objazd przez miejscowość Ostaszewo. Kierowcy nic się nie stało.
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: internauta