"Wezyr" zawinął do portu

"Wezyr" holowany przez statek ratunkowy
"Wezyr" holowany przez statek ratunkowy
Źródło: TVN24
Uszkodzony jacht "Wezyr" bezpiecznie zawinął do portu w Górkach Zachodnich w Zatoce Gdańskiej. Wcześniej pomyślnie zakończyła się także akcja na Zalewie Szczecińskim - załoga jachtu "Maniana" dotarła do lądu. Zobacz film nakręcony w czasie holowania jachtu.
Akcje ratownicze zakończone sukcesem

Akcje ratownicze zakończone sukcesem

Członkowie załogi po sześciu godzinach holowania dotarli na ląd. Nie doznali żadnych poważnych obrażeń, skarżyli się jedynie na chorobę morską.

Załoganci uszkodzonego jachtu "Wezyr" wezwali pomoc o godz. 12.05. Zgłoszenie przyjęła Morska Służba Ratownicza i Poszukiwawcza.

Na ratunek wypłynął statek ratowniczy "Wiatr" z bazy SAR w Gdańsku, który dopłynął przed godz. 13.30 na miejsce awarii. Bezpiecznie ewakuował żeglarzy z uszkodzonego jachtu i wziął jednostkę na hol. Ściąganie jachtu z morza trwało tak długo, bo w czasie akcji zerwała się lina holownicza. Dodatkowo utrudniał ją silny wiatr, a porywach osiągający siłę 11 stopni w skali Beauforta.

Rozszalały Bałtyk

Pomyślnie zakończyła się także akcja ratownicza na Zalewie Szczecińskim. Polski jacht "Maniana", który wzywał pomocy, został już bezpiecznie wprowadzony do portu w Trzebieży. Na pokładzie jachtu znajdowało się sześć osób - trzech mężczyzn i trzy kobiety. Wszyscy członkowie załogi są bezpieczni, nikomu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Alicja Rucińska o akcji na Zalewie Szczecińskim

Alicja Rucińska o akcji na Zalewie Szczecińskim

Prawdopodobnie statek wpłynął na mieliznę, z której nie mógł się wydostać.

Na Zalewie wieje silny wiatr - w porywach do 9 stopni w skali Beauforta.

CZYTAJ TEŻ O SZTORMOWEJ POGODZIE NA MAZURACH

A W NOCY POLSKĘ PUSTOSZYŁY BURZE

Źródło: TVN24, PAP

Czytaj także: