- W sprawie tarczy jestem za, a nawet przeciw - stwierdził Lech Wałęsa, który był nietypowym gościem Magazynu "24 godziny - nietypowym, bo w studiu "pojawił się" dzięki internetowemu połączeniu. To przedsięwzięcie pionierskie. Dziennikarze TVN24 połączyli się z nim w Houston, gdzie byłemu prezydentowi wszczepiono rozrusznik serca. - Czuję się świetnie - zapewnia Wałęsa.
Pan Bóg nam dał takie sąsiedztwo, więc trzeba dążyć do spotkań, wyjaśnień, kooperacji. Musimy mieć stosunki z sąsiadami lepsze niż bywały - po tych lekcjach, po tej krwi, która popłynęła tyle razy, trzeba zrobić wszystko byśmy te stosunki ułożyli lepiej. Lech Wałęsa
Były prezydent zapewnia, że ma podwójną chęć i siłę do działania: - Życie trzeba przeżyć, trzeba robić tyle, na ile starczy sił, ale roztropnie - zastrzegł Wałęsa, ale zaraz dodał: - Dostałem niezłego kopa, zamierzam teraz jeszcze więcej popracować.
Legendarny przywódca "Solidarności" jest najwyraźniej w bardzo dobrej formie, bo komentował bieżące wydarzenia polityczne.
Trzeba się spotykać
-Pan Bóg nam dał takie sąsiedztwo, więc trzeba dążyć do spotkań, wyjaśnień, kooperacji - przekonywał pytany, czy na miejscu Lecha Kaczyńskiego zaprosił by do Polski nowego rosyjskiego prezydenta Dimitrija Miedwiediewa. -Musimy mieć stosunki z sąsiadami lepsze niż bywały - po tych lekcjach, po tej krwi, która popłynęła tyle razy, trzeba zrobić wszystko byśmy te stosunki ułożyli lepiej.
W USA wiele się nie zmieni
Lech Wałęsa mówił też o tarczy antyrakietowej. Jego zdanie opłaca się ona Polsce, jeśli chcemy nawiązać ściślejszą współpracę z USA. -Jestem za, a nawet przeciw - podsumował swój wywód.
Wałęsa mówił też o wyborach prezydenckich w Stanach: - W szpitalu miałem internet i telewizję, więc śledziłem to wszystko. Jeśli chcemy poważnych zmian, ale i niepewności, to kibicujmy Obamie. Jeśli chcemy przewidywalności - to trzymajmy kciuki za Clinton - komentował Wałęsa, ale od razu dodał: - Pamiętajmy, że wiele się za Oceanem nie zmieni, USA to przecież stabilny kraj.
W zeszłym tygodniu w środę lekarze z renomowanej kliniki w Houston wszczepili Lechowi Wałęsie rozrusznik serca. Jednak kardiochirurdzy nie wykluczają konieczności przeszczepu serca, jeśli urządzenie nie rozwiąże problemów byłego prezydenta.
Źródło: TVN24, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24