Leczących się na Mazowszu mieszkańców innych województw może spotkać przykra niespodzianka. Jak podaje "Życie Warszawy", mazowiecki NFZ zablokuje przyjęcia do szpitali w regionie pacjentów z województw łódzkiego, podlaskiego i podkarpackiego.
Mazowieckie szpitale będą wstrzymywać planowe przyjęcia pacjentów z trzech województw, gdyż tamtejsze oddziały Narodowego Funduszu Zdrowia winne są mazowieckiemu NFZ ponad 80 milionów złotych.
Tylko nagłe wypadki
- Od kilku miesięcy nie otrzymujemy zwrotu za udzielone świadczenia z trzech województw: łódzkiego, podlaskiego i podkarpackiego - mówi "Życiu Warszawy" Barbara Misińska, dyrektor mazowieckiego NFZ. Misińska dodaje, iż oddziały te utrzymują, że same nie mają pieniędzy. - Szpitale z Mazowsza będą więc wstrzymywać planowe przyjęcia pacjentów z tych województw lub przesuwać terminy zabiegów - stwierdza szefowa mazowieckiego Funduszu. Warszawskie szpitale nie zamkną drzwi jedynie przed nagłymi przypadkami, przyjęte zostaną np. rodzące kobiety.
"Zapłacimy"
Zdaniem dyrektor Misińskiej, dług wobec mazowieckiego NFZ do końca roku wzrośnie do 120 mln złotych. - Ta kwota uszczupla pulę świadczeń dla Mazowsza. Nie mamy pieniędzy, aby pokryć koszty leczenia pacjentów z zewnątrz - mówi gazecie Misińska. Z kolei rzecznik podlaskiego NFZ Adam Dębski twierdzi, że jego oddział płaci prawidłowo. - Na bieżąco regulujemy należności wobec mazowieckiego oddziału - mówi rzecznik. - Rozliczyliśmy już pierwsze osiem miesięcy 2009 r. Za kolejne też zapłacimy w obowiązującym terminie - dodaje Dębski.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu