W swetrach i pod krawatem. Tak skakano kiedyś w Zakopanem

[object Object]
Jeden ze skoczków podczas zawodów w Zakopanem w 1935 r.Narodowe Archiwum Cyfrowe, TVN24
wideo 2/2

Zamiast kombinezonu - sweterki. Nie było stylu "V", a bardziej "I" - skoczkowie łączyli narty w locie. I podczas niego machali rękami. Tak skakano kiedyś w Zakopanem. Kibiców nie brakowało. Ich "Małyszem" był Stanisław Marusarz, dzisiejszy patron Wielkiej Krokwi.

Skocznia w Zakopanem od lat jest największa w Polsce. I od lat przyciąga tłumy widzów. Wybudowano ją w 1925 roku. W pierwszym konkursie wygrał Stanisław Gąsienica-Sieczka skokiem na... 36 metrów. Ale konstrukcja obiektu umożliwiała bezpieczne skoki na "zawrotne" ponad 40 metrów.

Inna epoka

Skocznia powstawała, a jej budowę śledził 12-letni Stanisław Marusarz. Pasjonowała mnie bardzo. Całe godziny spędzałem na terenie przyszłej skoczni: rosła w moich oczach. Nieraz chodziłem tam o zmroku. Siadywałem na kamieniu lub pniu świeżo ściętego drzewa i oddawałem się marzeniom* - wspominał po latach w książce "Na skoczniach Polski i świata".

Zakopiańska skocznia wyglądała wtedy zupełnie inaczej. Nie było mowy o precyzyjnie wyprofilowanych torach najazdowych, oświetleniu, całym sztabie ludzi odpowiadającym za najdrobniejsze szczegóły podczas konkursu. Zawodnicy wchodzili na szczyt na własnych nogach, a nie jak dziś wjeżdżali wygodnie, na wyciągach. Skakali ubrani w sweterki, pod którymi wielu ubrane mieli koszule z krawatem. Zamiast kasków na głowach nosili zwykłe czapki.

W dwudziestoleciu międzywojennym zawodnicy skakali w sweterkach i bez kaskówNarodowe Archiwum Cyfrowe

WIĘCEJ ZDJĘĆ Z ZAWODÓW NA WIELKIEJ KROKWI ZNAJDZIECIE NA STRONACH NARODOWEGO ARCHIWUM CYFROWEGO

Z Krokwi "wprost do trumny"

Marzenie o skoku na największej skoczni w Polsce, Marusarz spełnił w 1926 r., rok po otwarciu. Zanim jednak zacząłem skakać na Krokwi, robiłem z kuzynem Andrzejem próby i doświadczenia. Z rozbiegu puszczaliśmy pojedynczo narty w dół koleinami, wyżłobionymi przez zawodników i obserwowaliśmy lot desek w powietrzu. Zauważyliśmy, że po wyjściu z progu dzioby nart unoszą się lekko w górę. To naturalne zjawisko potwierdziło nasze wiadomości o teorii skoku i praktyczne obserwacje sprowadzające się do tego, że unosząc narty w górę i wyzyskując w ten sposób parcie powietrza na dolne płaszczyzny desek, można osiągnąć dłuższy skok*.

Ale pierwszy skok nie był dla niego udany. Pokonał ledwie kilkanaście metrów, przewrócił się i bezwładnie osunął po zeskoku. Kolejny raz swoich sił spróbował już kolejnej zimy, jak tylko Krokiew pokryła się śniegiem. Ze skoku na skok było coraz lepiej. - Lądowałem w granicach trzydziestu metrów - wspominał.

Skoki trenował w tajemnicy przed innymi zawodnikami i rodzicami. Matka i ojciec nie chcieli, by skakał, uważali, że to niebezpieczne. By go odstraszyć, pokazywali mu kalekich i mówili: "to ofiary skoków". Woleli raczej, by skupił się na bieganiu i zjeżdżaniu na nartach. O Krokwi też mieli wypracowane zdanie - powtarzali, że droga z niej prowadzi "wprost do trumny". Ale z czasem pogodzili się z pasją młodego Staszka.

Niezły numer bez numeru

W lutym 1927 roku udało mu się zgłosić do konkursu. I od razu pobił swój życiowy rekord. Skoczył 44 metry i zajął trzecie miejsce. Wtedy po raz pierwszy publiczność zebrana pod Krokwią dowiedziała się o kimś takim jak Stanisław Marusarz.

Skocznia narciarska w trakcie przygotowań do mistrzostw świata w narciarstwie w 1929 r.Narodowe Archiwum Cyfrowe

Na pierwsze narciarskie mistrzostwa świata w Zakopanem w 1929 r. młodego zawodnika nie dopuszczono. Ale i tak skoczył. Gęstym lasem dotarł w okolice progu i wykorzystując chwilę nieuwagi i wolny tor, wyskoczył z boku i niemal od razu wystartował, nie dając nikomu szanse na interwencję. Młody skoczek bez numeru startowego skoczył ponad 50 metrów, wyprzedzając wielu zawodników.

Rok później Marusarz wygrał w Zakopanem konkurs seniorów. Rozwijał się szybko, skakał coraz dalej, wygrywając niemal co roku na Krokwi i stając się idolem zakopiańskiej publiczności. Tak jak dziś wyczekiwane są skoki Kamila Stocha, tak przed II wojną światową wypatrywano Stanisława Marusarza.

Po nieudanej dla siebie olimpiadzie w Garmisch Partenkirchen w 1936 r., gdzie przegrał przede wszystkim z chorobą, w Zakopanem znów wygrał Mistrzostwa Polski.

Publiczność podczas konkursu w 1935 r.Narodowe Archiwum Cyfrowe

Na drzwiach do szpitala

W 1939 r. Zakopane, po dziesięciu latach znów było gospodarzem narciarskich mistrzostw świata. Marusarz liczył na zwycięstwo. Ale półtora miesiąca przed zawodami podczas konkursu na Krokwi zaliczył bardzo niebezpieczny upadek.

Stanisław Marusarz na zawodach w 1939 r.Narodowe Archiwum Cyfrowe

Skocznie kryte były wtedy gruzem i kamieniami. Gdy śnieg nie przykrył odpowiednio grubą warstwą tego wyboistego podkładu można było przy upadku zaryć się w leju najeżonym ostrymi kamieniami. Właśnie owego pamiętnego 1939 roku zdarzyło się coś takiego mnie. Szykując się któregoś dnia do pierwszego treningowego skoku na średniej skoczni nie sprawdziłem czy rynna rozbiegu nie kryje jakiś pułapek. Śnieg był tego dnia bardzo miękki. Puściłem się w dół i tuż przed progiem narty przejechały po sterczących kamieniach. Nastąpiło nagłe przyhamowanie jazdy, w efekcie wyrzuciło mnie z progu. Zrobiłem ze dwa salta i wylądowałem głowa na zeskoku. Na skutek impetu uderzenia, z wyrwy potoczyły się razem ze mną kamienie. Leżałem dobre kilkanaście sekund, zanim odważyłem się wstać. Szok, który przyprawił mnie nie tylko o gwałtowny odpływ sił lecz i omdlenia. Wróciwszy do świadomości stwierdziłem, że leżę... na drzwiach. Właśnie na tych osobliwych noszach załadowano mnie na dorożkę. (...) Były to lata kiedy podczas zawodów czy treningu nie dyżurował pod skocznią ambulans pogotowia ratunkowego, ani ekipa pogotowia wysokogórskiego z toboganem* - pisał.

Kontuzja wymusiła zmiany

Marusarz rozciął sobie głowę, połamał lewy obojczyk i zerwał przyczep mięśnia barkowego. Założono mu gips na klatkę piersiową i lewą rękę. Gdy tylko opuścił szpital, wbrew zaleceniom lekarzy zerwał go z siebie i wrócił do treningów. Miałem trudności z manewrowaniem lewą ręką: po wyjściu z progu znosiło mnie na prawą stronę* - wspominał.

Wystartował w kombinacji norweskiej. Przed skokami musiał przebiec na nartach 18 kilometrów. Tymczasem obolałemu Marusarzowi tuż przed startem ktoś ukradł kijki. udało się zorganizować inne, ale zbyt krótkie. Rozczarował. Zajął dopiero 89. miejsce.

Na skocznię szedł bez wielkich nadziei. Wchodziłem na Krokiew w takim nastroju, jakbym szedł na stracenie. Ale na skoczni miażdżył konkurentów. Drugiego zawodnika wyprzedził o 11 metrów! A zawdzięczałem to - o paradoksie - kontuzji ręki. Obawiając się bólu i znoszenia trzymałem instynktownie rękę przy korpusie i tym samym wpadłem mimo woli na trop nowoczesnego, bardziej dynamicznego i nośnego stylu, który przyjął się dopiero w końcu lat czterdziestych*.

Słaby występ w biegu spowodował jednak, że Marusarz zajął dopiero siódme miejsce w klasyfikacji generalnej.

Liczono więc, że wygra konkurs skoków. Ale skoczył dawnym sposobem i wylądował dopiero na piątym miejscu.

A potem wybuchła wojna...

Skok Marusarza podczas zawodów w Zakopanem w 1935 r.Narodowe Archiwum Cyfrowe

Kasai przy nim to młodzik

Marusarz trafił na roboty przymusowe do Bawarii. Miał uczyć młodych niemieckich skoczków. Odmówił. Usłyszał wyrok śmierci. Ale udało mu się uciec i ukrywał się do końca wojny na Węgrzech.

Potem wrócił do skoków. Wystąpił łącznie aż na pięciu zimowych igrzyskach olimpijskich. Startował nie tylko w skokach, ale też w kombinacji norweskiej, biegach i narciarstwie alpejskim.

Dziś zachwycamy się długowiecznym Japończykiem Noriakim Kasai, który mimo 46 lat na karku, regularnie skacze na zawodach. Tymczasem Marusarz ostatni swój skok oddał jako 66-latek!

Zmarł w 1993 r. Cztery lata wcześniej, został patronem Wielkiej Krokwi.

Na jego skoczni

W najbliższy weekend na skoczni im. Stanisława Marusarza skakać będą Kamil Stoch i spółka. W sobotę zaplanowano konkurs drużynowy, a w niedzielę - indywidualny. Zawody poprzedzą piątkowe kwalifikacje. Na trybunach skoczni zasiądzie 23 tysiące kibiców. Wśród nich znajdzie się prezydent Andrzej Duda, który będzie trzymał kciuki za biało-czerwonych tak jak, w latach 30., za Marusarza trzymał je Ignacy Mościcki.

Ignacy Mościcki na zawodach w Zakopanem w 1939 r.Narodowe Archiwum Cyfrowe

* cytaty pochodzą z książki "Na skoczniach Polski i świata". Wspomnienia Stanisława Marusarza spisane przez Zbigniewa K. Rogowskiego, Sport i Turystyka, Warszawa 1934.

Autor: Filip Czekała / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Pozostałe wiadomości

Na Wielką Brytanię i Irlandię naciera w piątek wichura Eowyn. - To może być jedna z najsilniejszych wichur w historii Wysp Brytyjskich - powiedział na antenie TVN24 Tomasz Wasilewski, prezenter tvnmeteo.pl. Miejscami porywy wiatru mogą przekraczać 160 kilometrów na godzinę. Irlandzka służba meteorologiczna Met Eireann wydała dla całego kraju ostrzeżenia najwyższego stopnia.

Zamknęli szkoły i sklepy. "Wichura o sile huraganu" na Wyspach Brytyjskich

Zamknęli szkoły i sklepy. "Wichura o sile huraganu" na Wyspach Brytyjskich

Źródło:
TVN24, BBC

Trwają przebudowa ulicy Złotej i jej okolic. W miejscu dawnego tunelu łączącego tę ulicę z placem Defilad robotnicy umieścili ogromne zbiorniki retencyjne. Woda w nich gromadzona ma posłużyć do podlewania roślin.

Wielki wykop na Złotej. Wygląda jak nowy tunel

Wielki wykop na Złotej. Wygląda jak nowy tunel

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Próbujemy dokonać możliwie precyzyjnego szacunku - przekazała wiceszefowa MSZ Henryka Mościcka-Dendys, pytana w piątek, ilu Polaków może dotyczyć ewentualna deportacja z USA po decyzjach prezydenta Donalda Trumpa w sprawie imigracji. Stwierdziła, że może to być 30 tysięcy osób.

Wiceszefowa MSZ: do 30 tysięcy Polaków zagrożonych deportacją z USA

Wiceszefowa MSZ: do 30 tysięcy Polaków zagrożonych deportacją z USA

Źródło:
PAP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump stwierdził, że Wołodymyr Zełenski nie powinien był pozwolić, by doszło do wojny z Rosją. Nie wyjaśnił, w jaki sposób ukraiński przywódca miałby zatrzymać agresję sąsiada dążącego do wojny, ale uznał, że walka z kimś "silniejszym" była błędem. Równocześnie powtórzył, że nałoży na Rosję sankcje i cła, jeżeli rozpoczęta przez nią wojna szybko się nie zakończy.

Trump znów grozi Rosji, ale mówi, że Zełenski "nie powinien był walczyć z dużo większym podmiotem"

Trump znów grozi Rosji, ale mówi, że Zełenski "nie powinien był walczyć z dużo większym podmiotem"

Źródło:
PAP, Fox News, Independent, tvn24.pl

Sądzę, że Mateusz Morawiecki uznał, że sprawa jest nie do obrony. To nie jest jakiś gest dobrej woli, tylko kalkulacja - powiedział w "Jeden na jeden" szef MSWiA i koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, odnosząc się do decyzji byłego premiera i posła PiS o zrzeczeniu się immunitetu.

Siemoniak: Spodziewałem się takiego ruchu. Premier Morawiecki potrafi liczyć

Siemoniak: Spodziewałem się takiego ruchu. Premier Morawiecki potrafi liczyć

Źródło:
TVN24

Co czeka amerykańską Polonię po zapowiedziach Donalda Trumpa w sprawie walki z nielegalną imigracją? Jest duży niepokój wśród Polaków - relacjonował w programie "Wstajesz i wiesz" korespondent TVN24 w Stanach Zjednoczonych Jan Pachlowski. Podkreślał, że mimo obaw "paniki nie ma".

"Urywają się telefony od Polonusów". Kilkaset dziennie po decyzji Trumpa

"Urywają się telefony od Polonusów". Kilkaset dziennie po decyzji Trumpa

Źródło:
TVN24, PAP

Sąd federalny w Seattle zdecydował o tymczasowym zawieszeniu obowiązywania dekretu Donalda Trumpa o ograniczeniu prawa do nabywania obywatelstwa USA przez dzieci imigrantów urodzone w Ameryce. Sędzia uznał rozporządzenie za "rażąco niekonstytucyjne".

"Rażąco niekonstytucyjny" dekret Trumpa. Sąd go wstrzymał

"Rażąco niekonstytucyjny" dekret Trumpa. Sąd go wstrzymał

Źródło:
PAP

Sąd w Suwałkach stanął po stronie kredytobiorców, a nie banku, i unieważnił kredyt hipoteczny bazujący na wskaźniku WIBOR - poinformowała piątkowa "Gazeta Wyborcza". To pierwszy taki wyrok, choć na razie nieprawomocny - dodaje dziennik.

Kredyt nieważny przez WIBOR. To pierwszy taki wyrok

Kredyt nieważny przez WIBOR. To pierwszy taki wyrok

Źródło:
PAP, "Gazeta Wyborcza"

Dziesięć lat temu, gdy Rosja zajmowała Krym, Polska była dziewiątą siłą militarną NATO, a teraz jest już trzecią – zwraca uwagę "The Economist". Brytyjski tygodnik wyjaśnia, że wzrost wydatków na obronność jest jednym z pomysłów na utrzymanie zaangażowania prezydenta USA Donalda Trumpa w NATO. W brytyjskim magazynie czytamy też o problemach w relacjach z Ukrainą i tym, jak istotne będą dla Polski majowe wybory prezydenckie.

"Skrzydlata husaria powraca". #PisząoPolsce

"Skrzydlata husaria powraca". #PisząoPolsce

Źródło:
"The Economist"

Szef CDU i kandydat tej partii na kanclerza Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że w przypadku swojego zwycięstwa w wyborach naprawi relacje z Polską i Francją. Zaproponował zawarcie w przyszłym roku nowego niemiecko-polskiego traktatu o przyjaźni.

Kandydat na kanclerza Niemiec chce nowego traktatu z Polską

Kandydat na kanclerza Niemiec chce nowego traktatu z Polską

Źródło:
PAP

W pożarze pustostanu w Lublinie zginął mężczyzna. Strażacy po ugaszeniu ognia znaleźli w budynku jego ciało. Policja ustala tożsamość zmarłego i przyczyny wybuchu pożaru.

Nie zdołał opuścić budynku, zginął w płomieniach

Nie zdołał opuścić budynku, zginął w płomieniach

Źródło:
tvn24.pl

Departament Stanu USA poinformował o czwartkowej rozmowie telefonicznej sekretarza Marca Rubio z szefem polskiego MSZ Radosławem Sikorskim. Poprzednia odbyła się we wtorek. Rubio i Sikorski potwierdzili wagę relacji polsko-amerykańskich - przekazał Departament Stanu.

Druga w ciągu trzech dni rozmowa nowego sekretarza stanu USA z Radosławem Sikorskim

Druga w ciągu trzech dni rozmowa nowego sekretarza stanu USA z Radosławem Sikorskim

Źródło:
PAP

Wydawało się, że politycy, prawnicy i opieka społeczna zrobili wiele, by takie historie nigdy więcej się nie zdarzały. Niestety, pięcioletnia Oliwia była tak brutalnie maltretowana przez ojczyma, że w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Opis znęcania się nad dzieckiem poraża. Ojczym i matka usłyszeli już zarzuty.

"Wstrząsający obraz przemocy domowej". Ojczym i matka z zarzutami

"Wstrząsający obraz przemocy domowej". Ojczym i matka z zarzutami

Źródło:
Fakty TVN

Policjanci z warszawskiego Ursusa interweniowali w związku z awanturą domową, w trakcie której 54-latka została zraniona ostrym narzędziem. Zatrzymali 62-letniego partnera kobiety. Prokuratura postawiła mu zarzut znęcania się, a sąd aresztował na trzy miesiące.

"Uderzał pokrzywdzoną po całym ciele, dźgał ją nożem, szarpał za włosy"

"Uderzał pokrzywdzoną po całym ciele, dźgał ją nożem, szarpał za włosy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Donald Trump podpisał zarządzenie w sprawie odtajnienia akt dotyczących zabójstw byłego prezydenta Johna F. Kennedy'ego jr., jego brata i kandydata na prezydenta Roberta Kennedy'ego i legendarnego działacza walczącego z nierównością rasową w USA Martina Luthera Kinga jra.

"Wszystko zostanie ujawnione". Trump nakazał odtajnienie dokumentów w sprawach trzech zamachów

"Wszystko zostanie ujawnione". Trump nakazał odtajnienie dokumentów w sprawach trzech zamachów

Źródło:
PAP, Reuters

1065 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Mer Moskwy Siergiej Sobianin poinformował, że jednostki obrony powietrznej Rosji przechwyciły trzy oddzielne ataki ukraińskich dronów zmierzających w kierunku stolicy kraju - przekazał Reuters. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Atak ukraińskich dronów na Moskwę

Atak ukraińskich dronów na Moskwę

Źródło:
PAP

Poseł PiS i były premier Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu. Elon Musk zaatakował Wikipedię. Nożownik z Southport został skazany. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 24 stycznia.

18-latek skazany na 52 lata i cztery inne rzeczy, które warto dziś wiedzieć

18-latek skazany na 52 lata i cztery inne rzeczy, które warto dziś wiedzieć

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

Prezydent Donald Trump podpisał w czwartek rozporządzenia wykonawcze o "dominacji USA w sztucznej inteligencji" i wyeliminowaniu barier dla rozwoju AI i krytpowalut. Tuż przed objęciem prezydentury, Trump wyemitował własną kryptowalutę, $TRUMP.

Trump chce "światowej dominacji". Będą ułatwienia dla dwóch branż

Trump chce "światowej dominacji". Będą ułatwienia dla dwóch branż

Źródło:
PAP

Po ataku nożownika z Afganistanu na grupę przedszkolną w Aschaffenburgu, w którym zginęły dwie osoby, ministra spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser oświadczyła, że kraj pracuje nad deportacją większej liczby przestępców do Afganistanu. Oceniła też, że tak zwany system dubliński nie działa prawidłowo.

"System dubliński już nie działa". Po ataku nożownika zapowiedź większej liczby deportacji z Niemiec

"System dubliński już nie działa". Po ataku nożownika zapowiedź większej liczby deportacji z Niemiec

Źródło:
PAP

Część Stanów Zjednoczonych znalazła się w objęciach surowej zimy. W jednym z miast w stanie Michigan doszło do pęknięcia sieci wodociągowej. Woda z rur wypłynęła na ulice i bardzo szybko zamarzła, tworząc na zaparkowanych pojazdach grubą warstwę lodu.

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Źródło:
fox2detroit.com, CNN

Chciał wspomóc ofiary brutalnej, nieuprawnionej inwazji, ale przy okazji wpadł w tarapaty w swojej ojczyźnie. Szwajcaria jest krajem neutralnym, więc Jona Neidhart musiał wybierać między przestrzeganiem prawa a udzieleniem tak potrzebnej pomocy. - Jeśli muszę wybierać między decyzją moralną i etyczną a decyzją zgodną z prawem, to wybiorę decyzję moralną i etyczną - wyznaje Jona.

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Walczył ze świadomością, że w ojczyźnie czeka go surowa kara. "Od ponad 200 lat jesteśmy neutralni"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Mianowany przez Donalda Trumpa na stanowisko sekretarza stanu USA Marco Rubio w przyszłym tygodniu wybierze się w pierwszą podróż zagraniczną. Poleci do Panamy i czterech innych państw Ameryki Łacińskiej - poinformowała w czwartek nowa rzeczniczka resortu dyplomacji Tammy Bruce.

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Nowy szef dyplomacji USA wybrał kierunek pierwszej podróży

Źródło:
PAP

Policjanci z warszawskiego Bemowa zatrzymali 21-latka podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. W mieszkaniu, gdzie przebywał, funkcjonariusze znaleźli między innymi mefedron, amfetaminę, kokainę i haszysz. Mężczyzna trafił do aresztu.

Policjanci przyjechali do domowej awantury, znaleźli narkotyki

Policjanci przyjechali do domowej awantury, znaleźli narkotyki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w Bangkoku w czwartek zamknięto blisko 200 szkół. Mieszkańców poproszono o pracę z domu, a w niektórych dzielnicach miasta ograniczono ruch samochodowy.

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Źródło:
PAP, AFP

Syndyk Rafako w upadłości przyjął regulamin zwolnień grupowych, w którym określono, że liczba osób nim objętych wynosić będzie maksymalnie 699 osób - poinformowała spółka w komunikacie. W grudniu ubiegłego roku sąd wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako.

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Upadłość Rafako. Prawie 700 osób może stracić pracę

Źródło:
PAP

Lutowy szczyt Rady Europejskiej na temat polityki obronnej, zamiast w zamku Chateau de Limont, odbędzie się w Brukseli. Decyzję tę podjęto z uwagi na "zaktualizowaną ocenę środków niezbędnych do zabezpieczenia" placówki.

Szczyt "27" przeniesiony ze względów bezpieczeństwa

Szczyt "27" przeniesiony ze względów bezpieczeństwa

Źródło:
PAP

Kobieta uznana przez francuskie sądy za winną rozwodu, ponieważ nie uprawiała seksu z mężem, wygrała z Francją w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. "Sądy w końcu przestaną interpretować francuskie prawo przez pryzmat prawa kanonicznego i nakładać na kobiety obowiązek odbywania stosunków seksualnych w ramach małżeństwa" - skomentowała prawniczka kobiety.

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Nie chciała seksu, sąd uznał ją winną rozwodu. Przełomowe orzeczenie

Źródło:
Reuters, France24

Były premier i poseł PiS Mateusz Morawiecki zrzekł się w czwartek immunitetu - poinformował w rozmowie z reporterką TVN24 Agatą Adamek szef sejmowej komisji regulaminowej Jarosław Urbaniak. "Zrzekłem się immunitetu, bo wiem, że prawda, prawo i sprawiedliwość zwyciężą" - napisał w mediach społecznościowych Mateusz Morawiecki i załączył zdjęcie dokumentu wysłanego do marszałka Sejmu.

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Mateusz Morawiecki zrzekł się immunitetu

Źródło:
TVN24, PAP

Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zajmowała się w czwartek wnioskiem o uchylenie immunitetu posłowi Pawłowi Kukizowi (Wolni Republikanie). W czasie posiedzenia Kukiz przeprosił prywatnego oskarżyciela za słowa, których dotyczył jego wniosek. Ten wybaczył, jednak ocenił, że poseł "powinien zostać ukarany dla przykładu". Później komisja w głosowaniu zdecydowała, że zarekomenduje Sejmowi odrzucenie wniosku.

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Komisja rekomenduje odrzucenie wniosku, oskarżyciel uważa, że Kukiz "powinien zostać ukarany"

Źródło:
PAP

Producent mebli, spółka Black Red White przewiduje, że w pierwszym półroczu tego roku zwolnieniami grupowymi obejmie około 350 osób - wynika z informacji Powiatowego Urzędu Pracy w Biłgoraju (Lubelskie). NSZZ "Solidarność" przekazał, że zaczęły się zwolnienia w Biłgoraju i Mielcu.

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Ruszyły zwolnienia w znanej polskiej firmie

Źródło:
PAP
"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

"To wyglądało, jakby oskarżony polował samochodem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Oscary 2025. Amerykańska Akademia Filmowa ogłosiła w czwartek listę nominowanych do 97. edycji Nagród Akademii Filmowej. Wśród nominowanych znalazł się duński kandydat do Oscara "Dziewczyna z igłą" w reżyserii szwedzko-polskiego reżysera Magnusa von Horna. Najwięcej nominacji (13) zdobyło dzieło Jacquesa Audiarda "Emilia Pérez", a grająca tytułową rolę Karla Sofía Gascón przeszła do historii.

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Oscary 2025. "Dziewczyna z igłą" wśród nominowanych

Źródło:
tvn24.pl

Sześć nominacji do Złotych Malin dla "Megalopolis" Francisa Forda Coppoli, w tym za najgorszy film i reżyserię to zapewne cios dla zdobywcy pięciu Oscarów. Na liście nominowanych do wstydliwych wyróżnień znalazł się także między innymi "Joker: Folie à Deux" Todda Phillipsa, "Madame Web" S.J. Clarkson oraz kuriozalny "Reagan" Seana McNamary. Tradycyjnie nominacje do anty-Oscarów poznaliśmy przed ogłoszeniem tych oscarowych. Lista nominacji jest dziwna i wydaje się, że przyznającemu je gremium bliżej już po prostu do chęci wywoływania szumu niż do tego, co stało u podstaw Złotych Malin ponad 40 lat temu, kiedy je ufundowano.

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Są nominacje do Złotych Malin. Chodzi już tylko o szum?

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

W najbliższą niedzielę mamy największe wydarzenie filantropijne w Polsce, czyli finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To ogromna ogólnonarodowa, znana dzisiaj na całym świecie akcja, którą produkujemy i relacjonujemy na żywo, dzięki czemu pomagamy w zbiórce pieniędzy - powiedziała Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN, w trakcie dyskusji o dobroczynności w biznesie w ramach Polish Business Hub w Davos.

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Kasia Kieli o dobroczynności: chodziło o to, by mieć wpływ na to, co się dzieje, i pomagać

Źródło:
tvn24.pl