Przedszkole bez ścian. "Dzieci bawiły się nawet przy minus 7 stopniach Celsjusza"

[object Object]
Przedszkole bez ścian i zabawek. Fragment programu "Uwaga!" TVNUWAGA! TVN
wideo 2/3

Nie straszny im mróz czy deszcz. Nie ma w tu ścian i sufitów. Dzieci z leśnego przedszkola przez cały rok bawią się na świeżym powietrzu. Materiał programu "Uwaga!" TVN.

Przedszkole "Puszczyk" w Białymstoku to jedno z 33 leśnych przedszkoli w Polsce. Są dwie tu grupy przedszkolne, w sumie 32 dzieci w wieku od 3 do 6 lat. Choć maluchy spędzają większość dnia na zewnątrz, to dyspozycji mają też ogrzewane namioty.

- Dzieci bawiły się nawet przy minus 7 stopniach Celsjusza. Jeździły na rowerach, biegały, bujały się w hamakach. Mają zapewniony komfort, w każdej chwili mogą wrócić, ogrzać się, ubrać i odpocząć w ciepłym ogrzewanym pomieszczaniu - wyjaśnia Dorota Zaniewska, współzałożycielka leśnego przedszkola.

Nie ma złej pogody

Dzieci każdy dzień w leśnym przedszkolu zaczynają od przypomnienia zasad poruszania się w terenie i rozmowy o pogodzie. Maluchy doskonale wiedzą, że choć mogą bawić się w różnych miejscach, to zawsze muszą być widoczne dla kogoś z grupy.

- Sprawdza się główna zasada, czyli nie ma złej pogody, tylko dzieci są źle ubrane. Dzieci są zdrowe - przekonuje Kamil Trojniel, ojciec Soni, która uczęszcza do "Puszczyka". Zapewnia, że jego córka wraca z przedszkola zadowolona.

- Nawet woli pogodę deszczową. Jest dużo błota, kałuż - i to jest najfajniejsze - przyznaje pan Kamil.

"Dajemy im wolność"

O miejscu zabawy dzieci decydują samodzielnie.

- Codziennie rano ustalamy miejsce, do którego idziemy. Dzisiaj dzieci zadecydowały, że idziemy na tak zwane bagna, czyli tam, gdzie jest błoto. Dzieci uczą się w ten sposób podejmowania decyzji. Potrafią przewidzieć konsekwencje swoich decyzji. Dlatego dajemy im wolność - zaznacza pedagog Agata Preuss. Jej zdaniem problemem nie jest nawet, jeśli dziecko wejdzie do wody w nieodpowiednich butach.

- Wtedy byśmy wracali do bazy. W przedszkolach leśnych nauczyciel nie jest osobą, która nadzoruje, tylko jest towarzyszem. Wtedy, kiedy dziecko nas potrzebuje, to jesteśmy widoczni. Natomiast, gdy widzimy, że dziecko świetnie sobie radzi, to nie ma potrzeby, żeby dorosły wchodził i ingerował w jego zabawę według swoich pomysłów - dodaje Preuss.

Do nauczycieli dzieci zwracają się po imieniu. - Chcemy, żeby relacje między nami dobrze się rozwijały. Tutaj dorosły nie jest najważniejszy, najważniejsze są dzieci. Szacunek zdobywa się poprzez to, jakim się jest w relacjach - wyjaśnia pedagog z "Puszczyka".

"Szacunek zdobywa się poprzez to, jakim się jest w relacjach"
"Szacunek zdobywa się poprzez to, jakim się jest w relacjach"UWAGA! TVN

Przygotowani na każdą ewentualność

Istotnym wyposażeniem przedszkola są brezentowe plandeki. - Spełniają funkcję koca. Nie przemakają, więc się dobrze sprawdzają. Mamy apteczkę. Mamy też wychodek, tak nazwały go dzieci. Jest to nocnik z wyciętą dziurką, po to, żeby łatwiej było zrobić siku w lesie. Dzieci, szczególnie te młodsze, nie potrafią tak kucnąć, żeby się nie obsiusiać. Ponadto mamy ubrania na zmianę i worki na śmieci - opowiada Preuss.

A co w sytuacji, kiedy dziecko ukąsi owad albo przytrafi się jakiś "wypadek"? - Każdy z naszych nauczycieli jest po szkoleniu pierwszej pomocy, więc wiemy, jak postępować w takich przypadkach. Mamy też rozbudowane karty informacyjne o dzieciach. Wiemy, czy mają alergię na ukąszenia owadów - wyjaśnia pedagog.

Po powrocie z lasu nauczycielki korzystają też ze zwykłej rolki do sierści. - Wszystkie dzieci rolkują się. Zdarza się, że kleszcz, jeszcze chodzący przyklei się do rolki - dodaje.

"Dzieci są odważne"

Leśne przedszkole w Białymstoku działa od trzech lat. Powstało z inicjatywy rodziców, którzy uznali, że tradycyjne przedszkola nie są najlepszą formą edukacji. Oprócz kontaktu z naturą dzieci uczą się też porozumiewania bez przemocy.

- Te dzieci są odważne, pewne siebie. Potrafią o wiele dłużej skupiać uwagę. Są ciekawe świata. Mają o wiele bogatszy zasób słownictwa. Są samodzielne - chwali Agnieszka Kudraszow, współzałożycielka przedszkola "Puszczyk".

Lekarz pediatra Paweł Grzesiowski nie ma wątpliwości, że długie przebywanie dzieci na świeżym powietrzu jest korzystne dla ich rozwoju. - Muszą tylko być spełnione warunki bezpieczeństwa. Dziecko powinno znajdować się pod opieką, być prawidłowo ubrane i musi być przygotowane na ewentualną zmianę odzieży - wylicza Grzesiowski.

- Z całą pewnością, wyciągnięcie dzieci z pomieszczeń, oderwanie od zabawek otwiera nieograniczone możliwości bodźcowania dziecka - podkreśla pediatra.

Lepszy patyk niż plastikowy mikrofon

W "Puszczyku" dzieci same wykonują zabawki, często, z tego, co znajdą w lesie. To ma pobudzać ich kreatywność. - To, że dzisiaj dzieci mówią, że się nudzą w pokoju pełnym zabawek i gier, oznacza, że coś poszło nie tak. Żadna ilość zabawek nie gwarantuje dobrej zabawy. A jest wręcz przeciwnie. Jeśli jest ich za dużo, to nikt nie jest szczęśliwy. Ani rodzic, ani dziecko, ani środowisko - podkreśla Dorota Zaniewska, współzałożycielka przedszkola "Puszczyk".

Według niej najlepsze zabawki to takie, które umożliwiają otwartą eksplorację. - Dlatego patyk jest lepszą zabawką niż plastikowy mikrofon. Patyk może być mikrofonem, mieczem, długopisem i różdżką - wylicza.

Gdy dzieci bawią się w leśnej bazie przedszkola, w każdej chwili mogą wejść do namiotu: ogrzać się, zmienić ubranie, odpocząć, a nawet się zdrzemnąć. Na antresoli zrobiono specjalne miejsce na odpoczynek. Jest również czas na realizację programu edukacyjnego wynikającego z podstawy programowej dla przedszkolaków.

Obiady dostarcza firma cateringowa. Posiłki to też okazja do nauki ekologii. Aby nie stosować jednorazowych talerzy, dzieci przynoszą pojemniki na żywność i sztućce z domu.

Zaczęło się w Skandynawii

Pierwsze leśne przedszkola powstały w Skandynawii. Od lat 90. są traktowane w wielu krajach na równi z tradycyjnymi. W Niemczech jest ponad 2 tysiące leśnych przedszkoli, w mniej zaludnionej Norwegii - 450. Ale norweskie dzieci nawet w klasycznych przedszkolach - spędzają w naturze niezależnie od pogody kilka godzin dziennie. Przekonał się o tym Tomasz Burnat, który od dwóch lat pracuje w Norwegii w zwykłym przedszkolu.

- Wtedy zaczynałem pracę. Być tyle godzin na zewnątrz, było wyzwaniem. Nie byłem do tego przyzwyczajony - przyznaje Burnat.

- Dzieci w Norwegii muszą być minimum kilka godzin na zewnątrz. To jest nawet napisane w podstawie programowej. To integralna część tutejszego wychowania. Dużo rodziców uważa, że dzieci mają przez to mniej alergii i bardzo rzadko chorują. W ogóle nie biorą antybiotyków. Dzieci są też spokojniejsze po takim spacerze - opowiada.

Biegać i skakać

W Polsce minimalny czas spędzany przez przedszkolaków na zewnątrz nie jest określony w podstawie programowej. W praktyce w wielu przedszkolach w deszczowe czy mroźne dni dzieci wcale nie wychodzą na świeże powietrze.

- Dziecko w tym wieku potrzebuje ćwiczyć ciało: biegać, skakać, wspinać się. W zamkniętym pomieszczeniu dzieci mają siedzieć cicho i nie biegać. Jest wiele przedszkoli, w których dzieci prawie nie wychodzą na dwór. Wychodzą tylko wtedy, kiedy jest ładna pogoda i to na pół godziny czy 40 minut - zauważa psycholog Agnieszka Stein.

Opór rodziców?

Redakcja "Uwagi!" TVN poprosiła dyrektor jednego z warszawskich przedszkoli, by zapoznała się z ideą leśnych przedszkoli i zastanowiła, jak mogłaby z niej skorzystać.

- Jak jest zimno, jak są niesprzyjające warunki, to pobyt w ogrodzie jest ograniczony. Wtedy to jest godzina, czasem półtorej. To też zależy od tego, jak dzieci są ubierane do przedszkola. Są na przykład boso w kaloszach - wyjaśnia Beata Maciejewska, dyrektor przedszkola numer 126 w Warszawie.

Zdaniem Maciejewskiej choć idea jest dobra, to napotka sprzeciw. - Opory będą z różnych stron, od rodziców, pedagogów. To jest inna specyfika pracy, trzeba by było trochę zmienić styl działania. To by była kwestia nie tylko czystości i estetyki, ale również zdrowia. Część rodziców jest przewrażliwiona i skłaniają się do tego, żeby dzieci oszczędnie korzystały z powietrza - mówi Maciejewska.

Opór rodziców?
Opór rodziców?UWAGA! TVN

"Pozwólmy dzieciom robić to, co robiliśmy sami"

Agnieszka Kudraszow, współzałożycielka "Puszczyka" przyznaje, że wysyłanie dzieci do leśnego przedszkola wymaga od rodziców zmiany sposobu myślenia.

- Dotyczy to czystości dzieci, sposobu odbierania ich z przedszkola. Już się przyzwyczaiłam, że wchodzę do sklepu z małym, błotnym potworem. Nie przeszkadza mi to - mówi.

- Chciałabym, żeby jak najwięcej dzieci w Polsce mogło doświadczyć takiego dzieciństwa. Żeby jak najwięcej codziennie wychodziło na podwórko. Żeby mogły bawić się i ubrudzić. Żeby miały okazję zadrapać się, poczuć szorstkość, biegać po nierównym podłożu, pogrzebać patykiem w ziemi. Żebyśmy rodzice pozwolili swoim dzieciom na to, co sami robiliśmy, jako dzieci - mówi Dorota Zaniewska, współzałożycielka leśnego przedszkola z Białegostoku.

CAŁY MATERIAŁ PROGRAMU "UWAGA!" TVN

Autor: tmw//now / Źródło: UWAGA! TVN

Źródło zdjęcia głównego: Uwaga TVN

Pozostałe wiadomości

Na międzynarodowym lotnisku Pearson w Toronto w Kanadzie doszło do wypadku samolotu pasażerskiego linii Delta Airlines, który leciał z Minneapolis w USA. CBS News podał, że wszystkie 80 osób, które znajdowało się na pokładzie, zostało ewakuowanych. Ratownicy przekazali natomiast, że rannych zostało 15 osób, w tym dziecko. Dwie osoby są w stanie krytycznym.

Wypadek samolotu pasażerskiego w Kanadzie

Wypadek samolotu pasażerskiego w Kanadzie

Źródło:
Reuters, PAP

Przepełnione przychodnie, szpitale z rygorami, a w części aptek nadal brakuje leków. Końca fali grypowej nie widać. W województwie śląskim z powodu pogrypowych powikłań zmarło 25 osób.

Przepełnione szpitale, trzy razy więcej zachorowań. Sanepid bije na alarm

Przepełnione szpitale, trzy razy więcej zachorowań. Sanepid bije na alarm

Źródło:
Fakty TVN

Europejscy przywódcy, w tym premier Donald Tusk, spotkali się w Paryżu na nieformalnym szczycie dotyczącym bezpieczeństwa. Po rozmowach Tusk poinformował, iż otrzymał "potwierdzenie, że inwestycje w obronę nie będą traktowane jako nadmierne wydatki, a więc nie będziemy zagrożeni procedurą nadmiernego deficytu". Szef rządu mówił także, iż panuje zgodność co do tego, że "nadszedł czas na dużo większą zdolność Europy do samoobrony". Zaznaczył, że konieczne jest zwiększenie wydatków na obronność.

"Wyraźny wzrost wydatków na obronę". Tusk o "trzech poziomach"

"Wyraźny wzrost wydatków na obronę". Tusk o "trzech poziomach"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Śnieżyca doprowadziła w weekend do chaosu na szwedzkiej drodze E18. Z powodu panujących tam trudnych warunków pogodowych zderzyło się około stu samochodów. W poniedziałek służby opublikowały wstępny raport po katastrofie.

Potężny karambol, zderzyło się blisko sto aut. "Sceny jak z dystopijnego filmu"

Potężny karambol, zderzyło się blisko sto aut. "Sceny jak z dystopijnego filmu"

Źródło:
PAP, dn.se, swedenherald.com, AFP

Pod względem wykorzystania rozwiązań AI przez przedsiębiorstwa, Polska na tle krajów Unii Europejskiej oraz strefy euro wypada niekorzystnie, zajmując przedostatnie miejsce - przekazał w raporcie "MAKROmapa" Credit Agricole. Jak dodano, nasza pozycja znacząco się poprawia przy uwzględnieniu firm liczących ponad 250 pracowników.

Polska w tyle za zachodnią Europą

Polska w tyle za zachodnią Europą

Źródło:
PAP

Dwie osoby zostały strącone przez turystę, który przewrócił się podczas wejścia na Rysy. Spadający żlebem turysta nie odniósł poważniejszych obrażeń, jednak poszkodowani - małżeństwo - którzy według ratowników spadali przez nawet 250 metrów, zostali przetransportowani do szpitala śmigłowcem TOPR.

Spadający turysta strącił dwie osoby podczas wejścia na Rysy. Małżeństwo w szpitalu

Spadający turysta strącił dwie osoby podczas wejścia na Rysy. Małżeństwo w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

- To bardzo nieodpowiedzialne słowa Jarosława Kaczyńskiego - powiedział w "Kropce nad i" wiceszef MON Cezary Tomczyk. Skomentował wpis prezesa PiS, w którym ten ocenił, iż "Tusk sygnalizuje, że woli być liderem antyamerykańskiej europejskiej rebelii". Zdaniem Tomczyka, to "szok" dla Kaczyńskiego, kiedy "widzi sekretarza obrony Stanów Zjednoczonych z administracji Trumpa, który tutaj przyjeżdża i razem z ministrem naszego rządu odwiedza żołnierzy polskich i amerykańskich". - Być może jego współpracownicy przekonywali go, że to będzie zupełnie inaczej wyglądało - dodał wiceminister.

"Przyjazd sekretarza obrony USA do Polski nie był przypadkowy"

"Przyjazd sekretarza obrony USA do Polski nie był przypadkowy"

Źródło:
TVN24

- Nie wierzę w to, że da się błyskawicznie zakończyć wojnę w Ukrainie - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anna Maria Dyner z Polityki Insight. Zdaniem generała Bogusława Packa wojna zakończy się "znacznie szybciej, niż przewidywaliśmy to jeszcze kilka tygodni temu". W jego opinii "jeszcze w tym roku". - Putin dobrze wie, że może dużo ugrać, ale może też stracić. I wie dobrze, że Trumpowi zależy, aby za wszelką cenę pokazać Amerykanom i światu swoje silne przywództwo - mówił.

"To nie znaczy, że nagle przywrócimy normalne funkcjonowanie Ukrainie"

"To nie znaczy, że nagle przywrócimy normalne funkcjonowanie Ukrainie"

Źródło:
TVN24

Mroźna aura sprzyja tworzeniu się ciekawych lodowych zjawisk. Jednym z nich jest lodowy krąg, który pojawił się na rzece w Białej Podlaskiej (woj. lubelskie). Niezwykły twór natury został uchwycony na zdjęciach i nagraniu.

Na rzece pojawił się lodowy krąg

Na rzece pojawił się lodowy krąg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alarmy pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed obfitymi opadami śniegu i silnym mrozem. Lokalnie niewykluczone są burze oraz zawieje śnieżne. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Mocno sypnie śniegiem, możliwe burze. W mocy żółte i pomarańczowe alarmy

Mocno sypnie śniegiem, możliwe burze. W mocy żółte i pomarańczowe alarmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Papież jest w stabilnym stanie klinicznym i nie ma gorączki - przekazał Watykan. Franciszek przebywa w szpitalu w Rzymie z powodu infekcji dróg oddechowych. Wcześniej w poniedziałek informowano, że proces leczenia papieża musiał zostać zmodyfikowany.

Franciszek "nie ma gorączki". Nowe informacje o stanie zdrowia papieża

Franciszek "nie ma gorączki". Nowe informacje o stanie zdrowia papieża

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, CNN, TVN24, Vatican News

Komfortowe łóżka, przyciski alarmowe czy obecność personelu medycznego to udogodnienia, które znajdą się w chińskiej flocie pociągów dla osób starszych. "Srebrne pociągi" mają zaktywizować seniorów i zachęcić ich do wydawania pieniędzy, co pozytywnie wpłynie na krajową gospodarkę. Pierwsze połączenia zostaną uruchomione do 2027 roku.

Chiny planują uruchomić "srebrne pociągi"

Chiny planują uruchomić "srebrne pociągi"

Źródło:
PAP

Policja przywiozła mężczyznę na badanie stanu trzeźwości do szpitala w Lublinie, bo miał prowadzić po alkoholu. W pewnym momencie doszło do awantury pomiędzy pacjentem, jego żoną a personelem medycznym. 34-letnia żona mężczyzny ugryzła ratownika medycznego, za co teraz odpowie przed sądem.

Policja przewiozła pijanego kierowcę, jego żona ugryzła ratownika medycznego

Policja przewiozła pijanego kierowcę, jego żona ugryzła ratownika medycznego

Źródło:
Kontakt24

Przedstawiciele KTOZ i Fundacji Peruna uratowali sowę, która wpadła do komina jednego z krakowskich domów i przez kilka dni nie potrafiła się wydostać. - Z kominka w salonie huczało jak od grasującego stada duchów - zrelacjonowała w rozmowie z nami Barbara Sobierajewicz, w której domu doszło do nietypowej interwencji. Puszczyk trafił już na wolność, gdzie prawdopodobnie połączył się ze swoim partnerem albo partnerką.

"Z kominka huczało jak od stada duchów". Okazało się, że to sowa w potrzasku. Nagranie

"Z kominka huczało jak od stada duchów". Okazało się, że to sowa w potrzasku. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

- Nie możemy uznać żadnych rzeczy ani żadnych porozumień o nas bez nas - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, odnosząc się do zaplanowanego w Arabii Saudyjskiej spotkania przedstawicieli USA i Rosji. Zełenski zapowiedział również wizytę w jego kraju generała Keitha Kellogga oraz poruszył kwestię europejskich wojsk na terenie Ukrainy. Kellogg w Brukseli zapewnił, że nikt nie narzuci Ukrainie warunków porozumienia pokojowego.

Zełenski: negocjacje bez Ukrainy są daremne. Wysłannik Trumpa: nikt jej nie narzuci warunków

Zełenski: negocjacje bez Ukrainy są daremne. Wysłannik Trumpa: nikt jej nie narzuci warunków

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Amerykańska piosenkarka Sheryl Crow zamieściła w mediach społecznościowych nagranie, na którym żegna się ze swoją teslą. Artystka zasugerowała we wpisie, że decyzja o sprzedaży auta ma związek z Elonem Muskiem, właścicielem marki, którego nazwała "prezydentem".

Znana piosenkarka żegna się ze swoją teslą. Pisze o "prezydencie Musku"

Znana piosenkarka żegna się ze swoją teslą. Pisze o "prezydencie Musku"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Administracja Donalda Trumpa naciska na władze Rumunii, by oddały paszporty i pozwoliły wyjechać z kraju influencerom Andrew i Tristanowi Tate - podał "Financial Times". Bracia, mający amerykańskie i brytyjskie obywatelstwo, zostali aresztowani w 2022 roku w Rumunii pod zarzutem handlu ludźmi i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Obecnie są w areszcie domowym.

Administracja Trumpa "naciska na władze Rumunii w sprawie braci Tate"

Administracja Trumpa "naciska na władze Rumunii w sprawie braci Tate"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Mężczyzna podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki w Rabce-Zdroju wyszedł na wolność. Prokuratura zamierza złożyć zażalenie na decyzję sądu, który zgodził się na poręczenie majątkowe. 20-latkowi grozi dożywocie.

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki wyszedł z aresztu

Podejrzany o próbę zgwałcenia 13-latki wyszedł z aresztu

Źródło:
PAP

Prezes Mlekovity Dariusz Sapiński skierował apel do Rady Polityki Pieniężnej o podjęcie działań mających na celu osłabienie złotego. - Mocny złoty budzi obawy o konkurencyjność polskich eksporterów - argumentuje Sapiński.

Prezes polskiej firmy apeluje o osłabienie złotego. "Istotne zagrożenie"

Prezes polskiej firmy apeluje o osłabienie złotego. "Istotne zagrożenie"

Źródło:
PAP

Upał nie odpuszcza w Brazylii. 40 stopni Celsjusza pokazały dziś termometry w Rio de Janeiro. Zdaniem meteorologów rozpoczęła się trzecia fala upałów w tym roku. Skwar ma objąć południowo-wschodnie regiony kraju.

Nawet 40 stopni. Kolejna fala gorąca zaleje kraj

Nawet 40 stopni. Kolejna fala gorąca zaleje kraj

Źródło:
Reuters, Inmet, UOL

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 16-letniego Maksymiliana, który zmarł w szpitalu w Brzesku (Małopolskie). Dzień wcześniej korzystał z pomocy lekarskiej w Ambulatorium Nocnej i Świątecznej Opieki Medycznej tej placówki. Z podejrzeniem grypy został odesłany do domu. Następnego dnia jego stan znacząco się pogorszył, zmarł po przewiezieniu do szpitala. Śledczy sprawdzają, czy nie doszło do błędu medycznego.

16-letni Maks zmarł w szpitalu. Jest śledztwo

16-letni Maks zmarł w szpitalu. Jest śledztwo

Źródło:
tvn24.pl, "Fakt", "SE"

Poseł Konfederacji Roman Fritz przyrównał sytuację odstąpienia od terapii daremnej wobec pacjenta do jego eutanazji. W Sejmie oskarżono lekarzy o promowanie "cywilizacji śmierci". Lekarze zareagowali pismem do marszałka - a my wyjaśniamy, jak zmanipulowano opinię publiczną co do terapii daremnej. Bo akurat w tej sprawie jednym głosem mówią zarówno Naczelna Rada Lekarska, jak i episkopat.

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

Zapis "o niewspieraniu niepodległości Tajwanu" przez USA znikł z zakładki informacyjnej o tej wyspie na stronie internetowej Departamentu Stanu. Jednocześnie pojawiły się tam informacje o współpracy Amerykanów z Tajwanem w sektorze półprzewodników. Departament Stanu określił zmiany jako "rutynowe", jednak zdążyły one spotkać się z gwałtowną reakcją Pekinu.

USA zmieniły zapisy o niepodległości Tajwanu. Szybka reakcja Pekinu

USA zmieniły zapisy o niepodległości Tajwanu. Szybka reakcja Pekinu

Źródło:
Reuters

Noc z niedzieli na poniedziałek była bardzo mroźna. W Jeleniej Górze przy ziemi termometry pokazały -24 stopni Celsjusza. Znacznie zimniej było jednak w tatrzańskim Litworowym Kotle. Tam temperatura minimalna wyniosła rano -41,13 st. C.

-41 stopni w Tatrach. Potężny mróz w Polsce

-41 stopni w Tatrach. Potężny mróz w Polsce

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, mrozowiska.pl, PAP

Przyjechałem tu tylko kupić samochód - tak 37-letni mężczyzna tłumaczył, dlaczego znalazł się w nocy w pobliżu pola w gminie Bargłów Kościelny (Podlaskie), na które spadł balon. Balon transportował 1500 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych. Mężczyzna miał włączony lokalizator wskazujący miejsce lądowania balonu. 

Na pole spadł balon, był tam już mężczyzna z lokalizatorem. "Przyjechałem kupić samochód"

Na pole spadł balon, był tam już mężczyzna z lokalizatorem. "Przyjechałem kupić samochód"

Źródło:
tvn24.pl

Rośnie poparcie dla Sławomira Mentzena - wskazują wyniki najnowszego sondażu prezydenckiego pracowni Opinia24. Zgodnie z nimi kandydat Konfederacji może obecnie liczyć na głosy 16,8 procent wyborców. Liderem badania pozostaje Rafał Trzaskowski z poparciem rzędu prawie 31 procent. Drugi najlepszy wynik należy do Karola Nawrockiego, który odnotował lekki spadek w stosunku do sondażu ze stycznia.

Kto wygrałby wybory prezydenckie? Wyraźny wzrost poparcia dla jednego kandydata

Kto wygrałby wybory prezydenckie? Wyraźny wzrost poparcia dla jednego kandydata

Lekarka ma zerkać na uszy, hotelarz pytać o dowód, sędzia zdjąć togę, a nauczycielka?

Lekarka ma zerkać na uszy, hotelarz pytać o dowód, sędzia zdjąć togę, a nauczycielka?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po ostatnich publicznych wystąpieniach prezydenta USA w sieci krąży rzekomy cytat, w którym Donald Trump miał kiedyś obrazić republikańskich wyborców. Jednak takie słowa nie padły, takiego wywiadu nie było, a ów fake news wraca niczym bumerang, gdy tylko Trump powie coś kontrowersyjnego.

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

Źródło:
Konkret24

17 lutego obchodzimy Dzień Kota. To doskonały czas na pochwalenie się swoim kocim szczęściem. W jaki sposób planujecie rozpieszczać swoje mruczki tego dnia? Czekamy na zdjęcia waszych mniej lub bardziej futrzastych pupili!

Światowy Dzień Kota. Pokażcie nam swoich pupili!

Światowy Dzień Kota. Pokażcie nam swoich pupili!

Źródło:
Kontakt24

Demi Moore, Camila Cabello i Timothée Chalamet - to oni zgodnie wymieniani są na listach najlepiej ubranych gwiazd tegorocznego rozdania nagród BAFTA. Bez echa nie przeszła też suknia Georginy Chapman, partnerki Adriena Brody'ego. Kto jeszcze przykuł uwagę poświęconych modzie mediów? 

BAFTA 2025. Oto najlepiej ubrane gwiazdy  

BAFTA 2025. Oto najlepiej ubrane gwiazdy  

Źródło:
Vogue, Elle, Harper's Bazaar

Justyna Steczkowska będzie reprezentowała Polskę na tegorocznej Eurowizji z piosenką "GAJA". Nagranie z występu piosenkarki podczas krajowych kwalifikacji w ciągu zaledwie dwóch dni obejrzało ponad milion osób.

Justyna Steczkowska zaśpiewa na Eurowizji. Nagranie jej występu hitem w sieci

Justyna Steczkowska zaśpiewa na Eurowizji. Nagranie jej występu hitem w sieci

Źródło:
eurovision.tv, tvn24.pl

Serial "Biały Lotos" powraca. W serwisie Max i na HBO można już obejrzeć pierwszy odcinek trzeciego sezonu tej nagradzanej produkcji, która zdobyła ogromną rzeszę fanów na całym świecie. Media rozpływają się nad najnowszą odsłoną, podając, że została "wyśmienicie nakręcona, napisana i zagrana".

Wielki powrót "Białego Lotosu". Nowy sezon już w Max

Wielki powrót "Białego Lotosu". Nowy sezon już w Max

Źródło:
"Guardian", tvn24.pl