Urbański: to była inkwizycja, publiczne spalenie

Aktualizacja:
Prezes TVP odpiera zarzuty dot. Koteckiej i Macieji
Prezes TVP odpiera zarzuty dot. Koteckiej i Macieji
TVN24
Prezes TVP odpiera zarzuty dot. Koteckiej i MaciejiTVN24

- W TVP nie ma komisarzy politycznych, ja zaś nikogo nie cenzurowałem, nie zastraszałem, ani nie podsłuchiwałem - mówił podczas posiedzenia sejmowej komisji kultury prezes TVP Andrzej Urbański. Jego zdaniem, posiedzenie komisji było "sądem inkwizycyjnym", który służył "publicznemu spaleniu dwóch ludzi".

Tematem dzisiejszego posiedzenia sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu była sytuacja personalna w TVP i Polskim Radiu. W posiedzeniu uczestniczyli prezes telewizji Andrzej Urbański i prezes Polskiego Radia Krzysztof Czabański.

Śledzińska-Katarsińska: Urbański kłamie

W ocenie Urbańskiego, podczas spotkania komisji nie padły żadne konkretne zarzuty, a pięć godzin dyskusji było "kompletnie stracone".

W odpowiedzi przewodnicząca komisji Iwona Śledzińska-Katarsińska powiedziała, że to prezes Urbański bawił się z komisją "w ciuciubabkę".

Już po zakończeniu spotkania komisji Śledzińska-Katarasińska pytana przez dziennikarzy, jak odbiera słowa Urbańskiego, że w TVP nie ma komisarzy politycznych powiedziała: - Myślę, że siedzi przede mną prezes największej telewizji w Europie Środkowo-Wschodniej i kłamie. Zapowiedziała też, że niedługo będzie gotowy, przygotowywany przez PO, projekt nowelizacji ustawy o mediach publicznych, który już w marcu, najpóźniej w czerwcu pozwoliłby zmienić zarządy w tych mediach.

Poselska kłótnia o pytania do Urbańskiego

Posiedzenie komisji początkowo zdominowała kłótnia między szefową sejmowej komisji kultury Iwoną Śledzińską-Katarasińską (PO), a posłanką PiS Elżbietą Kruk.Spór dotyczył próby sprostowania przez Kruk jednego z pytań zadanego prezesowi TVP. Śledzińska-Katarasińska zarzuciła Kruk, że ta chce w ten sposób zablokować przesłuchanie Urbańskiego. - Tu obowiązuje regulamin, przywołuję panią Kruk do porządku. Jeśli pani sama sobie udzieli głosu wezwę straż marszałkowską – zagroziła szefowa sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu. - Jeśli pani przewodnicząca myśli, że się przestraszę, to się myli - ripostowała Kruk.

Kłótnia między posłanką Śledzińską-Katarasińską a posłanką Kruk
Kłótnia między posłanką Śledzińską-Katarasińską a posłanką KrukTVN24

Wcześniej posłanka PO tłumaczyła powody zwołania dzisiejszego posiedzenia komisji. - TVP i Polskie Radio starają się przekonać opinię publiczną o swojej nadzwyczajnej misji, tymczasem fakty zdają się tej misji przeczyć – powiedziała.

I dodała, że w ostatnim czasie "złym logo TVP" stała się wiceszefowa Agencji Informacji Patrycja Kotecka. - Nie znam dokonań pani Koteckiej jako dziennikarki, nie wiem też, czy informacje, jakie docierają do opinii publicznej, są prawdziwe. Dlatego poprosiłam prezesów obu spółek, aby przedstawili informacje o wszelkich ruchach personalnych w ostatnim półroczu – podkreśliła Śledzińska-Katarasińska.

Dyskusja na początku posiedzenia komisji była tak gorąca, że zarządzono 5-minutową przerwę na uspokojenie emocji. Pytania zdążył zadać tylko poseł LiD, wiceprzewodniczący komisji, Jerzy Wenderlich. Domagał się odpowiedzi na zarzuty gazet, które pisały o politycznych naciskach na dziennikarzy.

Urbański: gdzie są fakty?

Prezes TVP Andrzej Urbański powiedział, że nie do końca rozumie, na jakie pytania ma odpowiadać. - W sprawie jakich dowodów i jakich faktów mam udzielać odpowiedzi. Co to znaczy, że fakty przeczą misji - dopytał. - Odmawiam odnoszenia się do publikacji medialnych, szczególnie jeśli te publikacje są w organach koncernów, które konkurują z TVP – zastrzegł.

Prezes Polskiego Radia Krzysztof Czabański dodał, że nie bardzo rozumie swoją obecność w tym kontekście. – Ale skoro już tu jestem to mam nadzieję, że będzie okazja porozmawiać o zapowiedziach likwidacji abonamentu RTV.

Po przerwie prezes Urbański zaczął odpowiadać na pytania. Konsekwentnie odpierał wszystkie zarzuty o polityczne naciski na dziennikarzy po to, by za dodatkowe pieniądze robili materiały wymierzone w Platformę oraz doniesienia o personalnych czystkach w TVP. - Za mojej prezesury została zwolniona tylko jedna osoba. Podjąłem w tej sprawie słuszną decyzję – mówił Urbański. Najdłużej odnosił się do doniesień medialnych o materiałach, które rzekomo miały powstawiać na polityczne zlecenie i uderzać w Platformę. Dziennikarzom oferowano za nie dodatkowe pieniądze. - Jeśli, jak napisała jedna z gazeta, wycenianie materiałów jest korupcyjne to ja się mogę tylko roześmiać – ironizował Urbański. - To jest zasada mediów, od kiedy istnieją – dodał.

Urbański do komisji: Zarzuty o upolitycznienie TVP są bezpodstawne
Urbański do komisji: Zarzuty o upolitycznienie TVP są bezpodstawneTVN24

Zapewnił, że żaden materiał kompromitujący PO nie powstał. Każdy z programów emitowanych w telewizji powstaje podczas pracy zespołu i nigdy nie było materiałów zamówionych, aby zaszkodzić konkretnym politykom. - Z gazetą ("Dziennik"-red.), która pisała się o korupcji w TVP spotkam się w sądzie. Ręczę, że kara za takie zarzuty będzie sroga, bo korupcja to sprawa ściśle ścigana kodeksowo – stwierdził prezes TVP.

Poseł Platformy Obywatelskiej Kazimierz Kutz wdał się w ostrą polemikę z Urbańskim. Zarzucił mu, że telewizja publiczna stała się narzędziem w rękach Prawa i Sprawiedliwości.

Kutz: Telewizja jest upolityczniona
Kutz: Telewizja jest upolitycznionaTVN24

Audyt w TVP

Ostatnio gazety pisały o czystkach personalnych, które rzekomo miały mieć miejsce w mediach publicznych, a zwłaszcza w TVP. Zwalniani mają być ci dziennikarze, którzy odmawiają przygotowania materiałów kompromitujących przeciwników politycznych PiS.

Kilka dni temu „Dziennik”, opierając się na relacji zwolnionego z "Wiadomości" reportera Łukasza Słapka, napisał, że wiceszefowa Agencji Informacji Patrycja Kotecka miała wywierać naciski na reporterów, by przygotowywali materiały kompromitujące PO za dodatkowe pieniądze. Z kolei z „Panoramy” został zwolniony dziennikarz, który przypomniał informację o lojalce, jaką w 1981 r. podpisał prezes TVP - skarżył się, że nie przedłużono z nim umowy prawdopodobnie właśnie za ten materiał.

Sytuacją w telewizji zainteresował się też minister skarbu Aleksander Grad, który w poniedziałek wezwał Urbańskiego na dywanik. Po tej rozmowie zlecił w TVP audyt.

Urbański, odpowiadając na pytania posłów odniósł się też do spotkania z ministrem skarbu. - Rozmowa trwała 50 minut i odbyła się w cztery oczy. Dlatego nie rozumiem, jak dziś jedna z gazet może cytować w związku z tym anonimowego pracownika TVP („Dziennik” – red.) – mówi Urbański. – Minister pytał o ekonomiczną sytuację TVP. Nie pytał o sprawy personalne, stwierdził że nie należy to do jego kompetencji - dodał.

Wiceszef komisji kultury Jerzy Wenderlich (LiD) złożył wniosek formalny, aby na kolejne posiedzenie komisji zaprosić byłych dziennikarzy TVP, którzy publicznie podnosili pod jej adresem zarzuty o polityczne naciski. Mają to być Piotr Glicner, Marcin Leśkiewicz i Łukasz Słapek. Wenderlich uzasadnił swój wniosek tym, że Urbański twierdzi, iż wszystkie zarzuty wobec TVP, to jedynie fakty medialne.

Wenderlich: Urbański mówi "tezemi medialnymi PiS"
Wenderlich: Urbański mówi "tezemi medialnymi PiS"TVN24

Źródło: tvn24.pl, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium