Upchała stado psów w M-3

 
W centrum miasta znaleziono 16 zdziczałych psów
Źródło: TVN Warszawa

16 wygłodzonych, zakołtunionych, zaniedbanych, a przede wszystkim zdziczałych psów w mieszkaniu przy ulicy Waliców na warszawskiej Woli - taki widok zastali w poniedziałkowe popołudnie przedstawiciele warszawskiej Straży dla Zwierząt. Kobieta trzymająca zwierzęta w zamknięciu została zatrzymana i będzie przesłuchiwana.

Psy były przetrzymywane w tragicznych warunkach
Psy były przetrzymywane w tragicznych warunkach
Źródło: TVN Warszawa

O tym, jak ciężko zapanować nad szesnastoma psami w mieszkaniu, przekonali się inni mieszkańcy tego budynku, którzy poinformowali o sytuacji strażników. Według zeznań świadków, zwierzęta były rzadko wyprowadzane – jeśli już, to w grupach. Swoje potrzeby załatwiały więc w mieszkaniu i na korytarzach. Smród z tego mieszkania roznosił się po całym budynku.

Okazało się, że 70-letnia kobieta z mieszkania na Waliców była już znana straży dla zwierząt. To już kolejna interwencja w tej sprawie.

Zdaniem straży dla zwierząt doszło do przestępstwa. Psy nie były szczepione, były wygłodzone, zakołtunione, zaniedbane, przede wszystkim zdziczałe. To nic dziwnego, bo żyły w warunkach, które urągają godności człowieka – według relacji strażników, mieszkanie kobiety to jeden wielki śmietnik.

Tragiczne warunki bez wody

- Mieszkanie znajdowało się w bardzo, ale to bardzo opłakanym stanie. Wszędzie brudno, mnóstwo zanieczyszczeń, robactwa. Mieszkańcy borykali się z tym problemem już od wielu, wielu lat, stąd też interwencja Straży Dla Zwierząt - opowiada o sytuacji Krzysztof Nowak, rzecznik Komendy Rejonowej Policji Warszawa Wola.

Trudno było wejść do mieszkania, ze względu na pół metrową stertę śmieci i zwierzęcych odchodów – mieszkanie nie było sprzątane już od dłuższego czasu. O utrzymanie czystości będzie zresztą trudno, bo woda w mieszkaniu kobiety została odcięta.

W M-3 "zmieściło" się 16 psów
W M-3 "zmieściło" się 16 psów
Źródło: TVN Warszawa

Co dalej z psami

Psy przebywają pod opieką Straży Dla Zwierząt. Wszystkie przejdą badania weterynaryjne. W najbliższych dniach strażnicy zadecydują o ich dalszym losie. Wiadomo jednak, że nie chcą oni oddać zwierząt do schronisk.

Jaki będzie los kobiety?

Policja prowadzi śledztwo - przesłuchuje świadków, właścicielkę mieszkania i jej córkę. Śledztwo wykaże, czy kobiecie zostaną postawione zarzuty.

Źródło: tvnwarszawa.pl

Czytaj także: