Sąd pierwszej instancji jeszcze raz zajmie się uchwałami o przeciwdziałaniu "ideologii LGBT" podjętymi przez małopolską gminę Lipinki oraz Radę Powiatu Tarnowskiego. Zdecydował tak w piątek Naczelny Sąd Administracyjny po rozpoznaniu skarg kasacyjnych Rzecznika Praw Obywatelskich od orzeczeń krakowskiego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
W czerwcu zeszłego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie odrzucił skargi rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara na uchwałę małopolskiej gminy Lipinki, deklarującą przeciwdziałanie "ideologii LGBT" oraz uchwałę Rady Powiatu Tarnowskiego, określoną jako "rezolucja w sprawie powstrzymania ideologii LGBT". WSA argumentował, że uchwała zawierająca deklarację światopoglądową zgodną z poglądami większości radnych nie może być przedmiotem kontroli sądu administracyjnego, "dopóki nie dotyczy prezentowania ideologii, która jest zakazana przez prawo i nie ingeruje swoją treścią w sferę publicznoprawną, kierując do innych podmiotów nakaz wiążącego postępowania lub dopóki nie nakłada na obywateli obowiązków".
Decyzja Naczelnego Sądu Administracyjnego
Od postanowień krakowskiego sądu RPO wniósł skargi kasacyjne. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznał je w piątek na niejawnych posiedzeniach. Zdecydował o uchyleniu zaskarżonych postanowień i przekazaniu spraw do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.
Jak przekazano w komunikacie na stronie sądu, Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że akty organów jednostek samorządu terytorialnego i ich związków podejmowane w sprawach z zakresu administracji publicznej obejmują "wszelkie akty tych organów z wyłączeniem tych, które podlegają kognicji innych sądów niż sądy administracyjne, w tym zwłaszcza sądy powszechne". "W związku z tym NSA zobowiązał sądy I instancji do przyjęcia skarg Rzecznika Praw Obywatelskich do merytorycznego rozpoznania" - czytamy.
NSA o "niedopuszczalnej sytuacji"
W uzasadnieniu piątkowej decyzji dotyczącej skargi kasacyjnej w sprawie uchwały gminy Lipinki NSA wskazywał, że strona skarżąca "trafnie podkreśliła", iż przyjęcie stanowiska, które zaprezentował sąd I instancji, prowadzi do "niedopuszczalnej sytuacji, w której pewna kategoria spraw zostaje wyłączona spod jakiejkolwiek kontroli sądowej, co pozostaje w sprzeczności z normami konstytucji".
"Zawężanie 'administracji publicznej' do rozstrzygnięć ogólnych i abstrakcyjnych, natury normatywnej, nie znajduje uzasadnienia ani w przepisach prawa, ani w stanowisku doktryny odnośnie prawnych form działania administracji publicznej" - podkreślono.
NSA zaznaczył, że zajmował się jedynie postanowieniem o odrzuceniu skargi rzecznika i nie miał podstaw do wyrażania stanowiska w kwestii zgodności z prawem zaskarżonej uchwały. Jak podkreślił, kontrola jej legalności nastąpi w toku ponownego postępowania sądowo-administracyjnego przed sądem I instancji.
Rozbieżne orzeczenia w sprawie uchwał o "przeciwdziałaniu ideologii LGBT"
Poza Lipinkami i Radą Powiatu Tarnowskiego z Małopolski RPO skierował skargi dotyczące uchwał o "przeciwdziałaniu ideologii LGBT" w sprawie gmin: Istebna (woj. śląskie), Klwów (woj. mazowieckie), Serniki (woj. lubelskie) i Niebylec (woj. podkarpackie), a także Rady Miejskiej w Osieku (woj. świętokrzyskie), Rady Powiatu Ryckiego (woj. lubelskie) oraz Sejmiku Województwa Lubelskiego. Trafiły one, poza WSA w Krakowie, do wojewódzkich sądów administracyjnych w Gliwicach, Radomiu, Lublinie, Rzeszowie i Kielcach.
W sprawach tych, z których wszystkie zostały już rozpoznane przez poszczególne sądy administracyjne, zapadły rozbieżne orzeczenia. Cztery uchwały zostały unieważnione przez WSA - chodzi o gminy Istebna, Klwów, Serniki i radę w Osieku. "Nie ma czegoś takiego jak ideologia LGBT, tylko chodzi o ludzi. Ta uchwała ewidentnie narusza gwarantowaną przez Konstytucję RP zasadę równości, która zakłada, że wszystkie osoby są wobec prawa równe i wszyscy mamy prawo do równego traktowania przez organy władzy publicznej" – wskazywał we wrześniu ubiegłego roku WSA w Kielcach w odniesieniu do ostatniej z tych spraw.
Natomiast wobec pięciu skarg RPO zapadły postanowienia o ich odrzuceniu. Przykładowo lubelski sąd administracyjny w odniesieniu do uchwał Rady Powiatu Ryckiego oraz lubelskiego sejmiku uznał w lutym, że "uchwały nie zostały podjęte w sprawie z zakresu administracji publicznej, a tym samym nie mogą być przedmiotem kontroli sądu administracyjnego".
Wszystkie te rozstrzygnięcia WSA zaskarżono do Naczelnego Sądu Administracyjnego - w odniesieniu do skarg odrzuconych odwołania złożył RPO, a od orzeczeń uwzględniających skargi odwołały się organy wydające uchwały. O złożeniu odwołań w niektórych z tych spraw informowała też Prokuratura Krajowa.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock