Myślę, że to jest przesądzone, iż Donald Tusk będzie kolejną kadencję szefem Rady Europejskiej - powiedział w piątek przewodniczący PO Grzegorz Schetyna. Jego zdaniem zdystansowanie się polskiego rządu ws. kandydatury Tuska nie będzie miało znaczenia.
Schetyna został w piątek w radiowej Trójce zapytany, czy Donald Tusk będzie kolejną kadencję szefem Rady Europejskiej.
Zdaniem przewodniczącego PO zdystansowanie się polskiego rządu w związku z kandydaturą Tuska nie będzie miało znaczenia, bo sprawa jest "przesądzona".
- Bo będzie powszechna akceptacja wśród szefów rządów europejskich - stwierdził Schetyna.
Lider PO odniósł się także do niedawnego listu Tuska do przywódców państw UE.
- Pokazuje on scenariusz, agendę swojego planu, funkcjonowania przez dwa i pół roku. To jest intelektualnie uczciwie. Bo mówi, pokazuje - nawet, jeśli jest on kontrowersyjny - plan swojej pracy. I w ten sposób oczekuje akceptacji ze strony szefów europejskich. Uważam, że w tej sytuacji taka aktywność, taka polityka, jest Europie potrzebna, tzn. prawdziwe przewodnictwo, pokazywanie prawdziwych wyzwań i podejmowanie prawdziwych decyzji - powiedział szef PO.
Przed wizytą Merkel
Pytany, czy kanclerz Niemiec Angela Merkel - która w przyszłym tygodniu ma złożyć wizytę w Warszawie - będzie namawiać polski rząd do poparcia kandydatury Tuska, odpowiedział: "myślę, że tak".
- Będzie mówiła o tym, że byłoby to wydarzenie bez precedensu, brak poparcia z Warszawy - dodał.
Odnosząc się do zbliżającej się wizyty kanclerz Niemiec ocenił, że będzie ona ważna. - I ciągle myślę, że pani premier Beata Szydło wykorzysta szansę tej rozmowy i będzie miała pomysł jak pokazać pozycję Polski w UE - powiedział Schetyna. Premier Beata Szydło pytana w połowie stycznia w TVN24 o ewentualne poparcie kandydatury Donalda Tuska na drugą kadencję w Radzie Europejskiej, zapowiedziała, że zapyta Angelę Merkel podczas jej wizyty w Warszawie, czy Donald Tusk będzie kandydatem grupy EPP (Europejskiej Partii Ludowej, której członkiem jest niemiecka CDU, partia Merkel - red.) na przewodniczącego RE.
Autor: ts/ja / Źródło: PAP