1 czerwca było przecinanie wstęgi i pierwszy gwizdek, teraz jest zamknięta furtka. Choć Donald Tusk otworzył boisko w podkarpackich Izdebkach ponad trzy tygodnie temu młodzież ciągle nie może z niego korzystać - zwraca uwagę PiS, - Cud był bardzo krótki, premier wyjechał i boisko zostało zamknięte, to przypomina czasy PRL-u. A przecież czasy malowania trawy się skończyły - przekonywali na konferencji prasowej w Sejmie posłowie PiS.
1 czerwca premier Donald Tusk podczas wizyty na Podkarpaciu (trwa tam kampania w wyborach uzupełniających do Senatu) otworzył kompleks sportowy przy I Gimnazjum w Izdebkach - pierwszy, który powstał w ramach programu "Moje boisko – Orlik 2012".
W piątek, politycy PiS na finiszu kampanii udowadniali, że boisko jest zamknięte na cztery spusty. Podczas konferencji posłowie: Elżbieta Jakubiak i Mariusz Błaszczak pokazali film nakręcony 20 czerwca po południu przez dziennikarzy. Widać na nim m.in., zamkniętą bramę boiska, uszkodzoną murawę i worki z materiałami budowlanymi.
- Otwierania się boisko, które nie działa. Tego nie wolno robić, bo tak się kompromituje władze rządowe. Nie można 1 czerwca otwierać boiska, a 20 czerwca zamykać go przed dziećmi w dniu kiedy właściwie rozpoczęły się wakacje - przekonywała była minister sportu Elżbieta Jakubiak. - Czy to jest ten sztandarowy projekt, który ma pokazać budowanie przez Platformę Polski, budowanie projektu Euro, budowanie projektu Orlik 2012? - pytała Jakubiak.
Wtórował jej poseł Błaszczak. - Cud się stał, bo premier Tusk był w Izdebkach, boisko zostało otwarte, tylko cud był bardzo krótki, premier wyjechał i boisko zostało zamknięte, to przypomina mi minione czasy PRL-u - mówił polityk PiS.
Była minister dodała, że najbardziej oburzona jest tym, iż w sprawę wmanewrowano mieszkańców Izdebek i wójta tej gminy. - Wójt miał dobre intencje, chciał dobrze dla swoich mieszkańców, ale nie wolno wójta namawiać do tego, żeby malował trawę, bo te czasy się już skończyły. Nie można mówić mu, że od 19 maja, kiedy uzyskał pozwolenie na budowę do 1 czerwca ma oddać gotowe boisko, bo to jest namawianie do łamania prawa, namawianie do cudu, a tego nie będzie, my potrzebujemy ciężkiej pracy - mówiła Jakubiak.
Symboliczne otwarcie
Sprawę inaczej niż posłowie PiS przedstawia wójt Izdebek Antoni Gromala. Jak powiedział boisko, będące projektem Orlika zostało 1 czerwca symbolicznie otwarte ze względu na Dzień Dziecka i wizytę premiera Donalda Tuska. Ale zostało zamknięte, ponieważ odbiór techniczny zaplanowano dopiero na 20 czerwca. Zaznaczył też, że boisko otwarte 1 czerwca nie miało żadnych usterek – murawa nie jest i nie była uszkodzona, nie ściągano też asfaltu.
Jak powiedział wójt, na miejscu obecnie pracuje komisja ds. odbioru technicznego, która sprawdza atesty i dokumenty.
Rządowy program "Moje boisko – Orlik 2012" zakłada rozbudowę infrastruktury sportowej, szczególnie boisk, przeznaczonych do masowego użytku i zarządzanych przez samorządy. Do 2012 r. w sumie ma powstać około 2 tys. obiektów sportowych. Pieniądze na sfinansowanie programu pochodzą z budżetu państwa, samorządów województw i samorządów gmin.
Wybory na Podkarpaciu
W niedzielę na Podkarpaciu mają się odbyć wybory uzupełniające do Senatu. O fotel będzie się ubiegać 12 kandydatów. Do obsadzenia jest mandat po zmarłym 21 marca senatorze Prawa i Sprawiedliwości Andrzeju Mazurkiewiczu.
Kampania wyborcza, która poprzedziła niedzielne wybory była niespodziewanie intensywna. W tym czasie Podkarpacie odwiedzili zarówno prezydent Lech Kaczyński jak i premier Donald Tusk, marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, ministrowie obecnego i poprzedniego rządu, prezes PiS Jarosław Kaczyński, liderzy Sojuszu Lewicy Demokratycznej Grzegorz Napieralski i Wojciech Olejniczak.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24