W sobotę w nocy ratownicy TOPR przetransportowali do Zakopanego ciało turysty, który spadł w przepaść podczas wchodzenia na Rysy. Z powodu złych warunków pogodowych w akcji nie brał udziału śmigłowiec.
W sobotę późnym popołudniem o wypadku pod szczytem Rysów ratowników górskich telefonicznie powiadomili łotewscy turyści – przypadkowi świadkowie zdarzenia.
Złe warunki w Tatrach
Jak relacjonował ratownik dyżurny TOPR, najpierw w rejon wypadku wystartował śmigłowiec ratowniczy z ekipą TOPR na pokładzie, ale musiał zawrócić z uwagi na złe warunki pogodowe. W Tatrach wiał silny wiatr, a niski pułap chmur ograniczał widzialność. W góry wyruszyły piesze wyprawy ratownicze, które wieczorem dotarły do turysty. Mężczyzna, który samotnie wybrał się na Rysy, nie przeżył upadku z dużej wysokości.
Warunki do uprawiania turystyki w Tatrach są niekorzystne. W wyższych partiach gór szlaki są oblodzone, a powyżej 2000 m n.p.m. leży śnieg.
Autor: adso/kk / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Mychaus at Polish Wikipedia CC BY SA