"Polska zobowiązana do natychmiastowego zaniechania stosowania przepisów". Co oznacza wyrok TSUE?

2ingest-04_20210715100250(2796)_aac_Moment
"Wszystkie postępowania wszczęte na podstawie decyzji prezesa kierującego Izbą Dyscyplinarną SN muszą zostać umorzone"
Źródło: TVN24

Wszystkie postępowania wszczęte na podstawie decyzji prezesa kierującego Izbą Dyscyplinarną Sądu Najwyższego muszą zostać umorzone. Polska jest zobowiązana do natychmiastowego zaniechania stosowania przepisów, które pozwalają Izbie Dyscyplinarnej działać w sposób represyjny co do polskich sędziów - mówił w TVN24 Krystian Markiewicz z Uniwersytetu Śląskiego, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia". Komentował wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał w czwartek wyrok w sprawie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Uznał, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem Unii Europejskiej.

TSUE ogłasza wyrok w sprawie tzw Izby Dyscyplinarnej
TSUE ogłasza wyrok w sprawie nieuznawanej Izby Dyscyplinarnej
Źródło: TVN24

"Polska jest zobowiązana do natychmiastowego zaniechania stosowania przepisów, które pozwalają Izbie Dyscyplinarnej działać w sposób represyjny"

- To oznacza, że nie tylko od dziś te postępowania nie mogą być kontynuowane w stosunku do polskich sędziów, ale te skutki cofają się wstecz, więc takie osoby jak na przykład pan sędzia Paweł Juszczyszyn, który od ponad 500 dni nie może wykonywać swoich obowiązków sędziowskich, musi być natychmiast przywrócony do orzekania - wyjaśniał w czwartek w TVN24 Krystian Markiewicz z Uniwersytetu Śląskiego, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia".

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Dodał, że "wszystkie te postępowania, które zostały wszczęte na podstawie decyzji prezesa, który kierował Izbą Dyscyplinarną Sądu Najwyższego, muszą zostać umorzone i Polska jest zobowiązana do natychmiastowego zaniechania stosowania przepisów, które pozwalają Izbie Dyscyplinarnej działać w sposób represyjny co do polskich sędziów".

Dodał, że jeśli Polska nie będzie wykonywała orzeczeń Trybunału, to "grożą nam milionowe kary dzienne za brak dostosowania się do orzeczenia Trybunału".

Czytaj także: