Po dwóch latach Trybunał Konstytucyjny zbada skargę Rzecznika Praw Obywatelskich

Poczta, bilingi i służby
Poczta, bilingi i służby
tvn24
Nowelizacja, którą zaskarżył Rzecznik Praw Obywatelskich powstawała w 2015 roku (materiał "Polski i Świata" z 28.12.2015 r.)tvn24

21 lutego 2018 r. Trybunał Konstytucyjny zbada konstytucyjność zaskarżonej przez Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara nowelizacji przepisów z 2016 r. w sprawie uprawnień służb specjalnych do kontroli operacyjnej oraz pobierania danych telekomunikacyjnych, internetowych i pocztowych.

"Nie mam wątpliwości, że zaskarżone przepisy stanowią poważne zagrożenie dla najważniejszych wolności i praw człowieka" - napisał Bodnar w 60-stronicowym wniosku do TK z 18 lutego 2016 r. Gdy zaskarżył on nowelizację, politycy PiS wyrażali przekonanie, że "obroni się ona przed TK".

Przewodniczącym składu TK, który w lutym zbierze się na rozprawie w tej sprawie, będzie Michał Warciński, a sprawozdawcą - Mariusz Muszyński. W składzie będą też Leon Kieres, Justyn Piskorski i Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz.

7 lutego 2016 r. weszła w życie nowelizacja kilkunastu ustaw regulujących działania: Policji, Straży Granicznej, Żandarmerii Wojskowej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu oraz Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Służby Celnej i kontroli skarbowej. Była ona wykonaniem wyroku Trybunału Konstytucyjnego z lipca 2014 r., który zakwestionował wtedy część zapisów ustaw regulujących działalność służb. Koalicja PO-PSL nie uchwaliła zmian wykonujących wyrok.

Nowelizację przygotowaną przez posłów PiS Sejm uchwalił 15 stycznia 2016 r. przy sprzeciwie całej opozycji. Prezydent Andrzej Duda podpisał ją 3 lutego. Strona rządowa podkreślała, że gdyby nowela nie weszła w życie 7 lutego, służby nie miałyby podstaw do wielu działań. 6 lutego wszedł bowiem w życie wyrok TK z 2014 r. - wtedy zakwestionowane przepisy przestawały obowiązywać.

Internet na podsłuchu

Projekt gwarantuje policji i służbom szeroki dostęp do naszych rozmów telefonicznych, a także całej komunikacji prowadzonej "za pomocą sieci telekomunikacyjnych". Aby jednak rozpocząć nagrywanie naszych rozmów, tak policja, jak i służby musiałyby wcześniej uzyskać zgodę sądu. Tak samo w przypadku nagrań wideo z ukrytych, mikroskopijnych kamer instalowanych np. w samochodach osób, którymi zainteresują się służby. Dotyczy to również “podsłuchiwania” naszych komputerów czy konsol do gier.

Nowością jest, że wprowadzony został maksymalny czas stosowania takich podsłuchów - na wniosek Komendanta Głównego Policji będzie on mógł potrwać do 18 miesięcy.

Wbrew opiniom niektórych prawników i organizacji pozarządowych nie są to nowe uprawnienia. Obowiązujące jeszcze zapisy dają nawet szersze możliwości i w przypadku ustawy o policji mówią, że “w uzasadnionych przypadkach (...) sąd okręgowy na wniosek Komendanta Głównego Policji, po uzyskaniu pisemnej zgody Prokuratora Generalnego, może wydać postanowienie o kontroli operacyjnej na czas oznaczony również po upływie okresów o których mowa w ust. 8”. To oznacza, że aktualnie czas stosowania podsłuchów i podglądów mógł trwać bez końca.

Tajemnice zawodowe

Projekt PiS stara się uporządkować również sytuacje, gdy służby podsłuchują rozmowy adwokatów, radców prawnych, lekarzy, a także dziennikarzy i duchownych - czyli tych grup zawodowych, które mają ustawowo gwarantowaną tajemnicę zawodową.

Autorzy wprowadzają nowy mechanizm: takie rozmowy i filmy zostaną przekazane prokuratorowi. Ten zaś ma obowiązek “niezwłocznie” je przekazać do sądu, który podejmie decyzję, czy te materiały będzie można wykorzystać w prowadzonym śledztwie. Sąd będzie mógł zarządzić, by podsłuchane rozmowy np. mecenasa ze swoim klientem zostały zniszczone.

To o tyle nowe rozwiązanie, że dotąd w całej procedurze policja i służby nie musiały przekazywać takich nagrań prokuratorom. Organizacje pozarządowe wskazują, że w ten sposób powiększa się grono osób i instytucji (o prokuraturę), które zapoznają się z tajemnicą zawodową. Niektórzy z prawników wskazują również na niejasno formułowane zapisy. Bo nakazują one niszczenie takich materiałów w postępowaniu karnym - ale nie każą niszczyć ich w przypadku, gdy nie ma śledztwa, a swoje działania prowadzą służby w fazie działań czysto operacyjnych. Czyli materiały z rozmów adwokatów z klientami, lekarzy ze swoimi pacjentami mogłyby pozostać w samej policji i służbach.

Dane z komórek

Projekt zezwala funkcjonariuszom na szerokie sięganie po tzw. “dane telekomunikacyjne”. Chodzi np. o ściąganie billingów, które pozwalają na precyzyjne odtworzenie: z kim, gdzie, kiedy, jak długo rozmawiamy przez telefon, a nawet gdzie dokładnie przebywamy w ciągu dnia i nocy. Policja i służby dysponują nowoczesnymi programami, które umożliwiają wyciągnięcie wniosków (z samych billingów), czy i z kim zdradzamy żonę lub męża. Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu uznał, że ściąganie takich danych powinno być również poddane kontroli - sądowej lub organu niezależnego od policji, służb.

Projekt PiS wprowadza rozwiązanie, które polega na tym, że Komendant Główny Policji i szefowie służb będą co pół roku wysyłać do sądów sprawozdanie, jak ściągały i wykorzystywały takie dane. Jednak można wątpić, aby był to realny mechanizm kontroli służb. Dziś sądy kontrolują bowiem włączanie około 10 tysięcy podsłuchów w ciągu roku. Nie jest fizycznie możliwe, aby skontrolowały, dlaczego policja i służby 3 miliony razy sięgały pod "dane telekomunikacyjne".

"Zagrożenie dla wolności osobistej"

- Uważamy, że część rozwiązań nowelizacji stanowi zagrożenie dla wolności osobistej i prawa do prywatności, i nie są one konieczne w demokratycznym państwie prawnym - mówił Bodnar, gdy kierował wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. W jego ocenie, nowelizacja nie realizuje wyroku TK Z 2014 r.

Zarzuty Rzecznika Praw Obywatelskich wobec nowelizacji dotyczą przede wszystkim: braku granic czasowych lub nieproporcjonalnie długiego czasu trwania kontroli operacyjnej, ograniczenia tajemnicy zawodowej, nieograniczonego pobierania danych internetowych, telekomunikacyjnych i pocztowych, braku "realnej kontroli" pobierania tych danych oraz braku następczego powiadamiania osoby, której dane były sprawdzane lub pobierane. Innym z zarzutów jest utrzymanie w nowelizacji przepisów już wcześniej uznanych przez Trybunał Konstytucyjny za niekonstytucyjne. Rzecznik Praw Obywatelskich podkreślał, że "nie kwestionuje - co do zasady - możliwości, a nawet potrzeby stosowania kontroli operacyjnej". - Wymóg ochrony bezpieczeństwa nie ma jednak charakteru bezwzględnego i wyłącznego, co oznacza, że może podlegać ograniczeniom - wskazał Bodnar.

- W ustawie pojawiło się nowe zagadnienie, prawo do pozyskiwania danych internetowych. (...) Nie było jednak konieczności szerokiego regulowania tej kwestii, bo jeśli służby potrzebują takich danych na potrzeby konkretnego postępowania, to miały taką możliwość w oparciu o Ustawę o świadczeniu usług drogą elektroniczną - mówił. Gdy Bodnar kierował wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, szef sejmowej komisji ds. służb specjalnych Marek Opioła (PiS), który był sprawozdawcą projektu w Sejmie, mówił, że jego zdaniem ustawa obroni się przed Trybunałem Konstytucyjnym. - Te zapisy powodują, że Polacy będą się czuli bezpiecznie - podkreślał. - Ta ustawa ogranicza uprawnienia służb, porządkuje je, nie ma w niej nic nowego, czego służby nie mogłyby wykorzystywać dotychczas - komentował wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich sekretarz stanu w KPRM Maciej Wąsik.

Autor: tmw, zir/adso / Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia Commons CC BY SA 2.0 | Lukas Plewnia

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda ocenił w wywiadzie dla szwajcarskiego dziennika "Neue Zuercher Zeitung", że prezydent elekt USA Donald Trump nie zostawi Ukrainy "na lodzie". Powołując się na spotkania z Trumpem, mówił, że jego sposób myślenia "jest jak na polityka nietypowy, ale jego oceny są bardzo klarowne".

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Źródło:
PAP

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

W Kraju Zabajkalskim w Rosji w niedzielę zderzyły się dwa pociągi towarowe. Wykoleiły się 42 wagony z węglem - podała Prokuratura do spraw Transportu Wschodniosyberyjskiego. Przyczyny zdarzenia są wyjaśniane.

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Źródło:
Interfax, tvn24.pl

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl