Tragiczny wypadek na krajowej "pięćdziesiątce" w Słomczynie k. Grójca (Mazowieckie). W wyniku zderzenia dwóch samochodów osobowych zginęły trzy osoby. Z kolei w wypadku w Milejowicach k. Radomia śmierć poniosła jedna osoba, a siedem zostało rannych.
Do wypadku w Słomczynie doszło o godz. 14. - Zderzyły się tam opel astra i deawoo nexia. Na miejscu zginęły trzy osoby jadące nexią i prawdopodobnie jeszcze jedna osoba z tego pojazdu jest ranna. Natomiast jadący oplem kobieta i mężczyzna z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitala - poinformowała Aleksandra Banaszczyk z zespołu prasowego mazowieckiej policji.
Policja ustala okoliczności wypadku. Wprowadzone zostały objazdy.
Bus w rowie
Wcześniej ok. godz. 10 do wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr 740 w Milejowicach k. Radomia. - Kierujący busem mężczyzna z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwny pas drogi i wjechał do rowu - wyjaśniła Banaszczyk.
43-letni kierowca poniósł śmierć na miejscu, a siedem osób z obrażeniami ciała trafiło do szpitala w Radomiu. Są to czterej mężczyźni w wieku 17-57 lat oraz trzy kobiety w wieku od 21-54 lat. Wszyscy są mieszkańcami województwa lubelskiego. Według policji - prawdopodobnie wracali do domu z pracy w Belgii.
Stan trzech osób jest poważny - przebywają one na oddziale intensywnej terapii w szpitalu w Radomiu. Pozostali ranni mają m.in. złamane nogi.
Droga była przez ponad trzy godziny zablokowana. Policjanci zorganizowali objazdy.
Ze względu na brak bezpośrednich świadków wypadku, radomska policja prosi o kontakt osoby, które mogłyby pomóc w ustaleniu jego przebiegu.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24