Gdy policjanci przybyli na miejsce, mieli przed sobą niecodzienny widok. Kontener ciężarówki wyglądał tak, jakby miał się za chwilę przewrócić.
- Policję powiadomiła postronna osoba. Kierowca chodził wokół i nie bardzo wiedział, co ma robić – mówi starszy sierżant Małgorzata Pawłowska z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.
W poniedziałek (12 kwietnia) na jednej z ulic w centrum tego miasta zaparkowała ciężarówka, której kontener wyglądał tak, jakby miał za chwilę runąć na chodnik. - Na szczęście do niczego takiego nie doszło. Nie chcę nawet myśleć, co by się stało, gdyby ktoś akurat przechodził, a kontener się przechylił. Kierowca w porę zorientował się, że coś jest nie tak i zatrzymał pojazd – zaznacza policjantka.
W kontenerze leżały ciężkie odpady
Zaraz na miejscu zjawili się strażacy. Przyjechała też koparka. Przywiązano do niej liny i tym sposobem delikatnie umieszczono kontener na swoim miejscu. – Wewnątrz leżały odpady. Ich ciężar był taki, że w momencie rozpoczęcia akcji jedno z tylnych kół "wisiało" już w powietrzu – opowiada starszy sierżant Pawłowska.
59-letni mieszkaniec Suśca w powiecie tomaszowskim, który był kierowcą ciężarówki, dostał 200 zł mandatu. Policja przypomina, że każdy, kto przewozi ładunek, musi zabezpieczyć go przed zmianą położenia.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lubelska policja