"Platforma się rozleci, jeżeli przewodniczący nie będzie miał misji jednoczenia"

[object Object]
Tomasz Siemoniak w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24tvn24
wideo 2/3

Nie wycofam się absolutnie i jestem przekonany o zwycięstwie - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" kandydat na przewodniczącego PO Tomasz Siemoniak. Podkreślił, że to nie jest moment na zwijanie partyjnego sztandaru. - Ten sztandar trzeba rozwijać właśnie - ocenił. Jak dodał, "Platforma się rozleci, jeżeli przewodniczący nie będzie miał misji jedności i jednoczenia".

Tomasz Siemoniak jest wiceprzewodniczącym Platformy Obywatelskiej i jednym z sześciorga kandydatów w wyborach na szefa PO. O funkcję przewodniczącego tej partii ubiegają się także: Bartosz Arłukowicz, Borys Budka, Joanna Mucha, Bartłomiej Sienkiewicz i Bogdan Zdrojewski. Partyjne wybory odbędą się 25 stycznia, ewentualna druga tura ma zostać przeprowadzona 8 lutego.

- Walczę o zwycięstwo - podkreślił gość poniedziałkowej "Rozmowy Piaseckiego" w TVN24. Na uwagę, że cztery lata temu również walczył o zwycięstwo, a na ostatniej prostej wycofał się z kandydowania, Seimoniak odpowiedział, że wtedy była inna sytuacja.

Wyjaśniał, iż wówczas PO była w "głębokim kryzysie". - Nowoczesna miała prawie trzykrotnie większe notowania niż Platforma. Dla dobra Platformy wtedy taką decyzję podjąłem - tłumaczył.

"Przypisuje mi się, że jestem człowiekiem Grzegorza Schetyny. Nie jestem"

- Z tych samych powodów dzisiaj kandyduję. Nie wycofam się absolutnie i jestem przekonany o zwycięstwie tym bardziej, że od trzech dni prowadzę intensywną kampanię - podkreślił Siemoniak.

Dopytywany, dlaczego wycofał się cztery lata temu, odpowiedział: - Uważałem, że jeszcze parę tygodni takiej kampanii, która była twarda i brutalna, i Platforma się po prostu rozleci.

- Dziś jest inna sytuacja. Platforma się rozleci, jeżeli przewodniczący nie będzie miał misji jedności i jednoczenia. Z tych powodów kandyduję - ocenił gość "Rozmowy Piaseckiego".

Przypomniał również, że w wyborach w PO cztery lata temu popierał Ewę Kopacz. - Różne osoby mnie za to atakowały. Teraz przypisuje mi się, że jestem człowiekiem Grzegorza Schetyny. Nie jestem. Idę swoją drogą, podejmuję decyzję. Ludzie je oceniają. Ja staram się to tłumaczyć - podkreślił Siemoniak.

- Uważam, że uczciwość w polityce jest najważniejsza. Nawet jeśli się popełnia błędy, to z perspektywy należy o tym ludziom mówić - dodał.

"Jestem w najlepszym momencie życiowym"

Na uwagę, że pojawiają się głosy, że PO przydałby się lider z innego pokolenia, Siemoniak zaznaczył, że są tacy kandydaci.

- Ja uważam, że jestem w najlepszym momencie życiowym do objęcia tej funkcji ze względu na swoje doświadczenie państwowe, kierowanie wielkimi strukturami, znajomość Platformy od pierwszego dnia - powiedział wiceprzewodniczący Platformy.

Pytany, czy to nie jest czas, żeby zwinąć sztandar PO i utworzyć nową formację, odparł: - Sześć milionów ludzi na nas głosowało w ostatnich wyborach.

- To jest ogromne zobowiązanie. To nie jest moment na zwijanie sztandaru, ten sztandar trzeba rozwijać właśnie - ocenił gość "Rozmowy Piaseckiego".

Siemoniak: uważam, że Schetyna podjął słuszną decyzję

Pytany, czy gdyby kandydował, Schetyna rzuciłby mu rękawicę, Siemoniak zaprzeczył. Zaznaczył jednak, że nie traktuje się jako kandydata zastępczego.

- Wszyscy w Platformie dokładnie wiedzą, że Grzegorz Schetyna to jedno, a Tomasz Siemoniak to drugie - dodał.

Dopytywany, dlaczego Schetyna nie wystartował, przyznał, że powiedział mu to samo, co na konferencji prasowej. Dodał, że "uznał, że skoro jest taką przeszkodą dla wielu osób", to nie wystartuje.

- Ja uważam, że podjął słuszną decyzję, bo gdyby prowadziła dalej tę kampanię, nie wiem, czy by wygrał, czy by przegrał, podział w Platformie byłby ogromny. - ocenił. Platforma przecież słyszy, co mówią dziennikarze, co mówi zewnętrzny świat. Przecież z tego Schetyny zrobiono czarnego luda przez ostatnie miesiące, przez ostatni rok - dodał Siemoniak. Przyznał, że niesłusznie.

Siemoniak: trzeba stać murem za Grodzkim

Odniósł się również do pojawiających się w mediach państwowych zarzutów i relacje dawnych pacjentów marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, którzy twierdzą między innymi, że czasie swojej pracy w szpitalu w Szczecinie miał on uzależniać konsultacje medyczne i operacje od przekazanych mu pieniędzy.

- Jestem przekonany o jego absolutnej uczciwości - podkreślił w "Rozmowie Piaseckiego" Siemoniak.

Ocenił, że to "obrzydliwa nagonka" na Tomasza Grodzkiego. - Niech oczywiście prokuratura pracuje. Po to jest - powiedział. - Natomiast znam go [Grodzkiego - przyp. red.], jest człowiekiem uczciwym, prawdziwym lekarzem z powołania - dodał.

Jego zdaniem to, że Grodzki jest atakowany "bierze się wyłącznie z tego, że jest śmiertelnym zagrożeniem dla PiS-u - jako marszałek Senatu, symbol zwycięstwa opozycji w Senacie i ktoś, kto przełamuje podziały".

Przekonywał, że Grodzki to jest ktoś taki, jak wicemarszałek Sejmu i kandydatka PO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska. - To nie jest tradycyjna plemienna wojna, do której PiS się przyzwyczaił, PiS - anty-PiS. To są politycy, których pokazaliśmy w ostatnim czasie, którzy pokazują, że można te podziały przełamywać. Dlatego taki atak - ocenił.

Dopytywany, czy nie wyobraża sobie takiego momentu, w którym by powiedział, że Tomasz Grodzki nie powinien być marszałkiem Senatu, Siemoniak stwierdził, że "nie ma do tego najmniejszych podstaw". Podkreślił, że "dziś trzeba za nim stać murem".

- Rozmawiałem z nim w piątek i widzę, że on właśnie z tego poparcia ludzi czerpie siłę, bo jest obiektem obrzydliwego absolutnie ataku - oświadczył wiceprzewodniczący PO.

W ubiegłym tygodniu na konferencji prasowej marszałek Senatu podkreślał, że przez 36 lat jego praktyki lekarskiej nie było wątpliwości co do jego postawy etycznej. Powiedział, że po wyborze na marszałka "zaczęły pojawiać się haniebne oskarżenia o nieetyczne zachowanie dotyczące przyjmowania od pacjentów pieniędzy". - Zaprzeczałem temu konsekwentnie i zaprzeczam. Nigdy od nikogo nie żądałem pieniędzy za operacje ani inne czynności medyczne, ani ich nie przyjmowałem - mówił.

Centralne Biuro Antykorupcyjne wraz z Prokuraturą Regionalną w Szczecinie prowadzi od początku grudnia śledztwo dotyczące przyjęcia korzyści majątkowych przez osobę pełniącą funkcję publiczną w szpitalu w szczecińskim Zdunowie.

Siemoniak: marszałek Grodzki jest śmiertelnym zagrożeniem dla PiS-u
Siemoniak: marszałek Grodzki jest śmiertelnym zagrożeniem dla PiS-utvn24

Autor: js//now / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W Kijowie zapłonęło we wtorek tysiąc świec, przypominając światu, że minęło dokładnie tysiąc dni od rosyjskiej napaści na Ukrainę. Hołd ofiarom rozpętanej przez Kreml wojny złożyli dyplomaci z państw Unii Europejskiej, w tym z Polski.

Tysiąc świec na tysiąc dni "bohaterstwa, niezłomności i poświęcenia"

Tysiąc świec na tysiąc dni "bohaterstwa, niezłomności i poświęcenia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W 14 województwach nadchodzące godziny przyniosą silne podmuchy wiatru, miejscami będzie także intensywnie padać. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. Przed nami niebezpieczna noc

IMGW ostrzega. Przed nami niebezpieczna noc

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Prezydent Andrzej Duda stwierdził, że obecna PKW została obsadzona ludźmi, którzy "nie potrafią zachować klasy" oraz "bezstronności politycznej". Do tej wypowiedzi odniósł się w programie "Tak jest" w TVN24 jeden z członków komisji Ryszard Kalisz, który mówił, że w słowach głowy państwa widzi niekonsekwencję. Wypowiedź prezydenta komentował też w "Kropce nad i" w TVN24 marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

Źródło:
TVN24

- Będę kandydatem niezależnym w tym sensie, że będę zależny wyłącznie od wyborców i wyłącznie od tych rzeczy, o których oni mi będą mówić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i przewodniczący Polski 2050, który ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Mówił też o pierwszych decyzjach, które podjąłby, gdyby został wybrany na najwyższy urząd w państwie.

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Źródło:
TVN24

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Aleksander Kwaśniewski poparł Radosława Sikorskiego. Ocenił, że startujący w prawyborach Koalicji Obywatelskiej szef MSZ ma "determinację i wolę walki". Jak zaznaczył były prezydent, "bez waleczności, bez chęci zwycięstwa nie da się odnieść sukcesu".

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

Źródło:
tvn24.pl

Młodzieżówka Platformy Obywatelskiej - Nowa Generacja - poparła Rafała Trzaskowskiego w prawyborach partii na kandydata na prezydenta w przyszłorocznych wyborach.

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Źródło:
tvn24.pl

Zamiast 40 tysięcy złotych włożył do reklamówki chusteczki, okładając je banknotami o niskich nominałach. Do reklamówki przywiązał sznurek, który trzymał w dłoni i czekał, aż po drugiej stronie drzwi ktoś przyjdzie po pakunek. Gdy to nastąpiło, szarpnął za sznurek. W taki sposób 88-latek z Białegostoku przechytrzył oszustów, którzy podawali się za policjantów. 

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

Źródło:
tvn24.pl

Starship, największa rakieta świata, wzbiła się w przestrzeń pozaziemską. To szósty lot orbitalny systemu, który w przyszłości ma wynieść astronautów na Księżyc, a nawet posłużyć do kolonizacji innych planet.

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Pan Grzegorz z Lesznowoli odpowiadał we wtorkowych "Milionerach" na pytanie za 40 tysięcy złotych: "Czego księgowy i naczelnik więzienia, zbzikowani na punkcie frenologii, pozbawili trupa kompozytora Josepha Haydna?". Jak poradził sobie uczestnik?

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Źródło:
tvn24.pl

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

- Należy założyć, że uszkodzenie dwóch podmorskich kabli na Morzu Bałtyckim to akt sabotażu - stwierdził we wtorek niemiecki minister obrony Boris Pistorius. Przyczyny awarii są dopiero badane, jednak wydarzeniom na Bałtyku z niepokojem przyglądają się władze Niemiec, Litwy, Szwecji i Finlandii. Szwedzkie media podały, że związek ze sprawą może mieć chiński statek towarowy, za którym podążają duński okręt i patrolowiec. - Jeśli chodzi o te kable, są już pewne podejrzenia, ale nie mogę powiedzieć - skomentował krótko sprawę szef MSZ Radosław Sikorski.

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Rosja straszy nie pierwszy i nie ostatni raz - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując zatwierdzenie we wtorek przez Władimira Putina znowelizowanej rosyjskiej doktryny nuklearnej. - Papier zniesie wszystko - dodał. Sprawę komentował też szef MSZ. - Jeśli Władimir Putin obniża próg użycia broni atomowej, to może to świadczyć, że wreszcie sobie zdał sprawę, że Rosja jest słabsza wojskowo od Zachodu - ocenił Radosław Sikorski.

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Źródło:
TVN24

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Jestem rozczarowany, generalnie, słabością polityki gospodarczej, która nie reaguje na wiele strukturalnych problemów - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 prof. Jerzy Hausner. Wyjaśnił także, skąd biorą się wysokie ceny energii i jak im zaradzić.

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Źródło:
TVN24

Nierzadko słyszeliśmy od polityków koalicji rządzącej, że projekt jest prawie gotowy i budowa farm wiatrowych, która została praktycznie zablokowana przez PiS, znów będzie możliwa. Dziś też to słyszymy i jest nowy termin - do końca roku.

Afera wiatrakowa wstrzymała prace nad nowymi przepisami. Nowa ustawa ma się pojawić "do końca roku"

Afera wiatrakowa wstrzymała prace nad nowymi przepisami. Nowa ustawa ma się pojawić "do końca roku"

Źródło:
Fakty TVN

Przedstawiciele osób skrzywdzonych w Kościele spotkali się z biskupami na Jasnej Górze. - Udało się wziąć biskupów trochę za ręce i jakby zaczynamy iść w jednym kierunku, w jedną stronę, na pewne rzeczy zaczynamy patrzeć bardzo podobnie - mówił Robert Fidura, jeden z przedstawicieli pokrzywdzonych. - Myśmy tego doświadczyli, księża biskupi nie, więc jeżeli nie połączymy sił, to niewiele z tego wyniknie - dodał.

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Źródło:
TVN24

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza postuluje, aby w sprawach przed Sądem Najwyższym i innymi sądami nie brały udziału osoby powołane do orzekania przez neo-KRS. Komisja zapowiedziała, że w sprawach z udziałem PKW, w których miałyby orzekać takie osoby, będzie wnioskować o ich wyłączenie. Do oświadczenia PKW dodano stanowisko jednego z jej członków.

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl

Pielęgniarki, fizjoterapeuci i inni pracownicy i pracowniczki ochrony zdrowia protestowali we wtorek przed kancelarią premiera. Główny postulat to podwyżki. Przygotowano petycję do premiera Donalda Tuska.

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Po trwających dość długo poszukiwaniach chętnego lub chętnej do poprowadzenia 97. gali oscarowej i licznych odmowach, popularny komik, scenarzysta i gospodarz programów telewizyjnych Conan O'Brien powiedział "tak". Przewodniczący Akademii Bill Kramer oświadczył, że jest wręcz idealną osobą.

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter" ,tvn24.pl