"Komitet Helsiński protestuje przeciw używaniu zmian w Konstytucji jako sposobu osiągania bieżących politycznych, partyjnych korzyści" - tak podsumowano projekt zmian w konstytucji, które proponuje ugrupowanie Kukiz'15.
W środę po południu w Sejmie rozpoczęło się pierwsze czytanie projektu Kukiz'15 o zmianie konstytucji. Pod propozycją podpisali się także posłowie PiS. Mimo to do przegłosowania projektu prawdopodobnie zabraknie kilkudziesięciu głosów, bo kluby PO, PSL i Nowoczesna zapowiedziały, że go nie poprą.
W projekcie m.in. zmiany w TK
Projekt zmian w konstytucji zakłada, że w ustawie zasadniczej zostanie zapisane, iż sędziowie TK wybierani są większością 2/3 w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów; skład TK ma być rozszerzony do 18 sędziów - obecnie jest ich 15; prezesa i wiceprezesa TK ma powoływać prezydent spośród trzech kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Trybunału. Proponuje się również zapis, że w kwestii zgodności z konstytucją ustawy o TK będzie orzekał Sąd Najwyższy.
Protest Komitetu Helsińskiego
"Komitet Helsiński protestuje przeciw używaniu zmian w Konstytucji jako sposobu osiągania bieżących politycznych, partyjnych korzyści. Konstytucja to nie zabawka i nie wytrych. I nie może być tak traktowana" - napisano w stanowisku Komitetu Helsińskiego w sprawie proponowanych zmian w konstytucji.
Pod stanowiskiem podpisali się członkowie Komitetu Helsińskiego w Polsce: Halina Bortnowska Dąbrowska, Teresa Bogucka, Jerzy Ciemniewski, Janusz Grzelak, Ewa Łętowska, Jacek Kurczewski, Wojciech Maziarski, Michał Nawrocki i Danuta Przywara.
Autor: mart/kk / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24