Projekt nowelizacji ustawy medialnej został opublikowany w wykazie prac legislacyjnych i programowych rady ministrów. Według resortu kultury, który go przygotował, może trafić pod obrady Sejmu na początku 2026 roku.
Tak mają działać media publiczne. Wymogi dla kandydatów
Opiera się na trzech filarach: niezależność władz, stabilne finansowanie, ograniczenie wydawania prasy przez jednostki samorządu terytorialnego - mówiła w listopadzie ministra kultury Marta Cienkowska.
- Potrzebujemy transparentnych konkursów, które będą oparte o kryteria kompetencji. Każdy kandydat i kandydatka, która będzie wybierana do ciał związanych z mediami publicznymi, musi przede wszystkim spełniać wymogi apolityczności oraz eksperckości - podkreśliła szefowa MKiDN.
Apolityczność - jak wyjaśniła Cienkowska - to między innymi "brak przynależności do partii politycznej przez pięć lat wstecz od momentu kandydowania, brak pełnienia funkcji w partii politycznej, a także kandydowania w wyborach powszechnych przez przynajmniej 10 lat".
Natomiast eksperckość to "wyróżnianie się wiedzą i doświadczeniem w zakresie środków masowego przekazu, kultury i mediów, co najmniej pięcioletnie doświadczenie w zakresie tworzenia lub stosowania prawa dotyczącego mediów lub kultury, pracy w podmiocie będącym dostawcą usługi medialnej lub wydawcą prasy".
Koniec abonamentu, finansowanie z budżetu
Nowelizacja przewiduje też likwidację abonamentu radiowo-telewizyjnego, który Cienkowska określa jako "absolutnie nieskuteczny". Jak mówiła, nie zapewnia stabilnego finansowania mediów publicznych, jest "archaicznym tworem" i "bardzo słabo ściągalną opłatą".
Ministra kultury zapowiedziała przeznaczenie 2,5 mld zł z budżetu na finansowanie mediów publicznych. Nazwała to konkretnym i "stabilnym finansowaniem", które będzie uzupełnione o waloryzację i inflację.
To kwota, którą MKiDN wypracowało m.in. po audycie TVP i rozmowach z Ministerstwem Finansów.
Proponowana wysokość środków na realizację misji publicznej przez jednostki publicznej radiofonii i telewizji jest zbliżona do wysokości środków przekazywanych mediom publicznym w ostatnich latach w ramach opłat abonamentowych i rekompensat.
Środki finansowe przeznaczane na realizację misji publicznej mają być przekazywane przez Ministra Finansów corocznie na rachunek zarządzany przez KRRiT. KRRiT będzie dokonywała podziału pomiędzy spółki publicznej radiofonii i telewizji na podstawie procedur określonych w przepisach.
Projekt nowelizacji ustawy medialnej zakłada także likwidację Rady Mediów Narodowych. Jej kompetencje przejąć ma Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Na pytanie, czy po wejściu w życie ustawy kadencja obecnej KRRiT wygaśnie, ministra odpowiedziała, że "nie wyobraża sobie innego scenariusza".
"Media publiczne będą całkowicie odpolitycznione"
Projektowane przepisy zakładają, że KRRiT będzie złożona z dziewięciu członków powoływanych na sześć lat i - zgodnie z zasadą rotacyjności - co dwa lata następować będzie wymiana jednej trzeciej składu. - Czterech członków miałby wybierać Sejm, dwóch - Senat, a trzech - prezydent.
Wymogiem dodatkowym będzie poparcie branżowych organizacji pozarządowych.
Każdy z tych kandydatów będzie podlegał publicznemu wysłuchaniu z udziałem przedstawicieli organizacji pozarządowych, związków zawodowych oraz organizacji pracodawców - powiedziała Cienkowska. Dodała, że uchwały Sejmu i Senatu, świadczące o wyborze kandydatów, będą wymagały pełnego uzasadnienia.
Nowela proponuje też jednoosobowe zarządy spółek medialnych, powoływane na pięć lat przez apolityczną KRRiT na wniosek komisji konkursowej. W składzie komisji zasiadać mieliby członkowie rady nadzorczej oraz - w przypadku spółek ogólnopolskich - dwóch członków rady programowej, a w przypadku spółek regionalnych - jeden.
Ustawa wprowadza ograniczenia w wydawaniu mediów samorządowych, co ma wzmocnić niezależne media lokalne.
Cienkowska pytana w listopadzie, kiedy nastąpi zniesienie stanu likwidacji mediów publicznych, zadeklarowała, że "zostanie ona zakończona w momencie, kiedy nowa ustawa wyjdzie w życie". - Wtedy, kiedy będziemy mogli wprowadzić zmiany, media publiczne będą całkowicie odpolitycznione, będą miały nowe zasady funkcjonowania, będziemy mieć nowe zarządy, nowy budżet, stabilne finansowanie - podkreśliła ministra.
Autorka/Autor: asty/lulu
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock