Szef MON, w 34. Dywizjonie Rakietowej Obrony Powietrznej w Bytomiu, wziął udział w przekazaniu do Wojska Polskiego seryjnego przeciwlotniczego systemu rakietowo-artyleryjskiego Pilica. To pierwszy z szesnastu seryjnych systemów, które Siły Zbrojne RP mają otrzymać zgodnie z umową zawartą pomiędzy Agencją Uzbrojenia oraz Konsorcjum PGZ PILICA+.
Kosiniak-Kamysz: budujemy wielowarstwową obronę powietrzną państwa polskiego
- Budujemy wielowarstwową obronę powietrzną państwa polskiego - podkreślił szef MON podczas konferencji prasowej. Zwrócił uwagę, że wielowarstwowość oznacza pozyskiwanie systemów obrony powietrznej o różnych zasięgach - od najkrótszych, czyli systemów Pilica i Pilica+ przez program Narew, aż do programu Wisła, w ramach którego wojsko otrzymuje systemy Patriot. - We wszystkich tych obszarach budujemy zintegrowaną obronę powietrzną - podkreślił.
Wicepremier zwrócił też uwagę na znaczenie niezawodności sprzętu w obliczu trwającej agresji Rosji na Ukrainę. - Wiemy każdej nocy, kiedy trwa atak na Ukrainę. Obrona powietrzna, obrona przeciwlotnicza, w tym zestawy Pilica są stawiane w stan najwyższej gotowości - powiedział Kosiniak-Kamysz
Minister zapowiedział również prace nad nowym programem obrony przeciwdronowej, który ma stać się jednym z największych i najbardziej innowacyjnych przedsięwzięć w Europie. - To będzie czwarty program w budowie zintegrowanej obrony powietrznej państwa polskiego, wielki program, jeden z największych w Europie, bardzo innowacyjny. Myślę, że jeżeli wszystko pójdzie dobrze, (...) to niedługo będziemy realizować program kolejnego poziomu obrony przeciwdronowej - powiedział szef MON.
Gołota: dotrzymujemy harmonogramówObecny na konferencji podsekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Konrad Gołota podkreślił rolę krajowego przemysłu i konsekwentnego realizowania harmonogramów.
- To, co my dzisiaj robimy, to jest - po pierwsze, dotrzymujemy harmonogramów, po drugie - tam, gdzie są opóźnienia, nawet wieloletnie, to je nadrabiamy - powiedział Gołota. - Trzecia rzecz w końcu, o której chciałem powiedzieć, to Śląsk. (...) W tym miejscu, gdzie duża część polskiego przemysłu zbrojeniowego rozwija się bardzo dynamicznie, będziemy dalej w ten rozwój inwestowali - dodał.
Prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Adam Leszkiewicz, odnosząc się do roli PGZ jako lidera konsorcjum, podkreślił: - Misją i sensem istnienia PGZ-u jest zaopatrywanie Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej w odpowiedni sprzęt. Dzisiaj właśnie taką uroczystość przekazania sprzętu mamy.
Zwrócił uwagę, że w program Pilica+ zaangażowanych jest dziewięć spółek grupy, a kolejne zestawy są już przygotowywane do przekazania wojsku.
Wicepremier o programie "wGotowości"
Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz został zapytany o startujący w sobotę program "wGotowości", 22 listopada ruszy pilotaż programu powszechnych szkoleń obronnych, skierowany do wszystkich chętnych polskich obywateli.
Szef MON potwierdził w piątek duże zainteresowanie szkoleniami i zapowiedział ich inaugurację w Krakowie. - Zainteresowanie bardzo duże. Ostatnie dane, to było około 18 tysięcy zgłoszeń. Chciałbym jeszcze raz wszystkich zaprosić do programów gotowości - powiedział Kosiniak-Kamysz.
- Największe zainteresowanie jest na Śląsku, limity wypełniły się bardzo szybko, nawet są listy rezerwowe. (...) To jest pilotaż, więc wyciągniemy też wnioski, żeby w odpowiedni sposób terytorialnie rozmieszczać miejsca do szkolenia - dodał.
System Pilica+
Przeciwlotniczy system rakietowo-artyleryjski Pilica to element zestawu rakietowo-artyleryjskiego PILICA+ powstającego w ramach konsorcjum PGZ-Pilica+, którego liderem jest Polska Grupa Zbrojeniowa S.A. (PGZ).
System Pilica+ jest rozwinięciem podstawowej wersji PSR-A Pilica i został zaprojektowany jako najniższy szczebel warstwowej obrony powietrznej Polski; wykorzystuje armatę przeciwlotniczą kalibru 23 mm i pociski przeciwlotnicze Piorun. Jego zadaniem jest ochrona wojsk oraz infrastruktury krytycznej przed zagrożeniami powietrznymi, tj. samolotami, śmigłowcami, bezzałogowymi statkami powietrznymi czy pociskami manewrującymi. Docelowo systemy Pilica+ mają zostać doposażone w brytyjskie pociski przeciwlotnicze CAMM.
Autorka/Autor: mp
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Art Service