Z kim rozmawiałeś, do kogo pisałeś, gdzie byłeś. Tak handlują billingami

[object Object]
Dziennikarzom udało się kupić billingi z telefonu komórkowegoSuperwizejr TVN
wideo 2/2

Wystarczy kilka tysięcy złotych, żeby nielegalnie kupić rejestr połączeń dowolnego numeru w Polsce - wynika z ustaleń dziennikarzy śledczych programu "Superwizjer" TVN. - Zajmie to jakiś tydzień - oświadczył detektyw, wiedząc, że pozyskuje billing dziennikarza, a celem sprawdzenia połączeń jest wytropienie informatora.

Billing to zapis aktywności telefonu. Zawiera informacje o wykonywanych połączeniach, wysłanych SMS-ach oraz o położeniu telefonu, kiedy ten jest zalogowany do sieci. Analiza tych informacji pozwala niemal odtworzyć życie człowieka - z kim utrzymuje kontakty, gdzie bywa, a nawet co kupuje. Dlatego billingi są obecnie jednymi z głównych narzędzi w pracy policji i służb specjalnych. Sygnały o tym, że w Polsce rozwinął się czarny rynek danych, na którym sprzedaje się billingi, docierały do dziennikarzy od dawna. W 2013 roku warszawska prokuratura odkryła w wydziale techniki operacyjnej Komendy Stołecznej Policji dowody na wyciek billingów. Postronne osoby miał być umieszczane na liście rozpracowywanych członków grup przestępczych, dzięki czemu możliwy był dostęp do ich billingów. Następnie jeden z funkcjonariuszy miał przekazywać je prywatnemu detektywowi. W tej sprawie prokuratura oskarżyła łącznie trzech mężczyzn, którzy mieli w taki sposób wejść w posiadanie billingów i m.in. zastraszać, a nawet pozbawić wolności świadków w głośnej sprawie gospodarczej związanej z firmą farmaceutyczną. Ich proces ma niebawem ruszyć w sądzie rejonowym dla Warszawy Żoliborza.

Bez faktur, ani sprawozdania

Reporterzy programu "Superwizjer" TVN zaczęli przyglądać się byłym oficerom służb, którzy obecnie pracują w biurach detektywistycznych. W jednym z nich, w Zielonej Górze, złożyli zlecenie na zdobycie billingów jednej osoby na rok wstecz. Podany został numer telefonu jednego z dziennikarzy. - Jest to informacja, którą musimy kupić - mówi pracownik biura. - Ja po prostu zlecę przygotowanie billingu. Czas oczekiwania może być do dwóch i pół miesiąca. To nie jest zależne ode mnie, ale pieniążki musimy wyłożyć z "góry" - dodaje. Cena to 3900 złotych. Bez faktury ani sprawozdania. Jedyne, co otrzymali reporterzy, to pokwitowania na przyjęcie kaucji. - To jest bardzo delikatny temat i gdyby co, to ja o tym nic nie wiem. Jeżeli pani to gdzieś użyje, to pani będzie za to odpowiadała - mówi pracownik biura dziennikarce, która podała się za klientkę. Po dwóch miesiącach dziennikarze otrzymali billing zawierający dane o połączeniach przychodzących, wychodzących, SMS-ach i położeniu telefonu. Dane dotyczyły numeru telefonu Wojciecha Cieśli, dziennikarza „Newsweeka”, który ujawnił aferę w firmie farmaceutycznej. Jednak jak się okazało, billing był fałszywy. Znalazły się tam numery telefonów, z którymi - jak relacjonuje - nigdy się nie kontaktował.

"Mamy człowieka"

Dziennikarze podejmują kolejną próbę - tym razem w Warszawie. Reporterka „Superwizjera” podaje się biurze detektywistycznym za PR-owca, który chce zlokalizować źródło przecieku do prasy informacji z firmy, dla której pracuje. Podaje numer telefonu dziennikarza, który miałby dostawać „strategiczne informacje” od jednego z pracowników. - Mam człowieka, który powiedzmy, pracuje i mógłby przeanalizować taki numer telefonu - słyszy od detektywa. Cena była w tym przypadku wyższa - początkowo 5 tysięcy, a ostatecznie 4 tysiące złotych za wyciąg z jednego miesiąca. - Rzadko kto ma dojście do czegoś takiego, żeby to móc sprawdzić - wyjaśnia detektyw. Jak zaznacza, billing zrobiony będzie ręcznie, „żeby nie było śladów”.

Konfrontacja

W tym przypadku uzyskanie billingu zajęło kilka dni. Został on przekazany w formie wydrukowanych zdjęć. Podany został numer telefonu jednego z dziennikarzy przygotowującego reportaż. Tym razem dane z billingu były prawdziwe. Dziennikarka jako klientka umówiła się na jeszcze jedno spotkanie z detektywem, który sprzedał billingi. Jak zdradził, dawniej był policjantem. Na miejscu spotkania reporterzy „Superwizjera” przeprowadzili konfrontację. Przed detektywem stanął dziennikarz, którego numer został podany do sporządzenia billingów. Detektyw przez cały czas utrzymywał, że nic nikomu nie sprzedał. Po chwili wyszedł. Na pytania dziennikarzy, którzy ruszyli za nim, nie chciał odpowiadać.

- Ta historia uświadomiła mi, że zagrożenie jest duże. To znaczy, że nie mogą czuć się bezpiecznie ludzie, z którymi rozmawiamy i my - mówi Cieśla. - Kto wie, czy ktoś rozeźlony i z pieniędzmi nie kupi kolejnego policjanta i nie wyciągnie kolejnych billingów bez niczyjej kontroli - dodaje.

Reporterzy "Superwizjera" przeprowadzili konfrontację
Reporterzy "Superwizjera" przeprowadzili konfrontacjęSuperwizjer TVN

"Do pozyskania jest wszystko"

Jak mówił w programie "Wstajesz i wiesz" dziennikarz "Superwizjera" TVN Jarosław Jabrzyk, najprawdopodobniej billingi detektywom sprzedaje pracownik sieci komórkowej mający dostęp do takich danych. Dziennikarz zaznaczył, że takie działanie jest nielegalne.

Billingi detektywom sprzedaje prawdopodobnie pracownik sieci komórkowej
Billingi detektywom sprzedaje prawdopodobnie pracownik sieci komórkowejTVN 24

Jabrzyk podkreślił, że wykorzystywanie takich billingów może być groźne np. dla dziennikarzy, ponieważ w ten sposób łatwiej dotrzeć do informatorów. - Pozyskanie billingów może być też kluczowe w przypadku decydowania o kontraktach rządowych - dodał.

Zdaniem Jabrzyka teoretycznie możliwe jest dotarcie również do treści sms-ów. - Do pozyskania jest wszystko, również rozmowy - powiedział. - Poszkodowane są również firmy telekomunikacyjne - dodał.

Jabrzyk: Do pozyskania jest wszystko, również rozmowy
Jabrzyk: Do pozyskania jest wszystko, również rozmowyTVN 24

OGLĄDAJ MATERIAŁY "SUPERWIZJERA" TVN NA PLAYER.PL

Autor: dln/mart/ja / Źródło: Superwizjer TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Zaprosiłem pana premiera, niestety szef rządu nie skorzystał z mojego zaproszenia, ale wierzę w to, że naszą politykę dalszego uczestnictwa w Unii Europejskiej będziemy z powodzeniem rozwijali razem - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas przemówienia z okazji 20. rocznicy wejścia Polski do Unii Europejskiej.

Okolicznościowe przemówienie i pretensje z pałacu. "Niestety pan premier nie skorzystał z mojego zaproszenia"

Okolicznościowe przemówienie i pretensje z pałacu. "Niestety pan premier nie skorzystał z mojego zaproszenia"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Z magazynów w dwóch głównych bazach kolumbijskiej armii zniknęło ponad milion sztuk amunicji wszelkiego rodzaju, w tym tysiące pocisków przeciwczołgowych i RPG - przekazał prezydent Kolumbii Gustavo Petro.

Z dwóch głównych baz wojskowych Kolumbii zniknęło ponad milion sztuk amunicji

Z dwóch głównych baz wojskowych Kolumbii zniknęło ponad milion sztuk amunicji

Źródło:
PAP

Komenda Stołeczna Policji przyjęła zgłoszenie w sprawie próby podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie. O sprawie informował też szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski.

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków przy pomocy koktajlu Mołotowa"

"Ktoś próbował podpalić synagogę Nożyków przy pomocy koktajlu Mołotowa"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Dwie osoby zostały zatrzymane w związku z awanturą, do której doszło w Murowanej Goślinie pod Poznaniem. Trzeci uczestnik awantury zmarł na ulicy.

Awantura w Murowanej Goślinie. Nie żyje jeden z uczestników

Awantura w Murowanej Goślinie. Nie żyje jeden z uczestników

Źródło:
tvn24pl, PAP

Podczas tegorocznej majówki pogoda dopisuje i przynajmniej część Polaków wykorzysta ten czas na zorganizowanie grilla z rodziną lub znajomymi. Żeby nie zepsuć sobie odpoczynku, warto pamiętać, że nie wszędzie grillować swobodnie możemy, a za złamanie przepisów mandat może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

Liczba zagranicznych turystów odwiedzających Portugalię w pierwszym kwartale 2024 roku przekroczyła trzy miliony - wynika ze wstępnych danych tamtejszego Narodowego Instytutu Statystycznego (INE). To najlepszy wynik za pierwszy kwartał w historii tego kraju.

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Źródło:
Reuters

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem. W części kraju porywy wiatru mogą osiągać prędkość do 75 kilometrów na godzinę. Obowiązują też ostrzeżenia przed roztopami. Synoptycy wydali również prognozę zagrożeń, z której wynika, że w niektórych regionach w kolejnych dniach może zagrzmieć.

Porywy nawet do 75 kilometrów na godzinę. IMGW ostrzega

Porywy nawet do 75 kilometrów na godzinę. IMGW ostrzega

Źródło:
IMGW

Pogoda w górach zawsze wymaga szczególnej ostrożności. Dobitnie pokazuje to nagranie schodzącej lawiny w rejonie Czarnego Stawu, przed którą uciekał turysta. W Tatrach wciąż obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.

Lawina goniła turystę pod Rysami. Nagranie

Lawina goniła turystę pod Rysami. Nagranie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Spółka Orlen Trading Switzerland funkcjonowała "bez odpowiedniego nadzoru, dokumentacji i weryfikacji wykonawców" - informuje Spiegel. Tusk zapowiedział, że "upora się z Prawem i Sprawiedliwością środkami nie tylko politycznymi, ale i prawnymi" - dodaje austriacki ORF. Zagraniczne media komentują kontrowersje wokół Orlenu i spółki córki paliwowego giganta - Orlen Trading Switzerland, której były już szef jest podejrzewany o kontakty z Hezbollahem.

Zagraniczne media komentują afery wokół Orlenu

Zagraniczne media komentują afery wokół Orlenu

Źródło:
ORF, Jerusalem Post, Swissinfo, Reuters, Spiegel

W pobliżu Mińska Mazowieckiego łoś przedostał się na autostradę. Podczas próby pokonania drogi w zwierzę uderzył kierowca samochodu osobowego. Pięć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala na badania. Łoś nie przeżył wypadku.

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Amerykański myśliwiec F-16 rozbił się we wtorek w pobliżu bazy sił powietrznych USA Holloman w stanie Nowy Meksyk. Pilot katapultował się ze spadającej maszyny. Władze zaapelowały do osób, które nie należą do personelu ratowniczego, aby unikały obszaru katastrofy, gdyż na pokładzie samolotu znajdowały się niebezpieczne chemikalia.

Myśliwiec F-16 rozbił się w pobliżu bazy sił powietrznych USA Holloman w stanie Nowy Meksyk, pilot ocalał

Myśliwiec F-16 rozbił się w pobliżu bazy sił powietrznych USA Holloman w stanie Nowy Meksyk, pilot ocalał

Źródło:
PAP

Nie żyje amerykański pisarz Paul Auster, autor między innymi "Trylogii nowojorskiej". Przyczyną śmierci były powikłania wywołane chorobą nowotworową płuc - podał w środę "New York Times". Miał 77 lat.

Zmarł pisarz Paul Auster

Zmarł pisarz Paul Auster

Źródło:
PAP

We wtorkowym losowaniu Lotto padła jedna szóstka. Główna wygrana wynosi ponad 14,3 miliona złotych. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 30 kwietnia 2024 roku.

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Źródło:
tvn24.pl
Szczęśliwy jak Polak w Unii. Zarabiamy więcej, żyjemy dłużej. Ale czy to wystarczy?

Szczęśliwy jak Polak w Unii. Zarabiamy więcej, żyjemy dłużej. Ale czy to wystarczy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dokładnie 20 lat temu Polska, wraz z dziewięcioma innymi krajami, stała się członkiem Unii Europejskiej. Dziś politycy komentują rocznicę tego wydarzenia w mediach społecznościowych.

20 lat temu Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Komentarze polityków

20 lat temu Polska wstąpiła do Unii Europejskiej. Komentarze polityków

Źródło:
tvn24.pl

Portal Balkan Insight ostrzega przed oszukańczymi klinikami urody, które wyrastają w Grecji jak grzyby po deszczu. Samozwańcze kliniki wyciągają od klientów tysiące euro. Ludzie zadłużają się, by opłacić ich usługi, jednak efektów kosztownych zabiegów brak.

Grecja zmaga się z oszukańczymi klinikami urody. Wyrastają jak grzyby po deszczu

Grecja zmaga się z oszukańczymi klinikami urody. Wyrastają jak grzyby po deszczu

Źródło:
PAP

Nie chcę, by cokolwiek złego stało się Europie, ale chcę, żeby płaciła swoje rachunki. Wojna w Ukrainie w znacznie większym stopniu dotyka ich. Nas dzieli ocean, ich nie - powiedział w wywiadzie dla magazynu "Time" były prezydent USA Donald Trump, który w tym roku będzie ubiegać się prawdopodobnie o powrót do Białego Domu. Zaznaczył, że jeśli zostanie prezydentem, będzie kontynuował pomoc dla Kijowa. - Ale Europa też musi robić swoje, a tego nie robi - stwierdził. Mówił też, że największym wrogiem Stanów Zjednoczonych nie są Chiny ani Rosja, lecz jego przeciwnicy wewnątrz kraju.

"Chcę, by Europa płaciła". Donald Trump o NATO, Rosji i Ukrainie

"Chcę, by Europa płaciła". Donald Trump o NATO, Rosji i Ukrainie

Źródło:
Time, PAP
Lekka kraksa. Ich bawią zupełnie inne rzeczy, sorry

Lekka kraksa. Ich bawią zupełnie inne rzeczy, sorry

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne "pogratulował polskiemu rządowi wszczęcia śledztwa", odnosząc się do doniesień medialnych sugerujących powiązania byłego już prezesa spółki Orlen Trading Switzerland z terrorystyczną organizacją Hezbollah. "Oczekujemy wyników dochodzenia" - napisał dyplomata w mediach społecznościowych.

Orlen, Obajtek i pytanie o Hezbollah. Ambasador Izraela komentuje

Orlen, Obajtek i pytanie o Hezbollah. Ambasador Izraela komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Postawiono zarzuty dwóm mężczyznom, którzy we wrześniu ubiegłego roku, pod osłoną nocy, ścięli słynny jawor z Sycamore Gap w Parku Narodowym Northumberland w północno-wschodniej Anglii. Ścięcie drzewa wywołało oburzenie i rozpacz mieszkańców Wysp - donosi Reuters. 

Ścięli jedno z najczęściej fotografowanych drzew w Wielkiej Brytanii. Usłyszeli zarzuty

Ścięli jedno z najczęściej fotografowanych drzew w Wielkiej Brytanii. Usłyszeli zarzuty

Źródło:
Reuters

Jaki gest w polskim alfabecie palcowym symbolizuje literę "a"? Czy jest to wystawiony w górę mały palec, kciuk skierowany w dół, rozprostowana dłoń czy może zaciśnięta dłoń? Na takie pytanie za 125 tysięcy złotych w "Milionerach" odpowiadał Mateusz Kobos z Bytomia.

"Milionerzy". Gest, który symbolizuje literę "a" - pytanie za 125 tysięcy złotych

"Milionerzy". Gest, który symbolizuje literę "a" - pytanie za 125 tysięcy złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Duralex, francuska firma zajmująca się produkcją naczyń ze szkła hartowanego, w tym popularnych w Polsce szklanek, ogłosiła upadłość - podają zagraniczne media. Trwają poszukiwania nowego nabywcy tego, co z zakładu pozostało. Pracownicy nie tracą nadziei, że uda się uniknąć utraty 230 miejsc pracy.

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Źródło:
"Le Monde"

W województwach zachodniopomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim trwa ćwiczenie Defender-24. Od 4 do 6 maja planowane są tam przemieszczenia kolumn wojskowych. Poinformował o tym we wtorek Sztab Generalny Wojska Polskiego, apelując o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Kolumny wojskowe na drogach w trzech województwach

Źródło:
PAP

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Z ministerstwa funduszy w czwartek niespodziewanie odeszła Małgorzata Szczepańska, która kierowała departamentem nadzorującym Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w czasie, gdy doszło do afery NCBR - ustalił tvn24.pl. Nasze informacje potwierdziła szefowa tego resortu Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która powiedziała, że urzędniczka odeszła "przez NCBR". - Będzie trzęsienie ziemi. Była królową, która decydowała o rozdzielaniu miliardów i mówiła dyrektorom NCBR, co mają robić - mówi nasz informator.

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Decydowała o miliardach dla NCBR i nagle odeszła z ministerstwa. "Będzie trzęsienie ziemi"

Źródło:
tvn24.pl
Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Blockchain Kukiza za milion od Morawieckiego. "Przypomina telewizor z pękniętym kineskopem"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Były prezes Orlen Trading Switzerland Samer A. na razie nie został wezwany przez prokuraturę, w związku z czym nie wiadomo, gdzie przebywa - powiedziała prokurator regionalna w Warszawie Małgorzata Adamajtys. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk przekazał, że Prokuratura Regionalna w Gdańsku prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dlaczego wobec Libańczyka zastosowano poręczenie majątkowe.

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Co wiadomo w sprawie byłego prezesa Orlen Trading Switzerland Samera A.?

Źródło:
PAP, TVN24, RMF FM

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24