Zniknie stopień doktora habilitowanego, a zostaną - przynajmniej na razie - bezpłatne studia dzienne. Takie zapowiedzi złożyła w środę minister edukacji Barbara Kudrycka.
Obowiązującą obecnie habilitację minister Kudrycka chce zastąpić oceną dorobku naukowego doktora. Będą jej dokonywać niezależne instytucje, a na podstawie oceny doktor zamiast stopnia doktora habilitowanego otrzyma status pracownika naukowego. Dostanie także uprawnienia promotorskie, a na wniosek Centralnej Komisji ds. Stopni i Tytułów prezydent będzie mógł nadać mu tytuł profesora. Obecnie ten tytuł może otrzymać tylko doktor habilitowany.
Chcemy udrożnić system dla młodych doktorów a także zintegrować go z innymi krajami Unii Europejskiej i tymi najbardziej rozwiniętymi cywilizacyjnie Barbara Kudrycka, minister nauki
Udrożnić system
- Chcemy udrożnić system dla młodych doktorów, a także zintegrować go z innymi krajami Unii Europejskiej i tymi najbardziej rozwiniętymi cywilizacyjnie - tłumaczyła zmianę Kudrycka.
To tylko jedna ze zmian, którą ma wprowadzić zapowiadana przez resort tzw. mała nowelizacja ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i ustawy o stopniach i tytule naukowym. Kolejną ma być zwiększenie nakładów z budżetu państwa na naukę i szkolnictwo wyższe. Minister Kudrycka chce także odpowiedniego rozdzielania pieniędzy i większego skupienia uczelni na badaniach naukowych a nie tylko na zajęciach dydaktycznych. - Do 2013 r. chcielibyśmy osiągnąć poziom finansowania nauki i szkolnictwa wyższego wysokości 2 proc. PKB łącznie. W tej chwili mamy 1,3 proc. PKB. Jesteśmy zdeterminowani, żeby znaleźć środki przede wszystkim na finansowanie badań - zapowiedziała Kudrycka.
Do 2013 r. chcielibyśmy osiągnąć poziom finansowania nauki i szkolnictwa wyższego wysokości 2 proc. PKB łącznie. W tej chwili mamy 1,3 proc. PKB. Jesteśmy zdeterminowani, żeby znaleźć środki przede wszystkim na finansowanie badań Barbara Kudrycka, minister nauki
Resort nie sięgnie do kieszeni studentów
Choć dodatkowe pieniądze są potrzebne, studenci studiów dziennych nie muszą się obawiać, że to oni będą finansować pomysły Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Takiego rozwiązania nie planujemy - zapewniła minister Kudrycka. Warto zaznaczyć, że tylko na razie, ponieważ szefowa resortu nie wykluczyła, że w przyszłości wróci do tego tematu.
Wprowadzenia opłat za studia chcieliby m.in. rektorzy zrzeszeni w Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Pozytywnie wypowiadają się o nich także międzynarodowi eksperci. W propozycjach najczęściej pojawia się wniosek, aby wszyscy płacili za studia tyle samo, ale aby w zależności od sytuacji materialnej student mógł dostać odpowiednie wsparcie z budżetu państwa w postaci stypendium lub specjalnego kredytu.
Planowane zmiany Kudrycka chce omówić z premierem. Z nim oraz z przedstawicielami środowisk naukowych i akademickich spotka się 16 kwietnia.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24