Bielsko-Biała, Czechowice-Dziedzice, Ostróda, Olsztyn - tam w nocy strażacy stoczyli najcięższą walkę z wodą nagromadzoną po środowych burzach. Pod wodą znalazła się krajowa "jedynka" i tory kolejowe na Węgry.
Na szczęście chociaż w nocy ze środy na czwartek w Olsztynie i okolicach padało intensywnie, to krótko.
W Olsztynie podtopiona została ulica leżąca nad rzeką Łyną - Nad Jarem. Woda zalała tam kilkanaście samochodów i garaże, wlewała się też do sklepów. Nad ranem strażakom zostało do wypompowania jeszcze ok. 600 m3 wody.
W Ostródzie woda zalała ul. 11 Listopada - tę samą, co przed kilkoma tygodniami. Tam również podtopione są sklepy i garaże, które osuszają cztery zastępy strażaków.
Wypompowanie wody to jednak tylko początek akcji, teraz właściciele będą musieli zająć się sprzątaniem. - Znowu zamknięte, znowu brud, znowu syf, znowu sprzątanie - narzekał właściciel jednego ze sklepów.
Krajowa jedynka częściowo nieprzejezdna
Burze przeszły też późnym wieczorem przez okolice Bielska-Białej.
Woda zalała m.in. fragment drogi krajowej numer 1 między Goczałkowicami a Pszczyną. "Ekspresówka" była początkowo w całości nieprzejezdna - woda sięgała tirom do połowy koła - ale nad ranem wprowadzono ruch wahadłowy.
Również w Bielsku-Białej woda już powoli opada, ale podtopione są w dalszym ciągu torowisko i nastawnia na węźle kolejowym w Czechowicach-Dziedzicach.
Stacja kolejowa pod wodą
Przejeżdżają tędy między innymi pociągi międzynarodowe z Budapesztu i Wiednia, a także krajowe z Beskidów do Katowic i Warszawy. Z informacji uzyskanych w Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody śląskiego wynika, że odpompowanie wody z torów i nastawni zajmie nawet kilkanaście godzin.
W Czechowicach-Dziedzicach strażacy zmagają się także z pompowaniem wody z piwnic domów przy ulicy Węglowej.
Poza okolicami Bielska-Białej jest znacznie spokojniej. W okolicach Andrychowa w nocy nie padało, ale strażacy ciągle usuwają skutki poprzedniej nawałnicy. Przede wszystkim pompują wodę z podtopionych piwnic i udrożniają przepusty.
Uspokoiło się również na Śląsku Cieszyńskim.
Dzisiaj też będzie padać
W czwartek w całym kraju spodziewane są przelotne opady deszczu i gwałtowne burze, a nawet grad. Temperatura od 17 stopni C na Wybrzeżu do 28 stopni na Podkarpiaciu.
mtom//mat
Źródło: Kontakt TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt TVN24, TVN24