Do Sejmu wpłynął wniosek prokuratury o wyrażenie zgody na uchylenie immunitetu posłowi Stefanowi Niesiołowskiemu - poinformował dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka.
Grzegrzółka poinformował, że wniosek "jest obecnie opiniowany przez służby prawne Kancelarii Sejmu".
- Jeżeli dokument będzie spełniał wymogi formalne, zostanie przekazany do komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych, a o treści wniosku zostanie także zawiadomiony poseł nim objęty - podkreślił dyrektor CIS.
Prokuratura: wielokrotnie przyjmował korzyści osobiste w postaci usług seksualnych
Prokuratura Krajowa poinformowała w czwartek, że zamierza postawić posłowi Niesiołowskiemu zarzuty popełnienia przestępstwa o charakterze korupcyjnym. Portal tvn24.pl informował już w czwartek rano, że prokuratura przygotowuje wniosek o uchylenie immunitetu posłowi Stefanowi Niesiołowskiemu. Według prokuratury, materiał dowodowy "wskazuje na to, że Stefan Niesiołowski w związku ze sprawowaną funkcją posła w okresie od stycznia 2013 r. do końca 2015 r. wielokrotnie przyjmował korzyści osobiste w postaci usług seksualnych w zamian za działania na rzecz spółek należących do zaprzyjaźnionych z nim biznesmenów".
Jak podała prokuratura, ich spółki, działające wcześniej w branży restauracyjno-hotelarskiej, "uzyskały intratne kontrakty na dostawy miału węglowego i fosforytów dla Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police SA". W związku ze sprawą zostali zatrzymani przedsiębiorcy Bogdan W., Wojciech K. i Krzysztof K., którym prokuratura postawiła zarzuty o charakterze korupcyjnym i dotyczące stręczycielstwa.
Niesiołowski odpiera zarzuty, ale gotowy jest zrzec się immunitetu
Niesiołowski zapewnił w czwartek w rozmowie z dziennikarzami, że żadnych łapówek nie brał. Oświadczył też, że nie zna zatrzymanych przez CBA biznesmenów. Dopytywany poradził, aby pytać o sprawę "tych geniuszy z CBA".
Poseł twierdził, odnosząc się do tak zwanych taśm Kaczyńskiego opublikowanym przez "Gazetę Wyborczą", że "chodzi chyba o przykrywkę Kaczyńskiego".
Przewodnicząca UED (partii, do której należy Niesiołowski) Elżbieta Bińczycka oświadczyła w czwartek, że Niesiołowski "poinformował partię Unia Europejskich Demokratów, że jest gotów zrzec się immunitetu".
Ryszard Kalisz pełnomocnikiem Niesiołowskiego
W piątek mecenas Ryszard Kalisz, w przeszłości polityk SLD, potwierdził w rozmowie z reporterem "Faktów" TVN, że będzie pełnomocnikiem Stefana Niesiołowskiego.
- To jest ta metoda prokuratury pod kierunkiem pana prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry, że ani osoba o której się tak mówi i o której został na oficjalnej stronie prokuratury wypuszczony komunikat, ani jego obrońca nie zostali formalnie powiadomieni - ocenił.
Mówił, że "Stefan Niesiołowski żyje w swoistego rodzaju matni, nie zna ani zarzutów ani wniosku o uchylenie immunitetu".
Schetyna: komuś zależało na tym, żeby sprawa czekała
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna komentował sprawę Niesiołowskiego w piątek w Sejmie.
- Dla mnie jest dziwne, że ta sprawa jest z lat 2014-15, a dzisiaj jest 2019 - zauważył.
Jego zdaniem "komuś zależało na tym, żeby sprawa była schowana w szufladzie i czekała na trudne czasy dla PiS-u".
Autor: ads\mtom / Źródło: PAP