- Anna Fotyga nie powinna być ministrem spraw zagranicznych. Ma charakter, jest lojalna, ale świat jest dynamiczny, wymaga wiedzy, nawet Sikorski nie nadąża - powiedziała w "Faktach po Faktach" Jadwiga Staniszkis. Dodała także, że "nie może przysięgać", ale według niej jeśli Prawo i Sprawiedliwość wygrałoby wybory, Fotyga nie zostałaby szefową polskiej dyplomacji.
Radosław Sikorski nie ma intuicji, nie wyczuwa sytuacji, ośmiesza się. Okazało się, że świat go przerasta. Jego temperament szkodzi jego działalności. Fotyga ma podobny defekt, a jeszcze mniejszą wiedzę Jadwiga Staniszkis
"Gilowska zrobiła problem Kaczyńskiemu"
Jadwiga Staniszkis mówiła także, że według niej Zyta Gilowska mogła bardziej zaangażować się w kampanię wyborczą. - Zyta Gilowska miała wybór. Mogła, jeśli chce pomóc PiS-owi, zrezygnować (z członkostwa w RPP - red.) i wtedy iść na całość. Ale musiałaby zaryzykować - stwierdziła socjolog. Dodała, że Gilowska, którą - jak przyznała - bardzo lubi i ceni - próbowała pomóc PiS-owi, a "w jakimś sensie utrudniła sytuację Jarosławowi Kaczyńskiemu", bo temat debat ma teraz dodatkowy wątek, "czyli jak rozwiązać sprawę debaty z Zytą Gilowską".
Kaczyński powinien "odsunąć" Hofmana
Staniszkis mówiła także, że nie podoba jej się sposób prowadzenia przez Prawo i Sprawiedliwość kampanii wyborczej. - Kaczyński powinien pokazać jaką nową tożsamość stworzył PiS - jakich uznanych ludzi ma na listach. A w tej chwili spiera się np. z PSL o miękkie narkotyki, pokazuje się z dziećmi, ale nie pokazuje programu - wymieniała profesor.
Pytana o możliwe koalicje po ewentualnej wygranej w wyborach Prawa i Sprawiedliwości powiedziała natomiast: "Myślałam, że Kaczyński mógłby stworzyć koalicję z PSL, ale były te grubiańskie wypowiedzi Hofmana (wypowiedzi nt. piosenki wyborczej PSL - red.). Staniszkis dodała, że niepotrzebnie prezes PiS wziął po tym w obronę rzecznika. - Kaczyński uważa, że jak ktoś jest atakowany, to trzeba go bronić - stwierdziła i dodała, że prezes PiS powinien wtedy "odsunąć" Hofmana. Profesor przyznała, że przez takie spory ewentualne utworzenie koalicji może być trudniejsze. Jadwiga Staniszkis oceniła ponadto, że możliwa byłaby koalicja PiS z PJN. -W PJN są ludzie, którym jest bliżej do PiS niż do Platformy - stwierdziła.
ant/tr
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24