Wydaje się, że pozbyliśmy się jednej z najbardziej nowoczesnych rafinerii w Europie tylko po to, żeby spełniły się cudze marzenia o zarządzaniu gigantem - oceniła w "Faktach po Faktach" posłanka Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska. Jej zdaniem ważne jest to, by poza prokuraturą sprawę prześwietliła Najwyższa Izba Kontroli. Wiceszef klubu Lewicy Tomasz Trela ocenił, że "do końca tej kadencji prokuratura nie zrobi nic w tej sprawie". Posłowie komentowali ujawniony przez dziennikarzy "Czarno na białym" projekt umowy między Orlenem i Saudi Aramco.
Dziennikarze "Czarno na białym" TVN24 Łukasz Frątczak i Dariusz Kubik dotarli do projektu umowy między Orlenem i Saudi Aramco - światowym gigantem paliwowym, który z końcem listopada stał się właścicielem 1/3 Rafinerii Gdańskiej. Wynika z niego, że po fuzji Orlenu i Lotosu Polska może utracić kontrolę nad Rafinerią.
Nie wiadomo, czy zapisy projektu znalazły się w finalnej umowie, ale wiele na to wskazuje - między innymi dokument z Komisji Europejskiej, która dała zgodę na fuzję oraz to, że Orlen, w odpowiedzi na szczegółowe pytania reporterów "Czarno na białym", nie zaprzeczył tym zapisom. Politycy PO poinformowali w sobotę, że przesłali do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w sprawie możliwych nieprawidłowości przy sprzedaży Lotosu saudyjskiej firmie Saudi Aramco.
Hennig-Kloska: pozbyliśmy się sreber narodowych
Posłanka Polski 2050 powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24, że jeśli potwierdzą się informacje dziennikarzy TVN24, "to osoby, które doprowadziły do tej transakcji, pchały ją mimo zmieniających się warunków rzeczywistości, która nas otacza, ale także tego, co działo się wewnątrz w spółce, to doprowadziła do narażenia Skarbu Państwa na straty wielkich rozmiarów, a to są czyny zabronione Kodeksem karnym".
Oceniła, że "tym powinna się przede wszystkim zająć prokuratura". - Ważne, bo wiemy dobrze, że dziś prokuratura działa pod ogromnym politycznym naciskiem, jest także to, by tę sprawę prześwietliła Najwyższa Izba Kontroli - powiedziała posłanka.
- Mimo że wiem, że Senat te zawiadomienia złożył, w poniedziałek również będziemy wysyłać zawiadomienie do prokuratury i wniosek do NIK, bo każde pismo w tej sprawie może stawiać sprawę w różnym świetle, skupiać się na innych zarzutach, a niewątpliwie te umowy wydają się bardzo niekorzystne dla państwa polskiego - zapowiedziała.
- Wydaje się, że pozbyliśmy się "sreber" narodowych, jednej z najbardziej nowoczesnych rafinerii w Europie, tylko po to, żeby spełniły się cudze marzenia o zarządzaniu gigantem - oceniła Hennig-Kloska.
Jej zdaniem tę transakcję można było w pewnym momencie zatrzymać.
Trela: do końca tej kadencji prokuratura nie zrobi nic w tej sprawie
Wiceszef klubu Lewicy Tomasz Trela ocenił, że wniosek do prokuratury i NIK to podstawa. Dodał jednak, że co do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry "nie ma żadnych wątpliwości". - Do końca tej kadencji prokuratura nie zrobi nic w tej sprawie, a w normalnych warunkach, gdyby prokurator generalny był prokuratorem generalnym, sam powinien takie śledztwo objąć swoim nadzorem - ocenił.
Trela zauważył, że "sprzedaliśmy 30 procent udziałów za ponad miliard złotych, a tu się okazuje, że w tym roku zysku będzie około 10 miliardów złotych".
Poseł Lewicy mówił, że każdy student pierwszego roku zarządzania, który zobaczy "bilans spółki i jej potencjał, nawet jeżeli były plany sprzedażowe jakiejkolwiek części rafinerii gdańskiej (...) by powiedział: moment, moment, nie możemy tego sprzedać, dlatego, że zysk będzie nam generowała ta spółka kilkukrotnie wyższy niż cena, po jakiej sprzedamy nasze udziały".
Trela wyraził opinię, że zapadła zła decyzja. Ocenił, że prezes Orlenu Daniel Obajtek "jest dzisiaj nadpremierem polskiego rządu". Dodał, że "ma w swoich rękach gigantyczny majątek i sam tym majątkiem dysponuje".
Trela argumentował, że "gdybyśmy byli w normalnych warunkach, to Obajtek już dawno nie byłby prezesem, a nawet jeżeli by się uchował na funkcji prezesa, to po takiej aferze (…) prokurator powinien wszcząć postepowanie, a Daniel Obajtek powinien być wyrzucony".
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24