Rzecznik dyscyplinarny Sądu Najwyższego nie podejmie czynności wyjaśniających w sprawie wpisów nowo powołanego sędziego tego sądu Adama Tomczyńskiego w mediach społecznościowych - przekazał zespół prasowy Sądu Najwyższego.
W połowie października RMF FM podało, że sędzia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego Adam Tomczyński, powołany na to stanowisko we wrześniu, komentował w mediach społecznościowych kampanię wyborczą i udostępniał treści namawiające do głosowania na kandydatów PiS, w tym na Patryka Jakiego, ubiegającego się o fotel prezydenta Warszawy. Gdy sprawa nabrała rozgłosu, usunął konto, z którego wysyłał polityczne komentarze.
Rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski zapowiedział mimo to, że wpisami Tomczyńskiego zajmie się rzecznik dyscyplinarny SN.
Nie ma podstaw do "podjęcia czynności"
We wtorek Sąd Najwyższy opublikował komunikat, w którym informuje, że rzecznik dyscyplinarny "po przeprowadzeniu postępowania mającego na celu ustalenie znamion przewinienia, nie znalazł podstaw do podjęcia czynności wyjaśniających z własnej inicjatywy w sprawie sędziego SN Adama Tomczyńskiego". Jak dodano, do rzecznika nie wpłynęło żądanie od żadnego uprawnionego podmiotu o podjęcie czynności wyjaśniających w tej sprawie. Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym rzecznik dyscyplinarny Sądu Najwyższego podejmuje czynności wyjaśniające na żądanie pierwszego prezesa SN, prezesa SN kierującego pracą Izby Dyscyplinarnej, kolegium Sądu Najwyższego, prokuratora generalnego, prokuratora krajowego, lub z własnej inicjatywy, po wstępnym wyjaśnieniu okoliczności niezbędnych do ustalenia znamion przewinienia, a także złożeniu wyjaśnień przez sędziego, chyba że złożenie tych wyjaśnień nie jest możliwe.
Aktywny politycznie
Wpisy o poparciu dla Jakiego nie były jedynymi przejawami aktywności politycznej Tomczyńskiego.
Jak przypomniały "Fakty" TVN, nawoływał, by pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf "przeszła na emeryturę i przestała udawać, że pełni jakąkolwiek funkcję". Ubolewał, że "rządzących oskarża się o łamanie praworządności, a tak naprawdę jest zupełnie odwrotnie". Jeszcze przed nominacją wielokrotnie wspierał publicznie zmiany w sądownictwie wprowadzane przez PiS i krytykował opozycję.
Apolityczność sędziów jest zapisana w konstytucji. Artykuł 178 ustawy zasadniczej mówi, że "sędzia nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej nie dającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów".
Izba do spraw przewinień
Adam Tomczyński został powołany przez prezydenta Andrzeja Dudę do izby, która według pomysłu jej twórców ma dbać o najwyższe standardy sędziów, ma być "strażą nad polskim wymiarem sprawiedliwości".
Izba Dyscyplinarna ma być sądem dyscyplinarnym pierwszej i drugiej instancji dla sędziów Sądu Najwyższego. Będzie też instancją odwoławczą w sprawach sędziów sądów powszechnych (rejonowych, okręgowych i apelacyjnych). Sędziów sądów powszechnych w pierwszej instancji sądzić będą sądy apelacyjne.
Autor: akw//rzw/kwoj / Źródło: PAP