Jeżeli tylko Mariusz Kamiński i Maciej Wasik opuszczą więzienie, to panowie posłowie mają prawo zasiadać w izbie niższej parlamentu i głosować. Będę chciał ich wprowadzić do Sejmu - powiedział w piątek były premier i poseł PiS Mateusz Morawiecki.
Były premier, poseł PiS Mateusz Morawiecki był w piątek gościem Radia Zet. Odniósł się do sprawy osadzonych w więzieniu, skazanych prawomocnym wyrokiem Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. - Jeżeli tylko opuszczą więzienie panowie Kamiński i Wasik, to panowie posłowie mają prawo zasiadać w izbie niższej parlamentu i głosować. Będę chciał ich wprowadzić do Sejmu oczywiście - zapowiedział.
Morawiecki był dopytany o to, co zrobi, jeśli stanie naprzeciwko nim Straż Marszałkowska. - Nie będziemy się bili ze Strażą Marszałkowską - odpowiedział. - Pokażemy dokumenty, z których wynika, że my jesteśmy na prawie i będziemy oczekiwali takiej realizacji prawa, by panowie, którzy zostali niesłusznie pozbawieni dzisiaj wolności, a przez pana (marszałka Sejmu - red.) Hołownie mandatu poselskiego, by mogli wykonywać swój mandat - dodał.
- Byliśmy na demonstracjach przeciwko komunistom, naprzeciw nam stały szpalery ZOMO. Czy mieliśmy szanse z tymi szpalerami ZOMO? Fizycznych nie mieliśmy, ale szanse moralne mieliśmy ogromne i na koniec zwyciężyliśmy - powiedział.
Były premier powiedział, że Kamiński i Wąsik "są więźniami politycznymi i jako tacy powinni być dziś podmiotem debaty politycznej". Przebywanie przez nich w więzieniu to według posła PiS "rodzaj odwetu politycznego, bo tego typu igrzyska mają zastąpić Tuskowi i jego ekipie fakt, że nad tak zwanymi konkretami, obietnicami nie toczą się pracę".
Postępowanie ułaskawieniowe i "Protest Wolnych Polaków"
Prezydent Andrzej Duda poinformował w czwartek, że wszczyna postępowanie ułaskawieniowe wobec skazanych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Zwrócił się także do prokuratora generalnego, ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, aby zwolnił na czas postępowania ułaskawieniowego Kamińskiego i Wąsika z zakładów karnych. - Jest taka możliwość przewidziana w artykule 568 Kodeksu postępowania karnego, aby prokurator generalny zawiesił wykonywania kary, aby prokurator generalny, krótko mówiąc, zwolnił na czas trwania postępowania ułaskawieniowego osoby osadzone - wskazywał Duda.
Tego samego dnia sympatycy Prawa i Sprawiedliwości zgromadzili się przed budynkiem Sejmu w ramach "Protestu Wolnych Polaków". Wydarzenie było aktem solidarności ze skazanymi i osadzonymi w więzieniu politykami PiS Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem. Przemawiali m.in. Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki. Sprzed Sejmu demonstranci przenieśli się przed Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Źródło: Radio Zet