- Nie wykluczam ewolucji projektu PiS-u ani PSL-u. Żeby one się gdzieś spotkały, musimy rozpocząć pracę. Może się zdarzyć, że jutro ze strony PiS-u wypłynie kolejna nowa propozycja - powiedział w "Faktach po Faktach" prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
Na wtorek zaplanowane jest spotkanie w sprawie TK organizowane przez opozycję. Jak powiedział w "Faktach po Faktach" Władysław Kosiniak-Kamysz, to ważne spotkanie, bo jeszcze tydzień temu było niemożliwe do zrealizowania.
- Pewnie gdyby nie udział PSL-u w spotkaniu marszałka Kuchcińskiego (w zeszły wtorek - red.), nie byłoby tej możliwości ponownego zaproszenia, przesunięcia spotkania i nie mielibyśmy reprezentacji PiS- u, co zawsze obniża wartość spotkania - ocenił.
Dodał, że jest przynajmniej szansa poznania stanowiska. Jak wskazał, "do rozstrzygnięcia są trzy kwestie: publikacja orzeczenia TK, zagadnienia personalne dotyczące sześciu sędziów TK i przyszłość funkcjonowania TK".
Podkreślił, że wszystkie te kwestie można rozwiązać tylko w jednej ustawie. Dodał, że propozycje zawarte są w projekcie PSL.
Projekt nowelizacji ustawy o TK złożony przez PSL zakłada przejście w stan spoczynku sześciu sędziów TK: trzech wybranych w poprzedniej kadencji Sejmu i trzech w obecnej, a także wybór nowych sędziów większością 2/3 głosów. Autorzy projektu chcą przekazać kompetencje do zarządzenia ogłoszenia orzeczenia TK samemu Trybunałowi, z jednoczesnym wprowadzeniem przepisu, że nieogłoszone dotychczas orzeczenia podlegają ogłoszeniu "w starym trybie" - czyli przez Prezesa Rady Ministrów w terminie 7 dni od wejścia w życie ustawy konsensualnej.
Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że publikacja wyroku TK z 9 marca jest rzeczą ważną, ale "jeśli będziemy zwlekać i nie znajdziemy porozumienia, to do tej publikacji na pewno nie dojdzie". Dodał, że w projekcie ustawy PSL jest możliwość publikacji i jego zdaniem to jest dobra oferta i "wyjście do przodu".
- Oprócz prawa, które jest fundamentem konstytucji, są jeszcze też dobre zwyczaje i zdrowy rozsądek. Teraz musimy położyć nacisk na zdrowy rozsądek i szukać takiego rozwiązania, które jest możliwe do przyjęcia - dodał.
Nowa propozycja ze strony PiS-u?
Pytany, czy spodziewa się, że we wtorek PiS zgłosi jakąś nową propozycję, prezes PSL powiedział, że "jest pytanie, czy eksperci marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego nie ogłoszą swojego raportu, który może być w jakiś sposób uzupełniający". - Nie wykluczam ewolucji projektu PiS-u ani PSL-u. Żeby one się gdzieś spotkały, musimy rozpocząć pracę. Może się zdarzyć, że jutro ze strony PiS-u wypłynie kolejna nowa propozycja, ale trzeba usiąść do rozmowy i spróbować poznać ten kierunek działania - powiedział Kosiniak-Kamysz.
Dodał, że podczas ostatniej rozmowy udało się nakreślić trzy punkty, "co do których mniej lub więcej mamy jakiś wspólny kierunek".
Po spotkaniu u marszałka Sejmu prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że w krótkim czasie powinny się rozpocząć prace nad ustawą o TK w oparciu o projekty PiS i PSL.
Autor: js/ja / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24