Poruszyliśmy wszystkie punkty, o które postulowali rezydenci. (...) Myślę, że to były to dobre rozmowy - powiedział po spotkaniu z młodymi lekarzami minister zdrowia Łukasz Szumowski. Dodał, że nie będzie informować o szczegółach tych rozmów, ale powiedział, że obie strony umówią się na kolejne spotkanie. "Z satysfakcją informujemy że rozpoczęliśmy REALNY dialog i negocjacje" - skomentowali rezydenci na Twitterze.
W piątek przed godziną 22 zakończyło się trwające prawie pięć godzin spotkanie ministra zdrowia z lekarzami-rezydentami. Rozmowy odbyły się w Centrum "Dialog".
"Umawiamy się na kolejne spotkanie"
- Negocjacje trwają, pojawiło się światełko w tunelu, mam nadzieję, że kolejne spotkania będą owocowały postępem rozmów - powiedział w piątek minister zdrowia Łukasz Szumowski po rozmowach z lekarzami-rezydentami.
Szef resortu dodał, że poruszono na spotkaniu "wszystkie punkty, o które postulowali rezydenci". - Myślę, że to były dobre rozmowy. Nie będziemy komunikowali żadnych szczegółów. Negocjacje trwają, umawiamy się na kolejne spotkanie - powiedział minister, i dodał, że termin zostanie ustalony na spotkaniu roboczym.
Rezydenci skomentowali spotkanie na Twitterze: "Z satysfakcją informujemy że rozpoczęliśmy REALNY dialog i negocjacje z MZ. Spotkanie upłynęło w dobrej atmosferze otwartości na argumenty obu stron. Jesteśmy w trakcie negocjacji, na stole są konkretne propozycje nad którymi obie strony będą pracować do czasu kolejnego spotkania".
"Jest nadzieja na dostrzeżenie pacjenta przez system i zażegnanie kryzysu kadrowego. Bardzo na to liczymy" - dodali w kolejnym wpisie.
jest nadzieja na dostrzeżenie pacjenta przez system i zażegnanie kryzysu kadrowego. Bardzo na to liczymy
— Rezydenci OZZL (@PR_OZZL) 19 stycznia 2018
"Rozmowy były na innym poziomie"
- Rozmowy były bardzo intensywne. (…) Wreszcie były konstruktywne i merytoryczne. Pojawiła się propozycja dotycząca punktu brzegowego, która była warunkiem przejścia do dalszych rozmów, to znaczy przyspieszenie wzrostu nakładów na ochronę zdrowia – powiedział dziennikarzom po spotkaniu Jarosław Biliński, wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL.
- Omówiliśmy wszelkie nasze postulaty. (…) Mamy natłok informacyjny, musimy wiele spraw we własnym gronie omówić i ustalić kolejne spotkanie, dalsze postępowanie. Na pewno dialog się rozpoczął, jesteśmy na długiej drodze do osiągnięcia porozumienia - dodał.
Rezydenci przekazali, że rozmowy "były na innym poziomie". - Widzimy zdecydowanie dobrą wolę. Tego wzajemnego zaufania brakowało przy poprzednich spotkaniach. Wydaje nam się, że udaje nam się to teraz odbudowywać - wyjaśnił Łukasz Jankowski z Porozumienia Rezydentów OZZL.
Nadzieja na "życzliwe, otwarte i konkretne" rozmowy
Minister zdrowia przed spotkaniem wyraził nadzieję, "że rozmowy będą życzliwe, otwarte i konkretne".
Szumowski zaznaczył przy tym, że "problemy polskiej służby zdrowia nie rozpoczęły się wczoraj i niestety nie zakończą się jutro".
- Te bolączki polskiej służby zdrowia musimy wspólnie i dla dobra polskiego pacjenta rozwiązywać - powiedział.
Resort zdrowia zapowiadał, że w spotkaniu z rezydentami udział weźmie także wiceminister Józefa Szczurek-Żelazko, która uczestniczyła też w poprzednich rozmowach z lekarzami oraz nowo powołany wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński, wcześniej doradca premiera Mateusza Morawieckiego w resorcie finansów. - Spotkanie ma na celu nie tylko wysłuchanie młodych lekarzy. Minister zdrowia w ostatnich dniach zlecał i zapoznawał się z konkretnymi analizami i przedstawi swoje propozycje - mówiła w piątek rzecznik ministerstwa zdrowia Milena Kruszewska.
"Mam nadzieję, że minister ma większy dar przewidywania"
Ostatnie rozmowy rezydentów z kierownictwem resortu zdrowia odbyły się 5 stycznia, lekarze spotkali się wówczas z poprzednikiem Szumowskiego na stanowisku ministra zdrowia - Konstantym Radziwiłłem. Lekarze domagają się między innymi zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 proc. PKB w 2021 roku oraz wzrostu wynagrodzeń pracowników medycznych.
Rzecznik prasowy Porozumienia Rezydentów OZZL Jakub Kosikowski pytany o oczekiwania lekarzy przed piątkowym spotkaniem, odpowiedział: - Mamy nadzieję, że pan minister (Szumowski) ma większy dar przekonywania pana premiera niż minister Radziwiłł. Miejmy nadzieję, że to będzie nowe otwarcie już z jakimiś propozycjami.
Kosikowski powiedział, że oczekiwania lekarzy pozostają niezmienne. Pytany, czy są gotowi na kompromis, odpowiedział: - Do kompromisu zawsze, tylko to jest zawsze kompromis na zdrowiu pacjenta, bo każde zejście w dół (oczekiwanego poziomu finansowania - red.) to jest mniej operacji, mniej personelu, mniej leków. Umówmy się, że słowo "kompromis" nie jest tu słowem dobrym.
"Mam nadzieję, że rozmowy pójdą w dobrym kierunku"
W piątek rano w Polskim Radiu minister Szumowski zapewnił, że rząd przedstawi lekarzom "konkretne propozycje", nie chciał jednak zdradzić szczegółów.
- Mam nadzieję, że rozmowy pójdą w dobrym kierunku - powiedział.
Szef resortu zdrowia pytany o realizację postulatu podwyższenia nakładów na służbę zdrowia do 6,8 proc. PKB odpowiedział: - Proszę pamiętać, że każda drobna zmiana procentu PKB to są miliardy złotych i te wahnięcia muszą być wykonywane bardzo ostrożnie. To jest odpowiedzialność ministra finansów, premiera, całego rządu. Tutaj nie da się z dnia na dzień zmienić budżetu państwa w procentowej skali.
Szumowski powiedział, że dotychczas zgodę na pracę powyżej 48 godzin tygodniowo wycofało około 4 tysięcy lekarzy. Zdaniem Porozumienia Rezydentów OZZL takich wypowiedzeń jest około 5 tysięcy.
Autor: js//kg,tr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24