Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w najbliższą niedzielę do Sejmu weszłyby trzy partie: PiS, które poparłoby 37 proc. osób zamierzających brać udział w głosowaniu, PO - 23 proc. i Ruch Kukiza - 14 proc. - wynika z sondażu TNS Polska. Szacowana frekwencja wyniosłaby 28 proc.
Według TNS Polska gdyby wybory odbywały się w połowie lipca w Sejmie znalazłyby się tylko trzy ugrupowania: PiS (wspólnie z Solidarną Polską i Polską Razem), PO i Ruch Kukiza. Poza Sejmem znalazłyby się m.in. PSL i SLD, które otrzymały po 3 proc. poparcia. Po 1 procent zgłaszało zamiar głosowania na Nowoczesną.pl, KORWiN, Partię Razem i Partię Demokratyczną demokraci.pl. Wśród ogółu osób, które zgłosiły chęć wzięcia udziału w wyborach 16 proc. nie było przekonanych, której z partii przekazać poparcie.
PO poprawia lekko notowania
TNS Polska podkreśla, że w porównaniu z poprzednim miesiącem o 4 punkty procentowe wzrosło poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości. Tym samym PiS uzyskuje obecnie najlepszy wynik od czasu ostatnich wyborów parlamentarnych.
Platforma Obywatelska w lipcu odbiła się od rekordowo niskiego wyniku i poprawiła swoje notowania o 3 punkty procentowe w stosunku do czerwca. Według TNS Polska mimo niewielkiej różnicy w stosunku do ubiegłego miesiąca (1 punkt procentowy, który de facto uważany jest za nieistotny statystycznie), symbolicznie duże znacznie ma zmiana w wyniku SLD: obecny wynik jest jednym z najniższych spośród odnotowywanych. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku PSL. Jednak - jak zauważono - PSL już w przeszłości miewało równie niskie wyniki, a jednak w okresach wyborczych (np. wybory samorządowe) ugrupowanie to potrafiło osiągać wysokie poparcie. Spadek notowań (o 3 punkty proc.) zaobserwowano również w przypadku Ruchu Kukiza.
Jaka frekwencja?
Frekwencja w wyborach wyniosłaby - według szacunków TNS - 28 proc. Wśród pozostałych osób 36 proc. z wahaniem mówiło, że raczej by poszli, 13 proc. raczej by nie poszło, a 15 proc. zadeklarowało, że na pewno by nie poszli do wyborów. 8 proc. pytanych nie było pewnych czy poszliby głosować, czy też nie.
Przed miesiącem zamiar głosowania deklarowało 29 proc. badanych. Badanie przeprowadzono w dniach 10–15 lipca 2015 r. na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 980 mieszkańców Polski w wieku 18 i więcej lat techniką wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo (CAPI).
Autor: kg//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia.pl