Sejm przegłosował trzy ustawy zmieniające ustrój sądów w Polsce. Dwie z nich - o Krajowej Radzie Sądownictwa i sądach powszechnych - już trafiły na biurko prezydenta. Po przejściu przez Senat dołączy do nich trzecia, o Sądzie Najwyższym. Czy prezydent zawetuje pakiet trzech ustaw? 83 procent osób, które wzięły udział w naszej sondzie, twierdzi że nie.
Sejm uchwalił trzy ustawy zmieniające ustrój sądów w Polsce: ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa, ustawę Prawo o sądach powszechnych oraz ustawę o Sądzie Najwyższym. Po przegłosowaniu przez Senat dwie z nich - ustawy o KRS i sądach powszechnych - trafiły już na biurko prezydenta, który może je zawetować lub podpisać. Prawdopodobnie niedługo prezydent otrzyma również ustawę zmieniającą Sąd Najwyższy.
Jak postąpi prezydent Andrzej Duda w sprawie tego pakietu ustaw? Zapytaliśmy o to wczoraj w naszej sondzie. Wzięło w niej udział ponad 96 tysięcy osób.
Tylko 17 procent głosujących internautów uznało, że Andrzej Duda nie podpisze ustaw zmieniających ustrój sądów w Polsce. Zdaniem 83 procent prezydent złoży pod nimi swój podpis.
Założenia nowej ustawy o Sądzie Najwyższym
Poselski projekt ustawy wpłynął do Sejmu w środę 12 lipca późnym wieczorem.
Projekt nowej ustawy o SN przewiduje między innymi umożliwienie przeniesienia obecnych sędziów SN w stan spoczynku.
Projekt zakłada także przeniesienie w stan spoczynku sędziów, którzy osiągną 65. rok życia. I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf w listopadzie kończy 65 lat. "Charakter, zakres i duża liczba zmian ustrojowych przesądzają o potrzebie uchwalenia nowej ustawy - to jest uregulowania całości problematyki organizacji oraz funkcjonowania SN, a także postępowania przed tym sądem w nowym, spójnym koncepcyjnie i konstrukcyjnie akcie prawnym" - argumentują autorzy propozycji w jej uzasadnieniu.
Zgodnie z wprowadzanymi przez PiS zmianami w Sądzie Najwyższym wyodrębnione zostaną także trzy nowe Izby - Prawa Prywatnego, Prawa Publicznego i Dyscyplinarna.
Projekt zakłada też wprowadzenie szeregu zmian w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów SN. "Kluczowym rozwiązaniem, niemającym swojego odpowiednika w obecnie obowiązującym stanie prawnym, jest utworzenie Izby Dyscyplinarnej, do której właściwości (...) należeć będzie rozpoznawanie spraw dyscyplinarnych sędziów SN, sędziów sądów powszechnych, sędziów sądów wojskowych, prokuratorów powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury, prokuratorów IPN, adwokatów, radców prawnych, notariuszy i komorników sądowych" - wyjaśniono w uzasadnieniu projektu ustawy.
Zmiany w KRS i sądach powszechnych
Nowela ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa przewiduje między innymi wygaszenie kadencji 15 członków Rady będących sędziami. Zgodnie z nowelizacją, ich następców wybrałby Sejm. Dziś wybierają ich środowiska sędziowskie.
Według opozycji kadencji członków Rady nie można wygasić ustawą zwykłą, bo wymagałoby to zmiany konstytucji.
Nowelizacja budzi krytykę opozycji oraz m.in. środowisk sędziowskich, RPO i niektórych organizacji pozarządowych, a także OBWE.
Z kolei nowela o ustroju sądów powszechnych zmienia zasady powoływania i odwoływania prezesów sądów przez zwiększenie uprawnień ministra sprawiedliwości oraz między innymi wprowadza zasady losowego przydzielania spraw sędziom.
Projekt zmian w ustawie o ustroju sądów powszechnych posłowie PiS złożyli w kwietniu. Krytykowała go opozycja i KRS, której zdaniem podstawowy cel to dalsze, znaczące podporządkowanie sądów powszechnych ministrowi, co jest sprzeczne z zasadą trójpodziału władzy. Także według Sądu Najwyższego chodzi o stworzenie "jedynowładztwa" ministra w zakresie obsady stanowisk prezesów.
Autor: mart/adso/bpm/now / Źródło: TVN 24