Prokuratura w Kwidzynie bada sprawę Somalijczyka, który popełnił samobójstwo w Zakładzie Karnym w Sztumie na Pomorzu. Mężczyzna skarżył się wcześniej na złe traktowanie przez pracowników więzienia, w którym odsiadywał karę m.in. za oszustwo.
Jak poinformował szef Prokuratury Rejonowej w Kwidzynie Mirosław Andryskowski, 37-letni mężczyzna pochodzący z Somalii powiesił się w celi 7 maja. Gdy strażnicy go znaleźli, jeszcze żył.
- Więzień został przewieziony do szpitala w Sztumie, gdzie zmarł 13 maja – poinformował Andryskowski, podkreślając, że podległa mu prokuratura dowiedziała się o śmierci mężczyzny dopiero w ostatni poniedziałek i tego dnia wszczęła postępowanie w sprawie śmierci więźnia.
Prokuratorzy dowiedzieli się przez przypadek
Jak dodał Andryskowski, o zdarzeniu nie poinformował prokuratury ani dyrektor więzienia, ani szpital. - Prokuratorzy dowiedzieli się o nim przypadkiem i od razu wszczęli postępowanie – powiedział prokurator dodając, że ustalenie, kto odpowiada za nie poinformowanie prokuratury będzie również przedmiotem postępowania prowadzonego przez jego jednostkę.
Skarżył się na złe traktowanie
Andryskowski powiedział też, że w lutym tego roku Somalijczyk poskarżył się prokuraturze, iż jest źle traktowany przez personel więzienia. Kwidzyńska prokuratura umorzyła to postępowanie. - Umorzenie nie jest jednak prawomocne, obywatel Somalii złożył zażalenie w tej sprawie – powiedział prokurator dodając, że zażalenie napisane jest łamaną polszczyzną pomieszaną z angielskim i jest właśnie tłumaczone.Sprawę umorzeno z powodu braku innych - poza zeznaniami Somalijczyka - dowodów na nieprawidłowości w zachowaniu służb więziennych.
Atakował innych więźniów
Jak powiedział prokurator, z akt więziennych wynika, że na początku tego roku Somalijczyk zaczął zachowywać się agresywnie. W styczniu br. zaatakował m.in. kawałkiem szkła współwięźnia. - Po tym incydencie mężczyzna został przeniesiony do pojedynczej celi, do której co pół godziny zaglądał strażnik – wyjaśnił Andryskowski.
Prokurator dodał, że najprawdopodobniej – m.in. z powodu samobójstwa Somalijczyka - prokuratura wznowi postępowanie w sprawie ewentualnych nieprawidłowości w zachowaniu służb więziennych w Sztumie wobec mężczyzny.
Somalijczyk odbywał karę za fałszowanie czeków i za próbę przejechania policjanta, gdy ten usiłował go zatrzymać do kontroli drogowej.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24